reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2010

ja narazie od początku ciąży przytyłam jakieś 2-3 kg bo na początku schudłam troche przez to że wymiotywałam prawie codziennie rano:(:(
 
reklama
ja narazie od początku ciąży przytyłam jakieś 2-3 kg bo na początku schudłam troche przez to że wymiotywałam prawie codziennie rano:(:(

No ja nie schudłam, ani grama od początku ciązy, bo i wymiotów żadnych nie miałam, trochę czasami mnie mdliło rano, ale zanim dojechałam do pracy to wszystko mijało:))))
 
ja narazie od początku ciąży przytyłam jakieś 2-3 kg bo na początku schudłam troche przez to że wymiotywałam prawie codziennie rano:(:(

to nie masz sie czy martwic- 2-3 kg to jest norma a ja juz 9 kg na plusie- to jest masakra. a wizyta dopiero 17 marca- jeszce cale 2 tygodnie czekania.
 
ja tez nie mam swojej wagi w domu ale jak wazyła mnie położna to był 73 kg natomiast wczoraj zwarzyły mnie kolezanki na magazynie w robocie i było już 74 kg :) tak że przybywa mi wagi , i nie wiem czy to dobrze czy żle w tak szybkim tempie

dlatego dobrze wazyc sie na tej samej wadze, wtedy jest to miarodajne :tak:

to nie masz sie czy martwic- 2-3 kg to jest norma a ja juz 9 kg na plusie- to jest masakra. a wizyta dopiero 17 marca- jeszce cale 2 tygodnie czekania.

ojej, to faktycznie sporo..ale duzo jesz czy po prostu tak masz?
 
Kochana serdecznie Ci współczuję..na prawdę...a dziś jak jest? Może pojawiło się jakies małe puknięcie???? Trzymam kciuki!!!! A jak brzuszek? boli nadal czy już lepiej?

kochana dziś już jest lepiej ,zaczęłam znowu myśleć pozytywnie :-)
a dzidzia znów dala znać :-)
ciesze się bardzo :-):-):-)

a ja niedawno wrocilam z zakupow i jestem padnieta . ae w koncu kupilam cos dla mojej dzidzi.oto one
Zobacz załącznik 220492

śliczne ciuszki , ja się nie mogę doczekać aż moje dojdą :-)



i teraz tak dziewczyny ,miałam wam napisać mój głupi pomysł po wczorajszej wizycie:tak:
tylko się nie śmiejcie haha:-D
mój mąż ma znajomego lekarza weterynarza i on ma tez USG , takie samo jak dla ludzi :-Dbo w końcu zwierzaki tez są ssakami:tak:
i wpadłam na pomysł by tam sprawdzić czy wszystko dobrze hahaha:-D:-D:-D
jak powiedziałam mu o moim pomyśle to zaczął się ze mnie śmiać , ze ja wszystko zrobię by iść tylko na USG:tak::-D:-)
no ale jeszcze go nie przekonałam :zawstydzona/y:
 
kochana dziś już jest lepiej ,zaczęłam znowu myśleć pozytywnie :-)
a dzidzia znów dala znać :-)
ciesze się bardzo :-):-):-)



śliczne ciuszki , ja się nie mogę doczekać aż moje dojdą :-)



i teraz tak dziewczyny ,miałam wam napisać mój głupi pomysł po wczorajszej wizycie:tak:
tylko się nie śmiejcie haha:-D
mój mąż ma znajomego lekarza weterynarza i on ma tez USG , takie samo jak dla ludzi :-Dbo w końcu zwierzaki tez są ssakami:tak:
i wpadłam na pomysł by tam sprawdzić czy wszystko dobrze hahaha:-D:-D:-D
jak powiedziałam mu o moim pomyśle to zaczął się ze mnie śmiać , ze ja wszystko zrobię by iść tylko na USG:tak::-D:-)
no ale jeszcze go nie przekonałam :zawstydzona/y:

jeśli o mnie chodzi to jak bym miała taką możliwość zrobienia usg to bym skożystała tylko żeby zobaczyć czy dzidzi się rusza (bo jak narazie nic nie czuję ) a każdy facet powie że to głupi pomysł bo oni nie są w ciązy i nie rozumią naszych emocji i wszystkich obaw.
 
Cześć dziewczynki!
Wczoraj wieczorem nie miałam już siły, żeby do Was zajrzeć-aż mi niedobrze ze zmęczenia było:-( A to dlatego, że od razu po pracy pojechaliśmy z M po Basię do dziadków, później na zakupy do marketu i tak przed 20 byliśmy dopiero w domu:sorry2:
Dziś już lepiej, choć pogoda za oknem nie nastraja optymistycznie:baffled:


Witam ponownie:) cała szceśliwa po wizytce i wreszcie mega zadowlona z nowego gina! Następna wizyta 26 marca, badan na za 3 tyg nie zlecił bo mam super wyniki i nie trzeba:D morfologia wzorcowa!!

To super,że nowy gin Ci podpasował :tak:

pajkaa- ale akcja z łyżką była, a jak się śmiałam jak to przeczytałam:-D:-D:-D:-D

MiriannaK- na ostatniej wizycie 4 tyg. temu było +5, jutro się dowiem ile jest teraz.W pierwszej ciąży 26 do przodu:tak:,ale bardzo spuchnięta byłam(mimo,że tozima była):wściekła/y:.
7-8kg jeszcze nie słyszałam o takich przypadkach:sorry2:. 12-15 do przodu to tak ale 7-8 to chyba niemożliwe:no:

Trzymam kciukasy za dzisiejsze wizyty:tak:;-)
Miłego dnia:-)
Super, że z dzidzią ok:tak: A ja mam koleżankę, która w ciąży przytyła 4 kg (i o dziwo należała do tych chudych):szok:

widzę temat wagi na tapecie ja w pierwszej ciązy przytyłam 12,5 kg a teraz jak dotąd było 2 kg zobaczymy w czwartek jak będzie dalej póki co mam zasobą marną noc brzuszek się stawiał w końcu nospa i dodatkowy magnez pozwoliły spokojnie zasnać niech już jest czwartek :tak:
mam jeszcze pytanko do mamuś po cc bo jak brzuszek mi sie czasem napina to czuję tą bliznę w środku a jak u was z odczuwaniem w środku ??
różyczka jak skończysz to koniecznie pochwal się :tak:
Pajkaa istnieje możliwość że wogóle takie paskudne bóle głowy Cie nie dopadną tak czasem bywa że u niektórych paskudztwo się nasila u innych odpuszcza trzymam kciuki za tę drugą możliwość :tak:
marulka niestety sklepy z tymi butkami mam najbliżej jakieś 150km ode mnie a szkoda bo na ich stronce widziałam fajne butki tylko ciezko kupić tak przez neta bo wiesz poza wielkością wkładki w bucie to różnie bywa z tymi małymi stópkami no cóz porozglądam się jeszcze po sklepach

miłego dnia dla dwupaczków i trzypaczków :tak:
Ja blizny nie czuję, ale brzuszek czasami się napina:sorry2:

Kasia181 - dokładnie to jestem z Tczewa, ale to zaledwie 23km pod Gdańskiem. :)

Ola_ - to się będziemy wspierać, ale mi teraz jakoś ciężko z tym jedzeniem . faktycznie L4 nie pomaga w trzymaniu diety.

ja chodzę do dwóch lekarzy - do babki prywatnie w zasadzie tylko po zwolnienie i do faceta na NFZ bo mam do niego większe zaufanie, chociaż USG ma słabe. Na połówkowym już bym chciała się dowiedzieć, z mężem pójdę niech tez zobaczy:)

teraz mi wyznaczył wizytę na 11 marca więc należało by wcześniej zrobić te wszystkie badania które zalecił.

ja w piątek wracam do pracy ( pracuję w szkole średniej budowlanej.. masakra) - już do mnie dzownili o wyniki próbnych egzaminów a ja nie mam sprawdzonego .. a za chiny nie chce mi się tego robić, ale muszę.
do tego jeszcze za 6 tygodni musimy się wyprowadzić ze sprzedanego już mieszkania do niewykończonego jeszcze domu i nie wiem czy zdążymy wiec też stres..
z tego powodu ja wogóle nie myślę czasami o dzidzi i o zakupach dla niej, bo teraz właśnie biegam za drzwiami, płytkami, farbami itp.
ale przy pakowaniu chciałabym posegregować ubranka i tu bym już chciała wiedzieć co tam w brzuszku czeka chłopiec czy dziewczynka:)

lecę te drzwi oglądać , bo mnie Małż zakatrupi, że się z domu nie ruszyłam a mi auto zostawił specjalnie.. przy okazji wpadnę do kumpeli na plotki :)
O widzę, że też pracujesz w oświacie-tak jak ja:tak:

Bardzo ciekawy artykuł wstawiłaś Milusia, to dobrze dla nas:))))

A u mnie znów jest tak, że jak się np. zaloguję i piszę posty to jest ok., a jak zrobię przerwę (nie wychodząc z forum) np. wyszłam do sklepu to, aby napisać znów posta musiałam ponownie się zalogować, choć nie wychodziłam w ogóle ze strony, a przedtem tego nie było:(((
No, ale skoro trwają udoskonalania to ja będę cierpliwie czekała, bo się już w mairę przyzwyczaiłam do tej nowej formy i nawet zaczyna mi się podobać:))))


Nektarynko ja mam podobnie średnio ze 2 razy w tygodniu około 4 rano przerwa godzinna, a potem śpię do min. 9.00 "jak zabita", a w życiu nie miałam takich przerywników, no i to wstawanie na sisiu regularnie 2x w nocy kiedy to się skończy!!!!:(((( I to właściwie są moje jedyne oznaki ciąży, bo tak na szczęście wszystko ok:)))
Ja też mam problem z pobudkami ok 3.30 i później nie mogę zasnąć, a rano trzeba wstać do pracy:no:

U mnnie nawet jak do toalety idę,he,he.


To prawda.:tak:


Jakbynie liczyć,to ja juz też piąty miesiąc mam:-D


Słuchajcie można,czy nie można w ciąży ryby wędzonej?,bo ja uwielbiam.A,że jestem "nadmorska" kobietka,to nie wyobrażam sobie nie jeść mojej ukochanej rybki wędzonej.Hmmm...
Niestety ryba wędzona w ciąży odpada-też nad tym ubolewam;-)


witam z ponownie:) już jestem z powrotem
niestety kolezanki miały mase roboty wiec nie pogadałysmy (cały korytarz dzieciaków masakra) a ja sie ciesze ze nie musze juz tam pracować!!i chyba juz nie wróce do szpitala.... znajde cos innego:)
Lece obiadek przygotować ale sie nie zegnam:) mam dzis pełen dostep do komputera:-) bo mężuś sie musi uczyć intensywnie do egzaminu:wściekła/y: hehehe.....


Ja też po pierwszej ciąży zmieniłam pracę-z banku do szkoły:tak:

Witam ponownie
Jestem już po wizycie. Tak długo dzisiaj podglądałam mojego maluszka, że żal mi, że mąż nie mógł ze mną tam być. Oczywiście wszystko ok i z dzidzią, szyjką i wynikami - wszystko dokładnie sprawdzone . Małe stópki machały do mnie dzisiaj przez całe badanie.
Maluszek ma ok. 163g (+/-)
Po badaniu odwiedziłam jeszcze tatę, który ma akurat dzisiaj wolne, po drodze wstąpiłam do teściów na drugie śniadanko, i tak mi dzionek zleciał.
Zachaczyłam też o sklep gdzie kupiłam firanki do sypialni.
Cieszę się, że z dzidzią wszystko dobrze:-)

ja tez nie mam swojej wagi w domu ale jak wazyła mnie położna to był 73 kg natomiast wczoraj zwarzyły mnie kolezanki na magazynie w robocie i było już 74 kg :) tak że przybywa mi wagi , i nie wiem czy to dobrze czy żle w tak szybkim tempie
Ja ważę na wadze u ginki 1,5 kg więcej niż w domu, ale u niej ważę się nawet w butach;-)
 
reklama
kochana dziś już jest lepiej ,zaczęłam znowu myśleć pozytywnie :-)
a dzidzia znów dala znać :-)
ciesze się bardzo :-):-):-)



śliczne ciuszki , ja się nie mogę doczekać aż moje dojdą :-)



i teraz tak dziewczyny ,miałam wam napisać mój głupi pomysł po wczorajszej wizycie:tak:
tylko się nie śmiejcie haha:-D
mój mąż ma znajomego lekarza weterynarza i on ma tez USG , takie samo jak dla ludzi :-Dbo w końcu zwierzaki tez są ssakami:tak:
i wpadłam na pomysł by tam sprawdzić czy wszystko dobrze hahaha:-D:-D:-D
jak powiedziałam mu o moim pomyśle to zaczął się ze mnie śmiać , ze ja wszystko zrobię by iść tylko na USG:tak::-D:-)
no ale jeszcze go nie przekonałam :zawstydzona/y:

to super, że maleństwo oznajmiło mamusi i kręci się w brzuszku :)) a pomysł iście szalony ale kobieta dla spokoju zrobi wszystko :))

Ja jutro mam wizytę. Mam nadzieję, że zrobi mi USG i dostane wkońcu foto. Nie mogę się doczekać ale z drugiej str martwie się czy wszystko oki i czy wyniki mam dobre.

a waga u mnie jednak sie ruszyła ale to po tym szalonym weekendzie 1,5 kg do przodu zobacze jak u ginki będzie
 
Ostatnia edycja:
Do góry