Aneciu witaj z powrotem! ależ miło się czyta Twój post cieszę się, że Twój poród był szybki i łatwy (takiego tez i sobie życzę) i Ania jest zdrowa, no i Adaś takim fajnym bratem się stał od razu:-)
Aleksander wie, że w brzuchu mam nasionko, które rośnie i będzie dzidzią. Tylko, że tęskni za Pawłem i to jego chce w domu a nie dzidzię, ale z czasem wszystko się unormuje. Wiem, że Mały po prostu potrzebuje czasu, żeby się uporać z tym, co mu zafundowaliśmy:-(
Trzymaj się ciepło! I zaglądaj tu do nas, jak tylko znajdziesz czas
Aleksander wie, że w brzuchu mam nasionko, które rośnie i będzie dzidzią. Tylko, że tęskni za Pawłem i to jego chce w domu a nie dzidzię, ale z czasem wszystko się unormuje. Wiem, że Mały po prostu potrzebuje czasu, żeby się uporać z tym, co mu zafundowaliśmy:-(
Trzymaj się ciepło! I zaglądaj tu do nas, jak tylko znajdziesz czas