reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Sierpień 2010

wiesz co ogółem to mój lekarz jest dziwny dal mi skierowanie ale powiedzial ze mam sobie wyliczyc i tak od dzisiejszego dnia za mc nawet powiedzial ze 24 -25 tydz troszke mnie zaskoczylo bo jak czytalam to robi sie miedzy 21 a 24 tyg dokladniej to bede znim rozmawiac 19 marca bo do tego dnia mam zwolnienie i musze przyjsc z wynikami badan . Zauważylam ze każdy lekarz inaczej prowadzi ciąże a ja tez niemam pewności czy mój na 100 % dobrze , ale nienarzekam az tak bardzo
Mój lekarz tez jest dziwny i sama nie wiem co myśleć, jak byłam w szpitalu w ogóle inaczej było i co innego lekarka mi mówiła , tyle ile lekarzy tyle opini.Ja znów w Mutterpass ( czyli karta ciąży) mam wpisane połówkowe miedzy 19 tygodniem a 22 , sama teraz nie wiem jak mój lekarz mi policzy , jak będę szla na badanie będzie leciał mi 19 tydzień, i znając go będzie chciał na pewno kasę :/


Lece do sklepu , bo w reklamie znalazłam przecenę na ręczniczki z kapturkiem dla maluszków ;)
miłego popołudnia laseczki ;)
 
reklama
Mój lekarz tez jest dziwny i sama nie wiem co myśleć, jak byłam w szpitalu w ogóle inaczej było i co innego lekarka mi mówiła , tyle ile lekarzy tyle opini.Ja znów w Mutterpass ( czyli karta ciąży) mam wpisane połówkowe miedzy 19 tygodniem a 22 , sama teraz nie wiem jak mój lekarz mi policzy , jak będę szla na badanie będzie leciał mi 19 tydzień, i znając go będzie chciał na pewno kasę :/


Lece do sklepu , bo w reklamie znalazłam przecenę na ręczniczki z kapturkiem dla maluszków ;)
miłego popołudnia laseczki ;)

i jak tu nie zdurniec - no coz pozyjemy zobaczymy niewiem moze pojde tak jak mi kazal lub jeszcze dodatkowo zrobie prywatnie ? aby sie upewnic
 
Kobietki... jak się macie w nasze święto? ;-) Oczywiście jeśli Wasi faceci i Wy same je uznajecie. U mnie osobiście się to święto "obchodzi" ale nie żadne ceregiele... po prostu kwiatek, ciacho i kawka w domku i po wszystkim :-)
 
Polianko mam nadzieję, że wyniki badań Olimpii w końcu zmienią się na lepsze. Ehh clotrimazol jest trochę bezsensu bez globulek, bo jest słaby, mam nadzieję, że nastrój Ci się polepszy
Kasia 2506 gratuluję ostatniej wizyty:) Cieszę się, że z Tobą i dzidzią wszystko oki:)
Niuunia piszesz o pustych weekendach, np. ja w weekend uciekam od komputera jak najdalej, moja praca to praca z kompem więc gdy chcę odpocząć to unikam komputerów jak ognia:D Dlatego ja w weekendy będę rzadko z wami moje brzuchatki:) Chyba, że pod koniec ciąży nie będę miała siły na nic tylko na komputer:D
Kiniusiu przykro mi z powodu Twojej mamusi. Miejmy nadzieję, że operacja zmieni wszystko na bardziej pozytywne.
Ehtele, zazdroszczę Ci tych wizyt :) Jak ja bym się gdzieś wybrała:D ale już mam chyba taki syndrom, że sama wszystko przy sobie robię, kupuję profesjonalne peelingi, maseczki, ale wiadomo, że szewc bez butów chodzi i ostatnio to powiedzenie bardzo się u mnie sprawdza. Sama z chęcią wybrałabym się na jakieś masaże:). Co do King Konga pod koniec wyłączyłam bo normalnie takiej adrenaliny dawno nie czułam. Film świetny, ale ja jestem taka, że jak się naoglądam to później mam takie koszmary.
Co do siary, to czytałam, że nie powinna być wydzielana, tylko dopiero po porodzie, bo w niej są najcenniejsze składniki dla dzidzi. Ale mnie też coś z cycochów się wydziela, ale po mojej głębokiej analizie stwierdziłam, że to sebum ochronne na sutki, bo jest kleiste i białe.

Wuzelek gratuluję ruchów:)
Blac Opal zadbaj o siebie, zwłaszcza teraz, wygrzewaj się i mocz stópki w ciepłej wodzie - to naprawdę działa:)
Starlet, co do zakupów to ja robię takie neutralne:) Nie podoba mi się jak chłopiec tylko w niebieskim, a dziewczynka tylko w różowym. Są takie śliczne odcienie zieleni, żółci, pomarańczu:D
Shyla mam nadzieję, że ten brzusio CI przejdzie i nie będzie tak bolał, ja bardzo narzekam na polskie dziury, bo mam straszne parcie na pęcherz i jak Darek nie zauwazy jakiejś to całe wnętrzności mnie bolą. Słyszałam, że w Niemczech wprowadzili coś takiego, że każdy może kupić swoją dziurę na drodze i ja naprawić, a zboku trasy postawić informację, kto ją naprawił:D:D:D: Extra Poza tym to ślicznego masz kociaka, ja ogólnie wolę psiaki, ale kocham wszystko, co się rusza:)
Alaa miło czytać, że u Ciebie wszystko w porząsiu:)
Różyczko cieszę się bardzo, że dzidziulek dał znać o sobie:)
Cayra jak fajnie, że u Ciebie już regularne ruchy brzdąca:D
Kiniusia szkoda słów na takie zachowanie, ja to palenie teściowej mogę nazwać jednoznacznie - CHAMSTWO i EGOIZM,
Ina21 ja polecam ćwiczenia na plecki i na krzyż - naprawdę w necie oraz na you tube jest wiele pozycji do ćwiczeń, ja ćwiczę regularnie na plecy, bo bym chyba umarła, a jak mamy silne mięśnie to nie obciążają się stawy:)
Puchatko Ty się o nic nie martw, nie każdy musi siedzieć na forum i skrabać od rana do wieczora, nie każdy ma siłę, czas i ochotę. Ważne, że zaglądasza i jesteś z nami:)
Bogusiu no to witaj w gronie czujących ruchy, super, że kruszynka daje znać:) Szkoda tylko, że nudności wróciły. Mam nadzieję, że przejściowo.
Fiufiu nie denerwuj się tak, pamiętaj, że maluszek denerwuje się z Tobą. Olej to wszystko. Pamiętaj, że już niebawem Ci sie wszystko ułoży:) i będziesz miała swój kąt i swój kubek, którego nikt nie ruszy...
Marulka gratuluję jajuszek:D:D:D:D
Pajeczko nie kłóć się z mężem, bo złość pięności szkodzi:)
Mf22 dobrze jest mieć własny kącik.
Malagagonia jesteś w ciąży i masz pełne prawo do użalania się nad sobą:D
Martuśka gratuluję ruchów:)

A ja w sobotę wysprzątałam mieszkanko od A-Z, łącznie z pucowaniem kibelków itp. Założyłam gumowe rękawiczki i szalałam w łazience:D Odkurzałam mieszkanie chyba ze 40 min. I potem po tych wszystkich porządkach musiałam sobie usiąść bo od 3 dni dzidziulek bardzo kopie. Na początku to było bardzo miłe: bąbelki, bulgotanie, prąd, a teraz to są takie kopniaki, że aż mnie bolą. Boziu co to będzie później, wczoraj w łazience aż łezki mi poleciały, bo z jednej strony cieszę się, że skarbik daje znać o sobie, ale coraz mocniej, zwłaszcza w okolicę pępusia i pęcherza, normalnie takie podskoki, że muszę usiąść.
Wczoraj świętowaliśmy z M rocznicę zaręczyn, 7 miesiąc od ślubu oraz Dzień Kobiet:D:D:D Poszaleliśmy w Krakowie, chociaż toaleta co chwilę, ze względu na pęcherz oczywiście:) No i brakowało mi .......winka lub drineczka:(
Ogólnie czuję się rewelacyjnie, mam taki przypływ siły, że wróciłam do ćwiczeń, takich delikatnych ale już przynajmniej mam siłę. Poza tym byłam dzisiaj u dentysty, i jak popatrzyła w moją kartę ciąży to się popatrzyła, zmierzyła wzrokiem i spytała"Pani jest na pewno w ciąży":D No super pytanie, przyszła pielęgniarka "Na pewno jest Pani w ciąży, a gdzie ten brzuch" No i głupio mi było no ale trudno. Ząbki mam w porządku, jeden tylko poborowała (chyba dla kasiorki) bo według mnie nie trzeba było, no ale stwierdziła, że w razie czego go sprawdzimy.

Życzę wam kochane w dniu Święta, abyście zawsze mogły czuć się jak prawdziwe kobiety:)
Miłego dzionka, zabieram się za robotę:)
 
witam dziewczyny !!!
z okazji dnia kobiet życzye dużo zdrówka nie tylko wam ale też naszy dzidzusiom , no i dużo dużo szczęścia:***
miłego dnia życzę!!!
Mam ten sam problem. Wstawanie rano, to jakiś koszmarek. Szykuję małą z zamkniętymi oczami, sama nawet już nie patrzę, czy jestem uczesana czy nie. Pobudka o 6 rano - do niedawna standard (obudzić to ja się w zasadzie mogę, ale nie oznacza to, że mam siłę cokolwiek robić), a teraz wysiłek. Mieszkam na 5 piętrze bez windy, w pracy trochę ponad 3. Nie mam problemów z wchodzeniem, ale potem mój kręgosłup to trochę odczuwa (bóle kręgosłupa są u mnie normalne od urodzenia, więc ciąża tylko dokłada:)). 8h przed kompem - no niby luz, ale w pasie ucisk, czuję że brzuszkowi to nie odpowiada. Nie chce mi się pracować, nie mogę się zebrać w sobie. Nie chcę się angażować w nic nowego, bo po co? Wracam koło 17, mąż robi obiad (oj, ja to mam dobrze:)) a ja tylko czekam do 20.00. Jak się kładę koło małej, żeby jej bajkę poczytać, to literki mi się mylą. Czasem jak coś robię, zapominam o brzuchu i potem się dziwię, że mnie rwie i ciągnie i pobolewa:/ Z teściową przeboje, a ja marzę tylko o spokoju i ciszy.

A najgorsze w tym wszystkim jest to poczucie winy, które mam choćby w tej chwili - że powinnam przestać się użalać, wziąć dupkę w troki i zmusić się do działania. AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA.


Miłego dnia poza tym ;)
ja też mam straszne problemy z wstawaniem , do tego strasznie się męczę bo mieszkam na 4 piętrze bez windy:((Co do przcy to mam takiego lenia , że jak sobie przypmną że mam tam iść to poprostu płakać mi się chce :(( nie wiem dlaczego tak się dzieje ale kiedys naprawdę z przyjemnością tam chodział. tak jak ty mam problem z siedzeniem przy komputerze, siedze całe 8 godzin i mój brzuszek również jest cały ściśnięty:(( ale myślę , że do końca miesiąca popracuję w poprostu pójdę na l4 , bo innego wyjścia nie widze :))

wiesz co ogółem to mój lekarz jest dziwny dal mi skierowanie ale powiedzial ze mam sobie wyliczyc i tak od dzisiejszego dnia za mc nawet powiedzial ze 24 -25 tydz troszke mnie zaskoczylo bo jak czytalam to robi sie miedzy 21 a 24 tyg dokladniej to bede znim rozmawiac 19 marca bo do tego dnia mam zwolnienie i musze przyjsc z wynikami badan . Zauważylam ze każdy lekarz inaczej prowadzi ciąże a ja tez niemam pewności czy mój na 100 % dobrze , ale nienarzekam az tak bardzo
Również zastanawiam sie nad zmianą lekarza bo nie jestem do niej przekonana w 100%, wydaje mi sie że ona mnie olewa i nie traktuje serio . Wszystko to jest chba spowodowane tym , że chodze do niej państwowo a nie prywatnie . Jej chyba chodzi o kase :((
 
reklama
wsio wszystkoego najlepszego! Ja już wczoraj otrzymałam kwiatki piękne tulipany :)
a dzisiaj byłam na uczelni, poszłam do dziekanatu dzielnie wypięłam brzuch do przodu i dawaj, że mi zajęcia nie pasują i chce sobie od nowa plan ułozyc :p No i się udało.Tak więc mam zajęcia tylko we srody i czwartek. Zaraz idę rybę robić- pyrek nie chce mi się obierać, więc będzie do tego tylko surówka
o 17:30 kawa na mieście a o 19:30 Alice in Wonderland :] tak to sobie dzisiaj uczczę ;p
 
Do góry