Sierpień 2010

[agulek80]

DJMka teraz weszłam bez problemu, więc może to było to?! Ja też nie chcę śniegu, a Mały już czeka...ech

 

[mallaika]

Witam!
faktycznie zimno jest, ale u nas wyszło słońce, więc chociaż tyle
byłam na wizycie i usg - wszystko jest w porządku, wyniki mam dobre, parametry malucha też bez zarzutu, no i dalej na L4 bo mdłości nadal się utrzymują... mam brać witaminy dla ciężarnych i tyle.
Trzymajcie się ciepło!

 

[DJMka]

Mallaika cieszę się, że wieści po wizycie dobre
ja wizytę mam w czwartek i zastanawiam się, czy lokator się ujawni

Agulek czyli to mój też śniegu wygląda

 

[mallaika]

DJMka - no i jak po wizycie? znasz już płeć? trzymam kciuki za dobre wieści

Agulek a Ty jak się czujesz? wróciłaś do zdrowia? mój Aleksander też czeka na śnieg. Może za dwa tygodnie już będzie biało? ;-)

 

[agulek80]

Witajcie,
mnie dziś potwornie boli głowa :-( nie pojechałam na ćwiczenia, bo to tylko dodatkowy ból...pojadę jutro, mam nadzieję, że będzie nieco lepiej. Co do kaszlu, to jeszcze mam ale już trochę mniej. Mojemu Marcinowi bardzo spodobało się chodzenie w rajstopach, nie chce nawet zakładać spodni ;-) w przedszkolu wczoraj miał na nie krótkie spodenki, dzisiaj chciał iść w samych rajstopkach. Nie nalegałam. A jak Wy ubieracie maluchy do przedszkola? Jak wychodzą ma spodnie w szafce i je zakłada. Cały czas nie będzie tak ubrany bo się zgrzeje. Czasami nawet bawi się w koszulce z krótkim rękawkiem. Jednak na dworze jest już zimno, u nas dziś 2,5 stopnia brrr
DJMka jak po wizycie?
mallaika w sumie, to mi nie jest tęskno za śniegiem ale dzieciaki wiadomo...będą miały frajdę :-)

 

[DJMka]

Witam

po wizycie dobrze. Młode odwróciło się tyłkiem i stwierdziło, że ma wszystko w pupie i się nie pokaże ;-) Mąż był ze mną to patrzył jak zaczarowany

Agulek mój chodzi w samych dresach, nie ma rajstop na sobie. Ma koszulkę na krótki rękawek i bawełnianą bluzkę z długim rękawem.
Współczuję bólu głowy.

 

[Anecia1111]

hejka dziewczyny!

dzisiaj tylko tak na szybciora wklejam Wam fotki dzieciaczków... pierwsza w dniu powrotu ze szpitala, a na drugiej Anusia ma miesiąc

buziaki i uciekam nakarmić głodomorka, a jutro wpadnę i poczytam co u Was

Zobacz załącznik 593805Zobacz załącznik 593806

 

[mallaika]

U nas nad ranem był 1 stopień C zima coraz bliżej... Ja tam wcale za chłodem nie tęsknię, ale jak uda mi się męża przekonać, to w grudniu pojedziemy nad Biebrzę (ukochałam tę krainę, jak żadną inną) szukać łosi. Uparłam się, że muszę jednego łosia w naturze w życiu zobaczyć a miejscowi powiadają, że jak spadnie śnieg, to zwierzaki wychodzą w pobliże dróg, bo sól zlizują z jezdni i wtedy spotkanie z takim osobnikiem nie jest niczym wyjątkowym. Tak wiem, szalona jestem
co do ubioru do przedszkola, to Mały chodzi w spodniach dresowych, skarpetkach (bo rajstop nie znosi), t-shircie i bawełnianej bluzeczce z długim rękawem. Od początku Aleksander nie lubił ciepłego ubierania, nie dawał się zawiązywać w beciki a teraz w nocy śpi na kołdrze, mimo że w mieszkaniu chłodno, bo nie odkręcałam jeszcze kaloryferów. Mieszkamy na 3 pietrze, blok jest ocieplony i sąsiedzi nas ogrzewają

Mam już dość mdłości. To jakaś masakra nic nie działa a ja się męczę :-(

 

[Madzia_83]

Witajcie Dziewczyny
przepraszam że tak rzadko się odzywam Postaram się nadrobić zaległości

Agulek Jasiek w przedszkolu ubrany jest podobnie jak pisały dziewczyny, spodnie dresowe, koszulka z krótkim rękawkiem i na to cienka bluzka z długim rękawem. Ale na drogę do przedszkola zakładam mu spodnie (sztruksowe, albo materiałowe) z podszewką (bawełnianą), a w przedszkolu się przebieramy. Kilka par rajstop Jasowi kupiłam i pewnie będziemy je zakładać na dwór jak zrobi się już całkiem zimno no i właśnie nie wiem czy w przedszkolu będę mu je ściągać czy właśnie na nie zakładać krótkie spodnie

DJMka a to uparciuch z Waszego Maluszka w mojej rodzinie takimi wstydziochami były dziewczynki a chłopaki od razu się ujawniali

Anecia super że się odezwałaś Dzieciaczki masz cudne a Ania pięknie rośnie. Fajnie że poród taki lekki a mój z Mariuszkiem też miło wspominam też szybko wszystko się działo i nie było taka strasznie. Z Jasiem niby też nie był ciężki ale zupełne inny

Mallaika faktycznie szalona jesteś ale super że masz takie cele do zrealizowania trzymam kciuki za wyjazd a mdłości niech w końcu przestaną Cię męczyć myślę że na dniach będzie już lepiej ważne że Maleństwo zdrowo sobie rośnie

A my w sobotę wróciliśmy do domu wyjazd się udał. Rodzinka odwiedzona, choć chłopacy troszkę zmęczeni tymi wszystkimi wizytami. Po ponad tygodniowej przerwie Jasio chętnie poszedł do przedszkola. Mariuszek raczkuję i wstaje sobie na nóżki, więc nie można go spuścić z oka. Ja dalej się edukuję, choć pogoda za oknem nie sprzyja robieniu zdjęć. Na dniach mam też dostać projekt do zrobienia i znów będę miała mniej czasu.

Poniżej moje ostatnie zdjęcia, ostatnio robię czarno białe bo kolory przy sztucznym oświetleniu w mieszkaniu mi się nie podobają. Jasiek raz na jakiś czas zabierze mój telefon i robi świetne miny jak na nim gra a zdjęcia z Mariuszkiem w wannie to ich pierwsza wspólna kąpiel

 

[agulek80]

Anecia super dzieciaczki :-)
mallaika masz fajny plan, obyś go zrealizowała! Co do ubrań, to Marcin też raczej ciepłolubny, przykrywam Go kocykiem, a i tak się rozkopuje....ale w przedszkolu chce chodzić w rajstopach :-) jakoś Mu się spodobały ;-) dla mnie jest to lepiej, bo przynajmniej wiem, że jak wychodzą na spacer, to założy spodnie, a jakby miał zmieniać na inne, to niekoniecznie by to zrobił. A panie mogą nie dopilnować.
Madziu zdjęcia super, ja też lubię czarno-białe fotki :-) wiadomo, że takie wyjazdy trochę męczą ale czasami można ;-)
A u nas nic nowego, ja jeszcze pokasłuję. Zaraz zabieram się za sprzątanie, szybciej mi pójdzie niż juro z Małym. A jutro będę miała więcej czasu. Za tydzień w przedszkolu jest przedstawienie "Kolorowe listki" maluchy będą niewiele mówić, więcej starszaki ale zawsze to coś. Mam nadzieję, że Marcin się nie rozchoruje i zobaczę mojego artystę. Wczoraj rodzice dostali zaproszenia robione przez dzieci :-)