Anecia fajnie, że Adaś tak dobrze odnalazł się w przedszkolu :-) Aleksander też lubi do przedszkola chodzić, ale jak ja go dziś odprowadzałam to nie chciał wejść do sali, wczepił się we mnie i płakał.To pewnie dlatego, że w poniedziałek odprowadzał go mąż z teściową, bo ja musiałam jechać do pracy, a wczoraj znów mąż, a ze mną ciężej mu się rozstawać. Myślę, że będzie lepiej
W nowej pracy jest narazie okey, poznaję dzieciaki i kadrę. Najgorsze jest to wszechogarniające zmęczenie :-( padam na twarz normalnie
W nowej pracy jest narazie okey, poznaję dzieciaki i kadrę. Najgorsze jest to wszechogarniające zmęczenie :-( padam na twarz normalnie