Witam sie z Wami
noc miałam koszmarną dzieki mojemu mezowi, ktory najadł sie czosnku
i dziekuje musialam sie wyniesc do innego pooju spac o 2 w nocy a jak mi sie smacznie spało to o 6:30 mnie obudził bo szedł do pracy
Ala każdy ma swoje zdanie na ten temat ja mam akurat takie Ty takie. Ja bym takiej kasy nie dała bo do jest jej zasrany obowiązek. Bedzie ze mną moj maz który wierz mi bedzie mial siły na to, zeby zrobic tam awanture! Poza tym są jeszcze na salach lekarze, którzy pilnują wszystkiego wiec nie tak do końca jest, ze zostajesz sama. Chcesz płac ja nie zamierzam.I wcale mi sie nie wydaje, ze to jest dla mnie komfort i dla dziecka.I tak jak pisąła tutaj któras z dziewczyn, ze ma to zostac u niej zabronione i bardzo dobrze, b własnie jak taka kobieta jest po dyżurze zmęczona i zmierzła to jaki w tym komfort rodzenia?? wtedy jeszcze łatwiej u takiej osoby za błąd.Bo jak człowiek jest zmęczony to nie mysli a nie każdy poród trwa 2 h niektóre 20 h i nie wierze, ze taka połozna po dwóch dyżurach jest w stanie realnie myślec
Bardzo sie ciesze, ze wsio dobrze, ze bedzie dziewczynka także.
Oj tak strasznie ja mam u siebie pare maskotek i widze co sie dzieje, to tez zalezy od mieszkania , u nas w domu mamy taką wentylacje, ze kurz zbiera sie doslownie wszedzie i codziennie trzeba kurze ścierac bo jest tego mase. Mysle, ze jeden, dwa pluszaki wystarczą
Jak dla mnie szkoła rodzenia to tez +, ale za położną nie zapłace
chyba, ze oj maz sie zdecyduje. I tak jak pisąła tutaj któras z dziewczyn, ze ma to zostac u niej zabronione i bardzo dobrze, b własnie jak taka kobieta jest po dyżurze zmęczona i zmierzła to jaki w tym komfort rodzenia?? wtedy jeszcze łatwiej u takiej osoby za błąd