reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2010

reklama
Agulek jestem mamą Maksymiliana. Młody urodził się 10 sierpnia 2010 przez cc z wagą 4480g i 59cm. Trochę się namęczyliśmy oboje, ale szczęśliwie się skończyło ;-) Obecnie synek chodzi do przedszkola i spodziewamy się kolejnego malucha w kwietniu 2014. Ja siedzę w domu, bo tak się złożyło, że w czerwcu skończyła mi się umowa, zaczęłam szukać czegoś nowego i w lipcu zaszłam w ciążę.
 
jestem z Mazur :)
tak, tak mały wielki człowiek mi się trafił ;) Ja szans na sn nie miałam, bo Młody nie mógł się wstawić w kanał, ale wymęczyłam się w sumie od 5 rano do 1.40 w nocy.
W pierwszej ciąży miałam bardzo długo mdłości do ponad 20 tygodnia. Teraz na początku miałam mdłości, ale w miarę szybko sobie poszły :) Często boli mnie kręgosłup i jak nie zjem w porę to mnie mdli. Ogólnie nie jest źle :) Czasami jeszcze zmęczenie weźmie górę.
 
DJMka to fajnie, że dobrze się czujesz, dbaj o siebie, teraz jest kiepski okres tzn łatwo o chorobę.

To był ładny dzień, co prawda teraz słucham jak Marcin śpi i pokasłuje :-( ech znowu pewnie nas czeka siedzenie w domu :-( A ja cóż, wykąpana, w piżamce z czerwona herbatą i miseczką żurawin przed tv i laptopem. Oczywiście zaraz laptopa wyłączę i obejrzę jakieś seriale. Spokojnej nocki!
 
Agulek mój chodzi do przedszkola i co rusz coś nam sprzedaje, jakieś choróbsko. Dziś w końcu przyszedł nasz syrop na odporność, zobaczymy, czy pomoże.
Ja już raz zaliczyłam antybiotyk i teraz kurowałam kaszel syropem. Mam nadzieję, że jakoś dotrwam do końca już bez choroby.

Zdrówka dla synka :)
 
Witajcie,
zaraz zabieram się za zrobienie syropu z cebuli, bo Mały ciągle pokasłuje i smarka. Poza tym u nas dziś straszna mgła, koszmar...ale w miarę ciepło, jak na końcówkę X :-) Muszę dziś posprzątać, bo jutro przyjedzie koleżanka z dziećmi. Zupełnie mi się nie chce ale cóż, jakoś będę musiała się zebrać w sobie ;-)
DJMka a jaki to syrop na odporność?
 
Agulek podawałam wcześniej rutinacea, a teraz lekarka poleciła nam omegamed. Jest na miodzie i zawiera kwasy omega, wit. c i d. Zobaczymy, jak się sprawdzi.
 
Witam. Nie wiem czy jeszcze nas wogole pamietacie heh dawnoooo nas tu nie bylo ale postanowilam zajrzec:)
U nas jak narazie w miare ok. Bylismy w szpitalu na rezonansie glowy z zastawka dziala ok ale za to migdałki mózdzku schodza do kanału kregowego a przyczyna moze byc zakotwiczenie rdzenia.... wiec w polowie przyszlego roku kolejny zezonans tym razem kregosłupa i jesli bedzie to zakotwiczenie to operacja otkotwiczenia... Mały dalej w pampersie i mozliwe ze tak zostanie niestety . Tyle co u nas .
 
reklama
LUIZka4don-MOJA CHRZESNIC TEZ MIALA OPERACJE OTKOTWICZENIA RDZENIA-WSZYSCY SIE ZAMARTWIALI ALE OBYLO SIE BEZ PROBÖEMOW:TAKZE TRZYMAM KCIUKI:MY JIU PO LECZENIU PROCHNICY ZEBNOW POD NARKOZA8OBYLO SIE BEZ PROBLEMOW9-MUSIELI DODATKOWO PODCIAC WIEZADLO JEZYKA I BYLO KILKA DZIUR WIECEJ NIZ NA WIZYCIE.w przedszkolu ok-juz nie ma zadnych problemow.teraz laura miala maly problem-krew w kupce-ale robi co 3,4 dni i bardzo twrade wiec sluzowka w jelitkach jest juz podrazniona i biezemy syropek .Agulek80-oby twoje problemy sie wrszcie wyjasnily!!!!!!!!!!!!!!!a laura odkad poszla do przedszkola to non stop albo kaszel albo katar.....ale za to jezyk niemiecki coraz lepiej umie:-)
 
Do góry