reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2010

śliczne ubranka dziewczęta.
Dzień dzisiaj chłodny ale słoneczny- jak to na pomorzu zachodnim ;)
Też się nad proszkami zastanawiałam i najpierw będę prała w dzidziusiu (Byle nie w jelpie-bo dla mnie śmierdzi okrutnie), a potem będę chciała w miarę szybko przerzucić się na jakis vizir sensitive lub cos inszego delikatnego ale już normalnego.
 
reklama
hej dziewczyny. wlasnie wrociłam z laboratorium z testu obciążenia glukozą. jak tak sobie czytam inne tego typu historie, to zdecydowana wiekszosc miala pobrana krew na czczo, dawkę 50 g glukozy i badanie krwi po 1 h. ja od razu dostalam 75 g i wlasnie czekam na kolejne pobranie (mieszkam niedaleko przychodni, wiec zamiast czekac tam, mąż przywiózł mnie do domu). tu chyba coś jest nie tak...po co od razu lekarz dał mi 75 g ??
 
No u nas sie nie sprawdziło.
Nie jestem zwolennikiem diety tak w razie czego,bez podejrzen alergii.Jeżeli nic sie nie dzieje,to normalna dieta mamy karmiącej,z rozsądkiem.To jezeli chodzi o mleko.


No ale nic,tyle smecenia na ten temat,bo to temat rzeka ta alergia i nietolerancja mleka.
Jedyne co mnie pociesza,to fakt,ze mam juz doswiadczenie w tej kwestii i nic mnie nie przeraza.
tak masz rację jeśli jest skaza czy nietolerancja to nie ma co..
u nas nie bylo takiej tylko lekka alergia na mleko (ja nie jestem alergikiem mąż jest wziewnym na 3 drzewa plus skoszona trawa)..na początku i tak mało co mogłam jeść raz nie chciało sie dwa ciężko dochodziłam do siebie.. jadłam czasem jogurt i tyle z mleka bo od razu brzuś bolał ..ale przeszło wiec u nas skazy ani alergi nie bylo
tzn ma na kurczaka (tzn jak za czesto go je katar 2 dniowy) i jak była malusia jabłka
co do dicofloru tez chce go brac..teraz też daje małej do mleka jak była malusia tez dawałam

bardziej chodziło mi o to ze lepiej uważać na to co sie je i pije ;-)



matko jaka ja śpiąca jestem

ja używałam loveli mleczka pare razy dzidziusia ale później..
dość szybko zaczęłam prac w tym co i nasze
viziru nie trawie..zapach mnie odrzuca..jakikolwiek..nie wiem czemu
 
Ostatnia edycja:
śliczne ubranka dziewczęta.
Dzień dzisiaj chłodny ale słoneczny- jak to na pomorzu zachodnim ;)
Też się nad proszkami zastanawiałam i najpierw będę prała w dzidziusiu (Byle nie w jelpie-bo dla mnie śmierdzi okrutnie), a potem będę chciała w miarę szybko przerzucić się na jakis vizir sensitive lub cos inszego delikatnego ale już normalnego.

Śmierdzi Yelp???Hmm...nie zauważyłam,szczególnie proszek. A płyny pachną bardzo delikatnie. Na proszki typu vizir sensitive u maluszka musisz uważać.

hej dziewczyny. wlasnie wrociłam z laboratorium z testu obciążenia glukozą. jak tak sobie czytam inne tego typu historie, to zdecydowana wiekszosc miala pobrana krew na czczo, dawkę 50 g glukozy i badanie krwi po 1 h. ja od razu dostalam 75 g i wlasnie czekam na kolejne pobranie (mieszkam niedaleko przychodni, wiec zamiast czekac tam, mąż przywiózł mnie do domu). tu chyba coś jest nie tak...po co od razu lekarz dał mi 75 g ??

Andzia - ja też mam badanie glukozy 75g.
 
Byłam wczoraj na zakupach i oczywiscie nie wytrzymalam musialam choc troszke kupic dla maluszka hehe

PIKNE!!:rofl2::rofl2::rofl2: mi bardzo się rzuca w oczy kolor niebieski... wczoraj w sklepach były jedne takie welurowe spioszki niebieskie z napisem "Mamusiu dziekuję Ci za wszystko..."... jejku:sorry2: szukałam w innym kolorze ale nie było..

mój też komputerowiec, informatyk i fanatyk w jednym:nerd: ale szkoda słów... wczoraj mi powiedział, że dziecko będzie miało słodkie raz na tydzień żeby doceniło jak od kogoś dostanie no i kłótnia gotowa... będzie mi tu jakies reżimy wprowadzał... dzieci będą jadły na dworze co będa chciały, my się będziemy z ciastkiem w domu kryć a mała "będzie doceniała smak".. wrrrrrr:crazy:

Zmienię temat na chwilke:
w tym miesiącu będzie mi pieniądze przelewać już ZUS, wypłatę mam zawsze 28 i stąd moje pytanie... czy macie jakies opóźnienia w wypłacie na konto? czy trzeba w ZUSie podać nr konta i czy w ogóle trzeba coś załatwiac czy ładnie pieknie sobie czekać????:rofl2:
szczególnie pytam Pajki bo ona z tej samej firmy:-) ale inne dziewczyny tez prosze od odpowiedź:-)

zaraz ide do sklepu... kupie coś na sniadanko i na leczo.. i zrobię duzooo dużooo dużooo:szok::-D

aha, wczoraj oto trafiła mi się taka aukcja i kupiłam rzeczy za bezcen:)
http://www.allegro.pl/item999083583_body_spioszki_koszulka_razem_13_sztuk.html
 
Ostatnia edycja:
Witajcie mamusie!!!:-);-)
różyczka- gratuluję syneczka;-):tak:
kolumnea- ja mam materac kokos-gryka, ciuszki superaśne:rofl2:
lola- gratuluję parki:rolleyes::rolleyes:
Bogusia86- super,że wizyta oki;-)
Pajkaa- ja miałam propozycję porodu w wodzie,ale nie skorzystałam. Jak dla mnie jest zbyt krępujący:sorry2:
Ehtele- uważam,że sterylizator jest zbędny. Ja wszystko wygotowywałam(co jakiś czas) i wyparzałam(przed każdym użyciem) :rofl2:
kasia2506-trzymam kciuki,żeby córcia dostała się do przedszkola (ja swoją już w tamtym roku zapisałam, miejscówka czeka), współczuję alergii:crazy:
polianna- ja też zaczynam puchnąć, zwłaszcza nogi:angry::no::wściekła/y:
Ciamajdka- ciuszki superaśne;-):-)
Bombusia- ja używałam proszek Lovela i płyn do płukania Lovela;-)

Jeżeli chodzi o karmienie to 3 miesiące była ostra dieta, później stopniowo wprowadzałam normalne jedzenie. Trochę się męczyłam, ale warto było :)

Pozdrawiam, życzę miłego dzionka i trzymam kciukasy za wizyty:-);-)
 
Ostatnia edycja:
a właśnie tak się zastanawiam - bo po Waszych badaniach wychodzi, że zmienia się Wam data porodu z przesunięciem do przodu. Ja wiem, że to ni ejest miarodajne i nalezy się trzymać tej wyznaczonej daty ale u mnie np to się data o tydzień przesuwa w tył. Z drugiej strony zdaje sobie sprawę, że nasz maluch do wielkoludów należeć nie będzie, bo nie ma po kim- ja jestem malutka, Jaś też nie patrzy na wszystkich z wysoka niemniej wiadomo różne fazy mi się włączają, że mogę urodzić karzełka....
 
Witam. Już od jakiegoś czasu do Was zaglądam ale nie jestem na tyle na bieżąco żeby się wypowiedzieć:)
Ciamajdko ja już dostałam pierwsze pieniążki z ZUSu dlatego piszę. Musisz złożyć w ZUSie informację o rachunku bankowym wtedy Ci pieniądze na konto przyjdą (nie wiem dokładnie jak to się załatwia bo mi to księgowa załatwiała). A jeżeli chodzi o termin to wydaje mi się, że oni płacą jak kończy Ci się L4. Ja miałam L4 do 16 a pieniążki dostałam 15.04.
 
Bombusia :):):) fajnie co? czas leci jak szalony... a my tak ciągle: łeee, jaki poród - toż to DOPIERO w sierpniu... a tu maj za chwilę ;)

doczytam później, bo czuję potrzebę opisać ehtele moje doświadczenia z kupowania kosmetyków ;)
Otóż: radzę nie kupować NIC, oprócz bephantenu w maści i to nie dla dziecka a dla cycusiów naszych pokiereszowanych przez dziecięce dziąsełka, do pupy na początek albo bepanten albo alantan bo NIBY są łagodniejsze, choć ja Olka alantanem smarowałam tylko w szpitalu <bo był na stanie> a w domu od pierwszych sekund sudocrem i to na wszystko - na pupę, na krostki, na suchą skórkę na policzku - universal head&shoulders po prostu... Reszta kosmetyków typu Oilatum, Balneum i inne drożyzny jak również Hipp, Nivea i Johnson's znajdują się w paczuszkach prezentowych w wersji do spróbowania i polecam skorzystać z próbek i potestować sobie na dzidziusiu co go uczuli a co nie - oszczędzamy kasę i nerwy w ten sposób. Fakt jest taki, że zdrowemu noworodkowi nie potrzeba od razu ani częstych kąpieli, ani częstego nacierania, ani tym podobnych. DLatego mój niezbędnik to: Bephanten na początek + mydełko bambino, oraz to co mam dla Olka przetestuję na Franku czy jemu odpowiada balsam Johnsona Naturals oraz do pupci Sudocremik i do włosków szampon Bambino. Przeciwsłonecznie Olka smarowałam Ziajką z faktorem 30 - nad morzem w ostrym słońcu nie spiekł się ani raz.
 
reklama
Witam. Już od jakiegoś czasu do Was zaglądam ale nie jestem na tyle na bieżąco żeby się wypowiedzieć:)
Ciamajdko ja już dostałam pierwsze pieniążki z ZUSu dlatego piszę. Musisz złożyć w ZUSie informację o rachunku bankowym wtedy Ci pieniądze na konto przyjdą (nie wiem dokładnie jak to się załatwia bo mi to księgowa załatwiała). A jeżeli chodzi o termin to wydaje mi się, że oni płacą jak kończy Ci się L4. Ja miałam L4 do 16 a pieniążki dostałam 15.04.


kurczę, no to musze leciec do ZUS-u...
L4 kończy mi się 6 więc do 6 będę jadła tynk ze ścian...
 
Ostatnia edycja:
Do góry