Polianna pisała, że ma starą karte ciązy wy też ją macie? mi zabrali w szpitalu :-( a szkoda bo to taka fajna pamiątka by była....
Ja też mam kartę ciąży i inne "pamiątki" zbieram od narodzin córki... :-)
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Polianna pisała, że ma starą karte ciązy wy też ją macie? mi zabrali w szpitalu :-( a szkoda bo to taka fajna pamiątka by była....
o ranyy ale mi smaka narobiłaś jestem przed obiadem, a tu takie pokusy! chętnie skorzystam z zaproszenia. :-)Zapraszam na pomidoróweczkę i gołąbki
ja wrocilam z zakupow ledwa zywa i oczywiscie znow nic na dzidzi nie kupilam- kupilam za to balsam na rozstepy
na 18.30 mam dzis wizyte u endokrynologa- mam nadzieje ze bedzie ok i moze od tarczycy tak tyje- chociarz wyniki mam prawie w normie- na dolnej granicy. trzymajcie dziewczyny kciuki bo troche sie denerwuje. dobrze ze moj M. jedzie ze mna.
Fiuu, no to rzeczywiście przebiłaś Nas wszystkie ;-) To ja co 2-3 godziny w nocy biegam do wc i mnie to męczy, a Ty co 20 min...z tymi koszmarami, to różnie bywa- czasami są a czasami nie -mam to szczęście, że nigdy nie cierpiałam z powodu braku snów, widocznie to zasługa moich rodziców, którzy mi bajki w dzieciństwie czytali i opowiadali i wyrobiłam sobie wyobraźnię.
Jeżeli chodzi o siusianie, to ja nie mam sobie równych- potrafię co 20 min. biegac bez względu na porę dnia i nocy czasami chciałabym mieć cewnik (ale taki bezbolesny w zakładaniu),bo planowanie wyjścia z domu u mnie zaczyna się od rozplanowiania kibelków na mieście....
Niuunia ja też farbowałam włosy miesiąc temu. Było się zapytać, dlaczego akurat do 4,5 miesiąca nie można farbować?Kurde dziewczyny musze to z wami obgadać, bo byłam z mum u fryca i jej fryzjerka powiedziała mi, że do 4,5 miesiąca nie mogę się farbować a ja już to zrobiłam 3 tyg, bo wcześniej pytałam położnej i lekarki czy moge to powiedziały, że tak. W sumie już po ptakach ale wystraszyłam się kapke, że niuni zaszkodziłam :-(a Wy jaką macie na ten temat opinie?
Niuunia, ja słyszałam dużo opinii jak chodziłam z siostrą po fryzjerach, jak chciała się ufarbować. Jedna mówiła, ze w ogóle nie powinno się farbować, druga mówiła, ze można, trzeci (gościu) powiedział, że do 6 m-ca można, a potem nieKurde dziewczyny musze to z wami obgadać, bo byłam z mum u fryca i jej fryzjerka powiedziała mi, że do 4,5 miesiąca nie mogę się farbować a ja już to zrobiłam 3 tyg, bo wcześniej pytałam położnej i lekarki czy moge to powiedziały, że tak. W sumie już po ptakach ale wystraszyłam się kapke, że niuni zaszkodziłam :-(a Wy jaką macie na ten temat opinie?