reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2010

Dołączam do grona mam sierpień 2010 :-)Dzisiaj zobaczyłam moje upragnione dwie kreski:-D
W czwartek mam wizytę u lekarza, to pewnie się czegoś więcej dowiem. Z moich obliczeń to jest 6 tydzień. ( Dopiero drugi test mi wyszedł pozytywny)

Bardzo się cieszę:-D
 
reklama
Dołączam do grona mam sierpień 2010 :-)Dzisiaj zobaczyłam moje upragnione dwie kreski:-D
W czwartek mam wizytę u lekarza, to pewnie się czegoś więcej dowiem. Z moich obliczeń to jest 6 tydzień. ( Dopiero drugi test mi wyszedł pozytywny)

Bardzo się cieszę:-D
gratuluję i Witam:)
 
Mój mąż umawiał mnie na 1 wizytę u gina, i ona kazała mi przyjść w połowie 9 tygodnia. Trochę się matrwię czy to nie za późno. Poza tym powiedziała, że jeżeli test wyszedł pozytywnie nie trzeba wcale robić bety.
 
Mój mąż umawiał mnie na 1 wizytę u gina, i ona kazała mi przyjść w połowie 9 tygodnia. Trochę się matrwię czy to nie za późno. Poza tym powiedziała, że jeżeli test wyszedł pozytywnie nie trzeba wcale robić bety.

gratki :-)
widocznie nie, skoro tak kazała ;]
tez nie robiłam bety i żyje :-p.
 
Ja tez nie robiłam bety i moja lekarka tez mi nie kazała jej robić !
LILY83 Ja betki również nie robiłam, ale do lekarza poszłam wcześniej bo dopóki nie zobaczyłam fasoli na USG nie wierzyłam mimo trzech testów pozytywnych:-)
Najlepiej idź gdzieś prywatnie, u mnie w 5 tyg widać było 7,5 mm maleństwo.
A teraz możesz sobie na początek zrobić badania na tokxoplazmozę i cytomegalię myślę, że to ważne...
 
LILY83 Ja betki również nie robiłam, ale do lekarza poszłam wcześniej bo dopóki nie zobaczyłam fasoli na USG nie wierzyłam mimo trzech testów pozytywnych:-)
Najlepiej idź gdzieś prywatnie, u mnie w 5 tyg widać było 7,5 mm maleństwo.
A teraz możesz sobie na początek zrobić badania na tokxoplazmozę i cytomegalię myślę, że to ważne...

w 5 tyg widzialas juz maleństwo?? kurde ja byłam tez w 5 tyg i na razie pecherzyk no jestem ciekawa co zobacze za tyczien mam nadzieje, ze tez malenstwo
 
czekaj na suwaczku masz 5 tydz i 1 dzien a lekarz mowi o 6-7. Troszku nie rozumiem:)
u mnie bylo widac wczoraj troszku mniej niz u Ciebie a głownie tylko pecherzyk bez zarodka chyba aczkolwiek lekarka nic nie mowila.

No to spróbuję wytłumaczyć. Okres miałam 23 października, co oznacza że dzis wg Om jest 7 tydzien i 3-4 dzień. Problem w tym, że owulacja przesuneła mi się baaaardzo co potwierdza kilka faktów - pierwszy test pozytywny wyszedł dopiero w 38dc, w 35dc beta wynosiła jedynie 17, no a w 41dc na usg ne było nic- nawet pęcherzyka.Już na tej podstawie lekarz stwierdził,że ciąża jest o conajmniej 2 tygodnie młodsza.
Po 10 dniach poszłam na wizytę (wczoraj), która ukazała pęcherzyk i kropka czym lekarz jeszcze bardziej potwierdził swoją pierwszą diagnozę o ciąży młodszej. Wg USG wyszło dokładnie 5tydz.0dni.
Jestem więc najprawdopodobniej wybrykiem natury,który zaciążył w 2-3 dni przed spodziewaną miesiączką.
O!
Czyli żywy przykład,że metoda kalendarzykowa,działająca przez kilka lat w końcu się zepsuła.
 
reklama
No to spróbuję wytłumaczyć. Okres miałam 23 października, co oznacza że dzis wg Om jest 7 tydzien i 3-4 dzień. Problem w tym, że owulacja przesuneła mi się baaaardzo co potwierdza kilka faktów - pierwszy test pozytywny wyszedł dopiero w 38dc, w 35dc beta wynosiła jedynie 17, no a w 41dc na usg ne było nic- nawet pęcherzyka.Już na tej podstawie lekarz stwierdził,że ciąża jest o conajmniej 2 tygodnie młodsza.
Po 10 dniach poszłam na wizytę (wczoraj), która ukazała pęcherzyk i kropka czym lekarz jeszcze bardziej potwierdził swoją pierwszą diagnozę o ciąży młodszej. Wg USG wyszło dokładnie 5tydz.0dni.
Jestem więc najprawdopodobniej wybrykiem natury,który zaciążył w 2-3 dni przed spodziewaną miesiączką.
O!
Czyli żywy przykład,że metoda kalendarzykowa,działająca przez kilka lat w końcu się zepsuła.

hehe, nie przejmuj sie, ja mam z kolei cykl 31 dni, a zaszłam w 15dc, wiec teoretycznie nieco za wcześnie.

Kurde dziewczyny czy powinnam sie martwic, ze moja lekarka nie zobaczyła jeszcze kropki?? mimo, ze byłam w 5 tyg?

jak pokazuja wypowiedzi dziewczyn, bywa roznie. jedne nie widzą jeszcze nic prócz pęcherzyka, inne bijące serce. więc zobaczysz następnym razem. :tak: kiedy masz??
 
Do góry