reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpień 2010

Lilijanna dziękuję :-) najważniejsze że byliście razem nad morzem, a pogoda ostatnio wszędzie nam płata figle więc nie ma się co nastawiać na mega słońce chyba ;-)
kurcze... a w ogóle to Twoja druga córcia jaka już duża, ponad 8 miesięcy... kiedy to zleciało no nie? :-)

różyczk@ dzięki :-) ja mam na 30.09 ale licze że urodzę 24.09 w swoje urodziny heh, ot takie małe marzenie ;-)
a jeśli chodzi o ciążę to generalnie znosze ją rewelacyjnie, też lepiej niż pierwszą ale niestety mam toksoplazmozę (zakażenie na początku ciąży lub w miesiącu poprzedzającym - wyszło z badań), poza tym na ostatnim usg wyszło że malutka ma torbiel w główce i jesteśmy pod stałą kontrolą, ma się niby wchłonąć do końca ciąży albo do 1 roku życia maleństwa ale zawsze strach jest
kciuki za wizytę zaciśnięte!!!! ja następną mam po 17.06.
a co do buntu to nie jesteś sama ;-)


Madzia_83 ale mieliście fajny długi weekend, mój eMek niestety do pracy śmigał w piątek
dzięki za gratki :-) co do Jasia to on zawsze był drobniutki ale to i lepiej, nie masz przynajmniej problemów z ciuszkami :-) bo ja czasem muszę kupić większe zeby w pasie były dobre i później podwijam hehe
no a co do ustawy to mam nadzieję że przejdzie bo skoro mamy taką szansę to dlaczego jej nie wykorzystać :-D
a Ty teraz pracujesz??? tak dorywczo tak?
 
reklama
Anecia z tymi ciuszkami różnie bo u nas czasem jak spodnie są dobre w pasie to mają za krótkie nogawki:) ale ostatnio Jasio w brzuszku też przytył:). Za to z Malutkim będę miała na odwrót bo teraz nosi ciuszki jak dla 6 miesięcznego dziecka i są takie akurat na niego:). Mój Mariuszek też miał 3 torbielki na główce, ale wszystkie zniknęły zanim się urodził. Z tego co widzę to się raczej często zdarza, bo bliźniaki mojej koleżanki też miały i moja bratanica, która ma się urodzić w połowie lipca też miała na główce cztery takie torbielki. A z tą pracą to jest tak, że ja od zawsze miałam dwie, jedną na etacie, a drugą na umowę o dzieło. Teraz robię sobie zlecenia na umowę o dzieło (na macierzyńskim chyba już można, chyba że coś się pozmieniało), ale też z pracy na etacie podrzucają mi do domu różne rzeczy:) mam zdalny dostęp do komputera firmowego, więc mogę sobie pracować też w domu:).

U nas dziś paskudna pogoda więc siedzimy w domu. Jutro popołudniu Jasio idzie gościnnie do żłobka bo będzie teatrzyk:) a ja będę miała godzinę odpoczynku:)
 
to widzę że Mariuszek tak rośnie jak mój Adaś jak był taki malutki... też pamiętam ze zawsze tak do roku nosił ciuszki na dzieci o ok 3-4 miesiące starsze :-) później na jakiś czas się unormowało i nosił według wieku, a niedawno znowu odbił i nosi takie dla 4 latków ale do grubych nie należy, ma po prostu odpowiednią ilość ciałka hehe
a co do pracy to można dorabiać na macierzyńskim bez żadnego problemu, no i w sumie fajnie masz bo ja jak już pójdę na macierzyński to nie ma szans żeby popracować a czasem człowiek potrzebuje takiej odskoczni :-)
 
Witajcie,
zaraz u nas będzie burza, tak jak i wczoraj...ja dziś czuję się fatalnie :-( Dlatego piszę w skrócie. Jeśli chodzi o badania, to wyniki będę miała w piątek. We wtorek idę do lekarza i zobaczymy co dalej.
Lilijanna co do rowerku, to najlepiej żeby go "przymierzyć". Lepiej kupić taki z możliwością regulacji kierownicy i siodełka - na dłużej wystarczy. Nie wstawię linka, bo jak wcześniej pisałam, kupiliśmy go w miasteczku obok :-) A może już kupiliście jakiś rowerek? Pochwal się :-)
Madziu Mariuszek rośnie, to fajnie :-) Mój Marcin, tak jak Jaś, raczej z tych niższych. Ma coś ok 93 cm ale jaki ma być, to będzie...każdy rośnie w innym czasie :-) Mały bardzo się cieszył, jak Tata był w domu. Spędzali razem dużo czasu. Kąpanie też obowiązkowo należało do Taty :-) ja miałam trochę odpoczynku ;-)
Anecia będzie dobrze, jesteście pod kontrolą i to najważniejsze :-)
 
Anecia fakty odskocznia czasem jest bardzo potrzebna:). Moje urwisy są kochane, ale czasem muszę zrobić coś tylko dla siebie:). Jasio miał teoretycznie do końca czerwca chodzić do żłobka, ale wyszło jak wyszło i od 3 miesięcy jest z mamą w domu. Choć teraz to by chętnie do żłobka chodził, był na chwilkę tydzień temu i dziś to praktycznie siłą musiałam zabrać go do domu:)
Agulek biedna jesteś, mam nadzieję że w końcu lekarze Ci pomogą. Fajnie że Marcin cieszył się z obecności taty:) A ze wzrostem to różnie bywa, moi dwaj bracia cioteczni jako dzieci nigdy nie byli wysocy, a w szkole średniej tak wyrośli, że teraz mają po 2 metry wzrostu. Mój mąż ma wolne w piątek i zostanie z Mariuszkiem, a ja z Jasiem pojadę na zakupy ciuszkowe:) bo wszystkie Jasia spodnie dresowe zrobiły się za krótkie:).

U nas dziś trochę lepsza pogoda, jest pochmurna, ale nie pada. Jasio był dziś w żłobku na przedstawieniu, a ja w tym czasie pospacerowałam sobie z Mariuszkiem po osiedlu. Panie w żłobku stwierdziły że Jasio się zmienił przez ostatnie 3 miesiące, ale tak na plus. Podobno jest bardziej odważny:). W przedstawieniu brał dziś chętnie udział, jako pierwszy szedł z dzieci:). Jak po niego przyszłam to nie chciał iść do domu, więc chyba jutro rano zaprowadzimy go na rytmikę:). Po 15 wróciliśmy do domu, zjedliśmy obiad i Jasio padł na kanapie i teraz śpi, malutki też drzemie w bujaczku, więc mam chwilę dla siebie:).

A tu cała nasza rodzinka:)
DSCN1094.jpgDSCN1107.jpgDSCN1137.jpgDSCN1142.jpgDSCN1149.jpgDSCN1151.jpgDSCN1162.jpgIMG_3642.jpg
 

Załączniki

  • DSCN1094.jpg
    DSCN1094.jpg
    48,8 KB · Wyświetleń: 30
  • DSCN1107.jpg
    DSCN1107.jpg
    55,2 KB · Wyświetleń: 28
  • DSCN1137.jpg
    DSCN1137.jpg
    34 KB · Wyświetleń: 26
  • DSCN1142.jpg
    DSCN1142.jpg
    55 KB · Wyświetleń: 35
  • DSCN1149.jpg
    DSCN1149.jpg
    44,8 KB · Wyświetleń: 30
  • DSCN1151.jpg
    DSCN1151.jpg
    44,3 KB · Wyświetleń: 34
  • DSCN1162.jpg
    DSCN1162.jpg
    41,6 KB · Wyświetleń: 31
  • IMG_3642.jpg
    IMG_3642.jpg
    27,5 KB · Wyświetleń: 29
Madziu, tej mojej głowy mam już szczerze dość :-( Super wygląda cała Rodzinka :-) Jaś ma fajne autko, to na pedały? W piątek wybieram się po wynik rezonansu i do Urzędu Pracy, to zupełnie przeciwne strony ale pewnie nie będę odkładała odbioru wyniku do pn...sama i tak niczego nie zobaczę ale może będzie coś wprost napisane ;-) Mały zostanie z Dziadkiem, więc może i ja wstąpię na jakieś zakupy dla relaksu ;-)
 
Agulek będzie dobrze, nie stresuj się na zapas bo pewnie z rezonansu nic nie wyjdzie.... a nie ma ktoś u Ciebie w rodzinie migreny? bo to niby dziedziczne.... może to u Ciebie jakieś poczatki?

Madzia świetna z Was rodzinka! i ładny wózeczek masz! jaka to firma? bo generalnie mój gust a chcę zmienić po młodym ;-)
 
Agulek trzymam kciuki za wyniki rezonansu i za wizytę w urzędzie pracy. Może w urzędzie pracy będą mieli dla Ciebie jakiś kurs, póki nie masz pracy warto sobie jakieś dodatkowe papiery powyrabiać:). Autko Jasia jest na akumulator:) Jasio go dostał od dziadków na drugie urodziny i dopiero teraz jest okazja żeby nim na dworze pojeździć:). Po działce już nieźle mu idzie, ale jak jedzie chodnikiem to patrzy się na samochody stojące na parkingach zamiast przed siebie:)
Na zakupy to bym chętnie sama sobie pojechała, bo musze sobie jakieś ciuchy pokupować, wszystkie moje stare spodnie są za duże, choć ważę teraz tyle samo co przed ciążą i pochłaniam tony jedzenia:). Musze w końcu mojego męża samego zostawić z chłopakami, bo teraz to zazwyczaj jak ja już idę do sklepu, to zabieram Jasia ze sobą, a on ma tylko Mariuszka na głowie:)
Anecia wózek to Navington Cadet, jak na razie jestem z niego zadowolona, łatwo się go składa, stelaż zajmuję mało miejsca, a później siedzisko spacerówki składa się razem ze stelażem więc też zajmuję niedużo miejsca. Dla Mariuszka kupiliśmy nowy wózek, bo mamy teraz małe auto i stelaż starego by się nie zmieścił do bagażnika. Stary wózek jest u moich rodziców:) i jak tam jedziemy to nie musimy wózka ze sobą zabierać:) ostatnio też kupiłam drugi leżaczek i matę dla małego i też zostawiliśmy u moich rodziców:).

U nas dziś nareszcie była łada pogoda:) rano pojechałam z Jasiem po kwiatki do doniczek w ogródku, potem trzeba było je wsadzić:). Nareszcie ogródek wygląda ładnie:) może jutro porobię jakieś zdjęcia to się pochwalę. O 12 mój mąż poszedł do pracy, a ja z chłopakami na spacer i plac zabaw, a po obiedzie pograliśmy z Jasiem w piłkę w ogródku, a malutki leżał sobie w wózku i gadał po swojemu:), potem kąpiel i dzień jakoś zleciał. Zaraz biorę się za projekt bo mam go w niedzielę niby oddać, a wczoraj dostałam jakieś rysunki ze zmianami od architektów.
 
Wpadam tylko na chwilę, gratki dla Mariusza na 3 m-ce.

Anecia nawet nie wiem kiedy te 9 miesięcy przeleciało, dopiero co do szpitala trafiłam, ale powiem, że cieszę się, że już jest taka mobilna, komunikatywna, śmieszka, z drugiej strony marzy się znowu taka nieporadna mała istotka. No, ale to jeszcze troszkę, za ok. roku staranka o kolejna dzidzię. ;-)

Madzia83 - super rodzinka, piękne zdjęcia.

Różyczka - macie już imię?

Agulek80 - dobrze by było gdyby już potrafili powiedzieć o co chodzi tej Twojej głowie, bo wierzę, że i ból wykańcza i niewiedza.

Nastawiam się dzisiaj na jutrzejsze mega działania, porządki w domu, zabawa z dzieciakami. :laugh2:
 
reklama
hej dziewczyny... ale u nas się upał zrobil... przegięcie, no ale dobrze bo przynajmniej na spacer spokojnie człowiek może wyjść i się nie zastanawia czy mu za chwilę deszcz na łeb nie spadnie ;-)

Madzia no ja wlaśnie chcę sprzedać stary wózek i kupić nowy, też taki który będzie się lepiej składał bo mimo że Adaś już nawet w spacerowce nie jeździ to zawsze jakieś swoje graty do bagażnika nam wrzuca więc mniejszy wózek i tak się przyda :-)

Lilijanna oooo trzecie dzieciątko planujesz? ja tez myślę o trzecim ale bliżej 40-tki :-)
 
Do góry