reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Sierpień 2010

witam nie nadrobie co tam u Was, ale w skrócie paranoje, którą przeszłam od wczoraj...
No to teraz opowiem wam jak to u mnie było a jaja jak berety.
Pojechałam wczoraj do ginki bo miałam dzwine skurcze dzien wczesniej, zeby sprawdzic, czy tam sie cos nie dzieje. Pani doktor sprawdziła serduszko maluszka powiedziała, ze ciąża rozwija sie prawidłowo, ALE szyjka się bardzo skróciła i macica jest twarda i zaczyna się akcja porodowa i, ze mam natychmiast jechac do szpitala na wyciszenie. Tak tez zrobilam. W szpitalu mnie przyjęli, ale dziwnie na mnie patrzeli bo twierdzili, ze w 18 tc nie moze sie szyjka skracac. Zeby bylo zabawniej tamta lekarka napisała, ze zamiast w 18 tc jestem w 21 tc i był problem w szpitalu.
Lekarz mnie badął na przyjęciu i mi mowi, ze wg niego szyjka jest ok. Posłuchali tętna malucha, który robił sie juz niecierpliwy bo go cąły czas denerwowano:)
no i przy okazji zaczął kopać :p
wszystko było OK , ale zlecili mi na dzisiaj usg. Rano przyszedł zastępca ordynatora zabrał mnie na badanie i on także stwierdził, ze wszystko jest OK wiec wyszłam na głupią, a ja mu, ze to nie ja sobie wymyśliłam, tylko tamta lekarka mnie skierowała!
Poszłam na usg i co sie okazało? Szyjka ma prawie 4 cm!!! fakt lekarz powiedziął, ze dziwnie mam usadowione łożysko i trzeba miec go pod kontrolą, ale tylko tyle! Jakaś paranoja Radek nie spał całą noc, ja nerwowa a wychiodzi na to, ze byl to wymysł tamtej lekarki.
Powiedziałam ordynatorowi, ze skoro jest wsio dobrze, to ja nie chce siedziec w szpitalu bo po co? no i mnie wypisali:) Ale sama sobie postanowiłam dużo odpoczywać :)

a najlepsze każdy lekarz mówił mi inny termin jeden, ze jestem w 16 tc, inny, ze w 21 tc a moja lekarka tak jak suwak, ze w 18 tc

Pajeczko jak dobrze widzieć post od ciebie i najważniejsze ZE wszysto wpożądku :)))))))))))))
 
reklama
na zwolnienie ide ale dopiero od początku kwietnia :))))))) już nawet w robocie się mnie pytali od kiedy idę na l4:)))))))))

to tak jak ja ;-)

witam nie nadrobie co tam u Was, ale w skrócie paranoje, którą przeszłam od wczoraj...
No to teraz opowiem wam jak to u mnie było a jaja jak berety.
Pojechałam wczoraj do ginki bo miałam dzwine skurcze dzien wczesniej, zeby sprawdzic, czy tam sie cos nie dzieje. Pani doktor sprawdziła serduszko maluszka powiedziała, ze ciąża rozwija sie prawidłowo, ALE szyjka się bardzo skróciła i macica jest twarda i zaczyna się akcja porodowa i, ze mam natychmiast jechac do szpitala na wyciszenie. Tak tez zrobilam. W szpitalu mnie przyjęli, ale dziwnie na mnie patrzeli bo twierdzili, ze w 18 tc nie moze sie szyjka skracac. Zeby bylo zabawniej tamta lekarka napisała, ze zamiast w 18 tc jestem w 21 tc i był problem w szpitalu.
Lekarz mnie badął na przyjęciu i mi mowi, ze wg niego szyjka jest ok. Posłuchali tętna malucha, który robił sie juz niecierpliwy bo go cąły czas denerwowano:)
no i przy okazji zaczął kopać :p
wszystko było OK , ale zlecili mi na dzisiaj usg. Rano przyszedł zastępca ordynatora zabrał mnie na badanie i on także stwierdził, ze wszystko jest OK wiec wyszłam na głupią, a ja mu, ze to nie ja sobie wymyśliłam, tylko tamta lekarka mnie skierowała!
Poszłam na usg i co sie okazało? Szyjka ma prawie 4 cm!!! fakt lekarz powiedziął, ze dziwnie mam usadowione łożysko i trzeba miec go pod kontrolą, ale tylko tyle! Jakaś paranoja Radek nie spał całą noc, ja nerwowa a wychiodzi na to, ze byl to wymysł tamtej lekarki.
Powiedziałam ordynatorowi, ze skoro jest wsio dobrze, to ja nie chce siedziec w szpitalu bo po co? no i mnie wypisali:) Ale sama sobie postanowiłam dużo odpoczywać :)

a najlepsze każdy lekarz mówił mi inny termin jeden, ze jestem w 16 tc, inny, ze w 21 tc a moja lekarka tak jak suwak, ze w 18 tc

uff dobrze, że wszystko już oki i jesteście cali i zdrowi :-)A do lekarzy no to poprostu ręce opadają :baffled: dużo wypoczywaj kochana
 
ja Wam powiem, ze cały czas sie zastanawiam jak ta lekarka tak mogła sie pomylic nie rozumiem tego a najgorsze jest tom ze Ci lekarze w szpitalu patrzą potem na nas jak na wariatki
 
Niuunia to będziemy leniuchować od tego samego czasu:pP Mam nadzieje żw wypcznę bo jużjestem trochę przemęczona . Odliczam dni do mojego l4 :)))))))))
 
ja Wam powiem, ze cały czas sie zastanawiam jak ta lekarka tak mogła sie pomylic nie rozumiem tego a najgorsze jest tom ze Ci lekarze w szpitalu patrzą potem na nas jak na wariatki
e Pajeczko nie przejmuj sie lekarzami, oni sa tam od tego- to prawda ze oni woleliby miec spokojny dyzur- ale naprawde tym sie nie przejmuj, za nic robienie placic im nie powinni.
 
Witajcie :-)

kassia181
gratuluję córci :-)

Pajkaa jak dobrze, że z Nami Jesteś i że już OK.:-)

ina21
, Niuunia fajnie macie, ja idę na L4 od maja :-)

Miłego wieczorku:-)
 
Pajka najważniejsze, że wszystko się wyjasniło, a lekarka faktycznie jest trochę niepoważna, skoro stwierdziła, że szyjka się skraca, może niech się doszkoli jak wygląda skrócona szyjka, bo podejrzewam przez to mało nie umarłaś ze strachu....
Najważniejsze, że wszystko w porządku i nawet lepiej, że to tylko pomyłka lekarki.

Ja miałam być na wizycie na 19tą, ale co chwilę do mnie dzwonią i przekładają, ale cieszę się ponieważ nie muszę czekać w przychodni, tylko na bieżąco mnie informują czy się coś nie opóźni:)

No to tyle biegnę do domciu i trzymajcie kciuki oby było wszystko dobrze, całuski miłego wieczorku, jutro rano zdam relację:)

papa
 
Pajka najważniejsze, że wszystko się wyjasniło, a lekarka faktycznie jest trochę niepoważna, skoro stwierdziła, że szyjka się skraca, może niech się doszkoli jak wygląda skrócona szyjka, bo podejrzewam przez to mało nie umarłaś ze strachu....
Najważniejsze, że wszystko w porządku i nawet lepiej, że to tylko pomyłka lekarki.

Ja miałam być na wizycie na 19tą, ale co chwilę do mnie dzwonią i przekładają, ale cieszę się ponieważ nie muszę czekać w przychodni, tylko na bieżąco mnie informują czy się coś nie opóźni:)

No to tyle biegnę do domciu i trzymajcie kciuki oby było wszystko dobrze, całuski miłego wieczorku, jutro rano zdam relację:)

papa
Trzymamy kciuki za wizyte i dzidziusia:))) Ja w poniedzialek- ale powiem szczerze jakos mi sie nie spieszy. Boje sie :(
 
reklama
Pajka dobrze, że wszystko OK :tak:

A ja się właśnie dowiedziałam, że moje dzidzi będzie miało kuzyna w tym samym wieku! Mojemu bratu urodzi się druga dzidzia na przełomie listopada i grudnia :-D Cieszę się, że będą mieli drugie dziecko, rodzeństwo musi być :-)
 
Do góry