Witajcie kochaniutkie:-)
Nadrobiłam w końcu
Jestem wściekła,bo musiałam wszystko pisać jeszce raz. Coś zeżarło mojego posta
Czasami tak jest z wizytami.Też to przeżyłam ostatnio.
Cudowne;-)
Superowe i te i te;-)
Cudowne-miodzio
Trzymam kciuki,aby wszystko było oki;-)
Gratuluje udanej wizyty;-)
Super,że cała i zdrowa już na miejscu
Gratluje syneczka;-)
Lepiej skonsultuj to z lekarzem
Ja też bym chciała drugą córeczkę
Mój mężuś też by chciał dziewczynkę(tak jak ja)
Już tylko w jedne sprzed ciąży się mieszczę(drugie,w które wchodziłam uprałam i już są ciasne). 3 marca miaLam na plusie 7kg,teraz nie wiem.Też biodróweczki uwielbiam
Witamy,witamy:-)
Cena-szok-jak za takie zdobycze;-)
Nie będę się powtarzać,wszystko dziewczyny napisały.Trzymaj się kochana;-);-);-)
Zgaga- w pierwszej ciąży migdały mi pomagały(mąż obierał) i guma miętowa do żucia
Kciukasy za wizyty zaciśnięte;-)
Gratuluję pierwszych ruchów;-)
Miłego dzionka dziewczynki ;-);-):-)
Nadrobiłam w końcu
Jestem wściekła,bo musiałam wszystko pisać jeszce raz. Coś zeżarło mojego posta
Witam Was Kobietki ;-);-) !!
Dzis miałam wizyte, ale jestem taka niezadowolona... Normalnie trwała Ona nie całe 5 minut, Pani Dokrot jedynie mnie zważyła ( + 1.4 kg ) ,zmierzyła ciśnienie , i pokazała mi jak bije serduszko mojego dzieciaczka ( z czego oczywiscie jestem bardzo zodowolona ) , nie zrobiła mi USG , miałam taką nadzieje ze zobacze dzis, co nosze w brzuszku a tu nic :-(, powiedziała ze USG dopiero zrobimy 9 kwietnia przy nastepnje wizycie, po czym wypisała mi skierowanie na badania moczu i krwi, i wyszła z gabinetu bo miała telefon . byłam troche zdezerientowana, ale co mi zostało ? ubrałam sie i wróciłam do domku...:-(.
Pozdrawiam Was , i zycze miłego popołudnia ;-)
Czasami tak jest z wizytami.Też to przeżyłam ostatnio.
Cudowne;-)
Pajeczko przesliczne te spioszki, az mi sie zachcialo cos kupic- ale pewno zakoncze na zachciance.
Kupilam wczoraj prezent dla kol. ktora urodzila bliznieta, chcemy do nich wpasc w sobote- to taki symbolczny prezencik , bo reszte to daje pieniazki zeby sobie kupila co jej potrzeba. Jedno jest na lato, drugie na troche chlodniejsze dni- ale chyba dam to na lato, a zimowe oddam do sklepu albo wystawie na allegro.
Superowe i te i te;-)
ijeszcze kupiłam takie niekóre bo wszystkich Wam nie wkleje
jak bedzie dziewczynka to trudno
i jeszzce troszke
tutaj nie widac, ale są łapki tygryska
a to dostaliśmy od jednej miłej pani
Cudowne-miodzio
Witam sie po dłuższej przerwie nawet chyba nie bede próbowała was nadrabiać bo troche by to zajeło mam nadzieje ze brzuszki urosły ja zmieniłam przeglądarke i działa po za tym witam sie na leżąco moje guzki na nogach okazały sie być rumieniem guzowatym w bardzo zaawansowanym stanie wiec jedyne co mi wolno robic to leżec moge wstawac tylko do toalety juz mam dosc a to dopiero 3 dni mam nadzieje ze sie nie powiekszy bo wtedy juz nie uda mi uniknąć szpitala .
Trzymam kciuki,aby wszystko było oki;-)
Ja wpadłam tylko na chwilkę, więc nie odpowiem na post....
Byłam na wizycie u nowej pani dr na NFZ. Spoko babka :-) więc przy niej już zostanę. Wszystko ok, nie robiła usg, więc z płcią dalej niespodzianka Dała mi skierowanie na kilka badań. Ogólnie jestem zadowolona :-):-):-):-):-)
Gratuluje udanej wizyty;-)
Witajcie
zajechaliśmy dzisiaj w nocy po 3. Ale co się nastresowałam, uuuuu.... cały czas myślałam "oby tylko dojechać już". Za 3 tyg wracam, więc 3 tyg spokoju i znowu stres...
za to jestem z mamą:-) i do tego mam se z kim pogadać jak są w pracy, bo z nimi jest mój piesek, którego miałam rok, a później wzięła go mama do Holandii, żeby "też miała z kim pogadać"
Super,że cała i zdrowa już na miejscu
Witam się i ja po dłuższej przerwie
Chyba nie nadrobię wszystkich postów.. trochę naskrobałyście. Miałam dzisiaj wizytę i dowiedziałam się, że będę miała chłopca .. Także będzie parka..
Gratluje syneczka;-)
witam sie
dziewczyny nie wiem co sie ze mną dzieje w nocy mam te dusznosci a w dzien jestem jakby mnie ktos obuchem w łeb walnął zle sie czuje i cąły czas bym spała nie mam apetytu i caly czas mam biegunke masakra jakas nie wiem czy isc do lekarza?
Lepiej skonsultuj to z lekarzem
Ehtele-to ja jestem chyba w tej mniejszości-chciałabym dwie dziewczynki Chociaż z drugiej strony to trochę mi szkoda by było M;-)
Ja też bym chciała drugą córeczkę
Maja właśnie usypia więc mam chwilkę dla siebie.
Ja marzę o drugiej dziewuszce. Głównie z powodu Mai. Wydaje mi się, że z siostrą byłaby bliżej niż z bratem. Sama mam brata. Jesteśmy ze sobą zżyci, ale to nie to co druga baba Mój D też wolałby dziewczynkę. Jakoś nie ma parcia, że syn musi być.
Do gratulacji i zazdrości natomiast jak najbardziej się dołączam
...
Mój mężuś też by chciał dziewczynkę(tak jak ja)
Cześć dziewczyny
A dużo przytyłyście?? Mi urusł tylko brzuszek i piersi (bez problemu mieszcze się w obcisłe rurki sprzed ciąży) a przytyłam 9 kilo Ja nie wiem gdzie są te kilogramy, też tak macie??
Już tylko w jedne sprzed ciąży się mieszczę(drugie,w które wchodziłam uprałam i już są ciasne). 3 marca miaLam na plusie 7kg,teraz nie wiem.Też biodróweczki uwielbiam
Witam dziewczyny
Chciałam się przywitać, po raz pierwszy
Witamy,witamy:-)
witam niedzielnie- 2 w 1 popisz tu z nami
ja już po basenie i dwóch śniadaniach ;p
wczoraj i dzisiaj w nocy budziłam się i nie spałąm, bo mi w brzuchu robiło "pach,rach, grrrr, hgrt" no i tak przez 2 bite godziny od 3 .... nocny marek się dziecinie włączył.
Pochwale się swoimi zakupami:]
tym bardziej, że prezentowane dwie sztuki kosztował razem 70gr
Zobacz załącznik 224555
Zobacz załącznik 224557
"
Cena-szok-jak za takie zdobycze;-)
witam dziewczyny po krótkiej nieobecności ))
postaram sie troche was nadrobić ))
mam też złe wiadomości zostałam z moją dzidzią sama(( i będziemy skazana sama sobie radzić(((
trzymam się , trzymam,
chodzi o to , że mój Piotrek postanowił się rozstać ze mną , krótko mówiąc . Musiałam się spakować i wyprowadzić , narazie tylko zabrałam kilka rzeczy , ale za kilka dni mam przyjść po resztę . Tak mi łaskawie napisał sms , a jak dzwoniłam to nawet nie raczył odebrać telefonu( poprostu żałosy jest i tyle. Narazie mieszkam u rodziców i tam juz zoztane )). Na pocieszenie mama zabrał mnie wczoraj na zakupy do Silesi city center , a dokładnie do Smyka , na małe zakupy dla mojego dzidziusia) i przyznam nawet mi to troche poprawiło chumor)
(((
Nie będę się powtarzać,wszystko dziewczyny napisały.Trzymaj się kochana;-);-);-)
A tak poza tym kochane chyba jestem ostatnio trochę rozhisteryzowana...każde dziecko wywołuje u mnie łzy:--(
Nie wiem czy oglądacie serial USTA USTA, dziś była powtórka, jedna z bohaterek rodziła...poryczałam się tak, że aż mi głupio przed samą sobą Za chwilę mąż będzie w końcu zdecydowałam się na frytki z jajkiem sadzonym i jakąś tam sałatką Nie ma co zdrowo to ja dziś nie zjem
Czy macie problemy z zgagą? Bo ja pierwszy raz w życiu się z nią spotykam, męczy mnie strasznie i kompletnie nie mam pomysł jak z nią powalczyć;-);-)
Zgaga- w pierwszej ciąży migdały mi pomagały(mąż obierał) i guma miętowa do żucia
Kciukasy za wizyty zaciśnięte;-)
Gratuluję pierwszych ruchów;-)
Miłego dzionka dziewczynki ;-);-):-)