marulka
mamcia wieloetatowa
Kochana relacje z porodów wszytstkie były pozytywne Mnie super nastawiły na to co mam przeżyć.... I parę ciekawych rzeczy się dowiedziałam...więc nie uważam, żebym musiała od tej wiedzy uciekać...wszystko zależy od człowieka...te myśli o szczęśliwym końcu pojawiły się zupełnie niezależnie od tego co czytałam...relacje mnie wzruszyły niesamowicie...i na pewno jeszcze wrócę do nich
ale uważaj i jak tylko zobaczysz słowo komplikacje to dawaj nastęona żeby cię za bardzo nie wystraszyło, bo o to bardzo łatwo, a strachu się później ciężko pozbyć... dlatego sądzę, że kobiety w ciąży powinny chronić się przed takimi informacjami bo to tylko zbędny stres...
wow, 75 przy pierwszym teście obciążenia glukozą to sporo - u mnie podaje się takie stężenie przy nieprawidłowym wyniku pierwszego badania ze stężeniem 25.... w każdym razie przeżyć trzeba jutro zdaj nam relację jak tam
uciekam kobietki ułożyć mojego bąka... Dobrej nocki!