Sierpień 2010

[Shyla]

Co do siary to u mnie przy naciskaniu piersi nic nie wypływa, ale miałam 2-3 razy sytuacje ze obudziłam się rano i na brodawkach zauważyłam wyschnięta żółtą wydzielinę było tego bardzo mało, i mogłam to delikatnie zetrzeć , myślę ze to nic poważnego bo zaczynam ja panikować. A w pierwszej ciąży pojawiła mi się siara przed końcem ciąży...

wiadomość z wątku zamkniętego od Pajki :-)

Pajeczka czeka na obchod, tetno maluszka ok juto beda mierzyc szyjke i jak bedzie ok to w piatek wyjdzie ​

 

[Wuzelek]

Ufff!!! To wygląda całkiem nieźle, 3mam kciuki, żeby tak się skończyło


[FONT=&quot][/FONT]

 

[AgaS-78]

Co do siary to u mnie przy naciskaniu piersi nic nie wypływa, ale miałam 2-3 razy sytuacje ze obudziłam się rano i na brodawkach zauważyłam wyschnięta żółtą wydzielinę było tego bardzo mało, i mogłam to delikatnie zetrzeć , myślę ze to nic poważnego bo zaczynam ja panikować. A w pierwszej ciąży pojawiła mi się siara przed końcem ciąży...

wiadomość z wątku zamkniętego od Pajki :-)

Pajeczka czeka na obchod, tetno maluszka ok juto beda mierzyc szyjke i jak bedzie ok to w piatek wyjdzie ​

ufff i ja troche odetchnelam- czuje ogromny stres przed takimi sprawami, oj czuje ze coraz trudniej zniose te nadchodzace tyg.
Shyla mysle ze malutka iloscia nie ma sie co przejmowac chyba ze do tego dochodza skurcze macicy i bole plecow- to lepiej zeby lekarz zacza sprawdzac szyjke. Ja zmartwilam sie jak Pajka napisala ze mam siare i nagle pizse ze jej cieknie i mysli o wkladkach laktacyjnych - jak zaczyna notorycznie wyciekac to raczej wymaga konsultacji- bo to wyglada jak w moim przypadku ze organizm przygotowywal sie do porodu. ech mysle ze najlepiej kazda watpliwosc rozwiac u lekarza.

 

[Shyla]

dziękuje za odpowiedz
skurczy macicy to nie mam , tylko czasem po kluje mnie z prawej strony i z lewej ,ja to zaraz panikuje jak coś się dzieje, tydzień temu lekarz sprawdzał mi szyjkę i powiedzial ze wszystko dobrze
wiec mogę chyba spokojnie spać

 

[Black_Opal]

Oby się wszystko dobrze skończyło. Trzymam kciuki!!!

 

[panienka]

Dobry wieczór :-)
Wchodzę na forum, próbuję Was nadrobić i co szok, wiadomość o Pajce.....
Szybko przeczytałam zaległe strony forum i lekka ulka

wiadomość z wątku zamkniętego od Pajki :-)

Pajeczka czeka na obchod, tetno maluszka ok juto beda mierzyc szyjke i jak bedzie ok to w piatek wyjdzie ​

oby już było tylko dobrze, życzę Jej tego z całego serca :-) A ja znów zmęczona, po pracy, teraz odpoczynek :-)

 

[kassia181]

super ze u pajki wszystko ok.
ja sie dzisnienajlepiej czuje- jakas slaba jestem i w ogole jakos mi dziwnie w na dodatek bol podbrzusza.
ale jutro mam wizyte na 14- nareszcie sie doczekalam. moze dowiem sie co nosze w brzuszku))))

 

[Shyla]

super ze u pajki wszystko ok.
ja sie dzisnienajlepiej czuje- jakas slaba jestem i w ogole jakos mi dziwnie w na dodatek bol podbrzusza.
ale jutro mam wizyte na 14- nareszcie sie doczekalam. moze dowiem sie co nosze w brzuszku))))

trzymam kciuki za jutrzejsza wizytę , może dzidzia pokaże co ma miedzy nóżkami :-)

 

[kiniusia]

I ja odetchnęłam z ulgą po wiadomości od Pajki
Wszystko sie dobrze skończy nie ma innej opcji.

A ja na wpół przytomna...co chwila drzemkę sobie robię i w międzyczasie podczytuję co u Was. :-)
Jakiś taki mam dzień leniwy...;-)

 

[kasia2506]

Cześć!
Wiadomości dziś na forum nieciekawe, ale dobrze, że sytuacja u Pajki, choć trochę się wyjaśniła-ufff
Dzień już prawie skończony To dobrze, bo w nocy nie za dobrze spałam, a jutro na 7.30 do pracy Dzisiaj na szczęście była moja mama-obiadek ugotowany, dziecko zadowolone, mieszkanko posprzątane-tak to ja mogę żyć Po teściach to mam zawsze tyyyle sprzątania
Zważyłam się dzisiaj-przytyłam 1,5 kg w niecałe 2 tygodnie-na razie jestem tylko 1kg na plusie, ale jak będę tyć w tym tempie to w końcówce będę sie toczyć;-) No i doszły mi 2 cm w brzuszku-dzisiaj koleżanki w pracy po raz pierwszy powiedziały mi, że mam ładny brzuszek-zmierzyłam się po powrocie z pracy i rzeczywiście urósł
No i mam skurcze mięśni uda i pośladka-biorę magnez, więc nie wiem dlaczego

Kiniusia-szkoda słów na lekarzy-myślałby kto, że są panami wszystkiego
Polianna-ja urodziłam w wieku 27 lat, ale wyglądam dosyć młodo i gdy tylko gdzieś szłam z dzieckiem to wszyscy mówili-taka młoda i z dzieckiem-a co to ich obchodzi
Ehtele-mój M, zanim urodziła się Basia chciał mieć drugie bardzo szybko, ale później równie szybko wywietrzało mu to z głowy i tak będziemy mieć drugie dziecko po 3 latach i 4 miesiącach Butelek używałam Aventa, do tego miałam też ręczny laktator (używałam, nawet na weselu znajomych) tej samej firmy
Martitka-też masz przygody:-( Dobrze, że to wszystko tak się skończyło

Co do wanienki to też myślę, że najlepsza ta najprostsza-szwagier kupił tą z przewijakiem i używali jej tylko przez 3 miesiące-wymienili na tą zwykła-większa i bardziej poręczna