reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpień 2010

lila żyjemy :) :tak: i mamy sie dobrze hehe... Pomalutku pomalutku aby do września :-) Napisz koniecznie po wizycie co logopeda powiedział! My mamy problem z "r" ale na tym etapie to nie problem w zasadzie i Olo zastepuje "t" "k" albo "p" np mowi pelefon zamiast telefon, towa zamiast krowa...

Ale pogoda dzis jesienna siedzimy w domu... lece murzynka upiec bo cos robic trzeba! Ale przynajmniej przez brakl pogody odpoczełam sobie ze hoho :tak:
 
reklama
rózyczk@ - dobrze, że się odezwąłaś, bo chciałam już smsować co tam u Was słychać, bo się zbunkrowałaś z tą swoją ciążą :-p
Jak się czujesz? Jak Olo na rodzeństwo? No i wiesz co w brzuszku rośnie?
 
Lilijanno my też żyjemy:) ostatnio tylko średnio z wolnym czasem. Dzień strasznie szybko mija przy dwóch urwisach, a wieczorem oprócz zleceń, teraz też czasem sprawdzam dokumentację do pracy na etacie, stęsknili się już za mną:)
Też jestem ciekawa co powie logopeda. U nas Jasio podobnie jak u Różyczki też nie mówi "r" tzn w niektórych słowach mu wychodzi a w innych mówi "l". Nie wymawia też jeszcze "ż", "sz", "cz", ale chyba też ma na to jeszcze czas. W przedszkolu będą mieli zajęcia z logopedyczne, więc mam nadzieję że wtedy ładnie nauczy się mówić:).
My niestety do prywatnego przedszkola będziemy chodzić, ale może jak będą dopłaty do państwowych przedszkoli, to wtedy miasta będą dokładać do prywatnych i też będą trochę tańsze:). Ja czekam aż wejdzie ustawa o rocznym macierzyńskim:) bo wtedy do pracy wracam w połowie maja przyszłego roku i jeszcze będę miała cały urlop z 2014 roku do wykorzystania w wakacje:).
Różyczk@ fajnie że się odezwałaś i dobrze się miewacie:). Ja też dziś piekłam murzynka:). Ostatnio jak pogoda jest kiepska to z Jasiem robimy razem ciasta:) a Mariusze siedzi w bujaczu i się przygląda:)
Agulek co tam słychać u Was?

U nas dobrze, zeszły cały weekend byliśmy u moich rodziców, bo mój mąż pojechał do swojego bratanka na komunie (prawie 500km w jedną stronę, więc nie chcieliśmy ciągnąć maluchów, bo trzeba było jechać w sobotę, a w poniedziałek już wracać). Do domu wróciliśmy w poniedziałek wieczorem. Jasio wyszalał się u dziadków. Ja nie musiałam gotować, więc sobie odpoczęłam i nadgoniłam trochę z pracą. Korzystając z tego że u moich rodziców jest waga elektroniczna, zważyłam się na niej z Mariuszkiem, miał na sobie bodziak i pampersa a waga pokazała 7,2kg:). Wczoraj go zmierzyłam i ma 65cm wzrostu, więc jak na 2,5 miesięczne dziecko to raczej niezły wynik:). Jasio wagowo też w końcu trochę nadrobił bo teraz waży dobre 13kg i też się wyciągnął:). Ostatnio jego ulubioną zabawą na spacerach jest zgadywanie marek samochodów:) po znaczkach rozpoznaje praktycznie każde auto, a ostatnio rozróżnia auta po kształcie. Codziennie widzi się z dziećmi ze żłobka:) nawet jak dzieci mają na dworze podwieczorek to Jasio zawsze też coś dostanie po znajomości:). Broni Mariuszka przed innymi dziećmi:) jak ktoś zagląda do wózka, to mówi że nie wolno bo Mariuszek śpi:). W niedzielę jedziemy na piknik organizowany przez pracę mojego męża, mam nadzieję że nie będzie padać, bo ma być dużo atrakcji:)
Kolibki Adventure Park - Najwi
 
Witam się weekendowo.

Madzia - na "sz" "cz" itp. to jeszcze czas jest, Ada jeszcze "k" nie wymawia i wiele innych, ćwiczymy i jak jest najedzona i wyspana to ćwiczy chętnie, czasem robi na przekór i jak ja mówię "a" to ona "o", ale ważne, że mówi :-p Waga Mariusza super ;-) Adrianna cały czas 15 kg waży, już od ho ho ho.

A ja dzisiaj zaczynam dietkowanie i Chodakowską. :confused2:
 
Lilijanno najważniejsze że Ada próbuje mówić:) zobaczysz zaraz będzie mówić całymi zdaniami i buzia jej się nie będzie zamykać:) Ja dziś rano się pytam Jasia "chcesz siusiu bo widzę, że cały się skręcasz" a on mi na to "nie chce siusi i nie jestem śrubokręt, żeby mną kręcic". Jasio jak narazie nam cały czas po trochu przybiera na wadzę, na początku lutego ważył 11,7kg a teraz waży trochę ponad 13kg, cieszę się bo goni rówieśników:)
 
Witajcie,
ja znowu bez M, pojechał we wtorek. Wczoraj przyjechał mój Tato, więc nie jest źle ;-) W sobotę jedziemy na imprezkę do znajomych tzn niby z okazji DD ale będzie z noclegiem, więc poszalejemy trochę ;-)
Poza tym jutro mam rezonans, może w końcu się wyjaśni skąd te moje bóle głowy...ale wyniki będą pewnie za 2 tyg. Co do mówienia, to u nas "r" jest od początku ale za to zamienia "k" na "t" i jeszcze mamy jakieś zamiany ;-) co do wagi mamy 14,5 kg już od jakiegoś czasu. Marcin wspina się gdzie tylko może: płot, wersalka, sterta drewna....na razie tylko żyrandole nie są zdobyte ;-)
Lilijanna nie bardzo wiem o jaki rowerek Ci chodzi. Marcin ma dwa, biegowy i taki zwykły na bocznych kółkach (ten kupiony w miasteczku obok).
 
cześć dziewczyny!

aż głupio i wstyd tak wpaść na chwilę i znowu zniknąć, ale akurat tak bezmyślnie siedzę przed kompem i wpadłam zobaczyć co u Was... widzę ze dzieciaczki rosną, że też szykują się do p-kola (mój młody też idzie od września-do państwowego), jedne mówią mniej inne więcej - ot różnica standardowa ;-)

u nas jakoś leci, praca, dom, spacery itp. Adaś rośnie jak na drożdżach, ma 15 kg, ile mierzy to nie wiem ale nosi ciuchy zazwyczaj na 110 (czasem na 104), gada jak najęty a ostatnio chyba dopada nas jakiś bunt bo o wszystko chodzi naburmuszony, zły, trzeba go po 10 razy prosić o to samo... ale pewnie też tak macie

poza tym nie wiem czy pisałam ale jestem w ciąży, obecnie to już 23/24 tydz., będzie córcia :-) ale niestety nie jest wszystko tak jak byśmy tego chcieli bo mam trochę problemów w tej ciąży ale daję radę i do 24.06 chodzę jeszcze do pracy, później 2 tyg urlopu a po nim idę na L4 i wracam za ponad rok do pracy dopiero :-)

to tyle co u nas, co u Was też pdoczytałam więc jestem w miarę na bieżąco :-)

różyczka będziemy miały wrześniowe maleństwa :-)
 
Anecia1111 - gratuluję córci, parka będzie ;-)
Agulek80 - chodziło mi o ten z bocznymi kółkami.

My wróciliśmy z nad morza, było fajnie, pogoda mogłaby być piękniejsza, no ale plaża zaliczona, nogi pomoczone, spacery codzienne zaliczone. :tak:
 
Hej:)
anecia gratuluje! Na kiedy masz termin? ja na 20 wrzesnia:) jeszcze troche przed nami! A co sie kochana dzieje? Ja ta ciaze znosze lepiej niz pierwsza (pierwsza przelezana plackiem) teraz na razie lezec nie musze. A co do buntu to my akurat przechodzimy... uparty jest ten moj maluch... dobrze ze nietylko ja tak mam :p
lili coreczka ma byc podobno :) hehe A Olus sie doczekac nie moze dzidzi i ciagle temat drazy :) hehe uper ze wyjadzd udany.
agulek jak badanie? Imprezka udana?
madzia co u Was?

U nas wreszcie lepsza pogoda wiec zmykamy na plac. Choc jeden spacer juz zaliczylismy do labolatorium. W srode wizyta trzymac kciuki!
 
reklama
Lilijanno fajnie że wypad nad morze się udał:) w trójmieście była ładna pogoda, tylko w sobotę do południa się chmurzyło. Mojemu mężowi udało się wziąść wolne i też miał długi weekend:), więc zaliczyliśmy zoo, spacery na starówce i trochę ogarneliśmy nasz ogródek:)
Anecia Gratulację!!!:) Fajnie że Adaś tak super się rozwija:). Mojemu Jasiowi też buzia się nie zamyka, mój smyk należy do drobniejszych dzieci ale większkość ciuszków tez teraz nosi na 104, ale np spodnie w rozmiarze 98 są na niego takie akurat:) teraz chyba ma z 95cm wzrostu. Oby te 3 tygodnie w pracy szybko zleciały i potem sobie odpoczniesz:). Ja też do pracy wracam w połowie maja 2014 roku i jeszcze będę miała do wykorzystania cały urlop z 2014:) czekam tylko az ustawa o macierzyńskim przejdzie przez senta i zostanie podpisana przez prezydenta. Ja w drugiej ciąży czułam się lepiej niż w pierwszej i dużo szybciej doszłam do siebie po porodzie, po 3 dniach już nie było widać że w ciąży byłam:)
Agulek Marcin pewnie bardzo się cieszył jak tata był w domu co?jak imprezka?
Różyczk@ gratuluję córeczki:) mam jeszcze dwie koleżanki które rodzą we wrześniu i też mają być dziewczyny:). Choć do tych prognoz z USG trzeba mieć dystans:) 26 maja urodziła się mojemu bratu ciotecznemu córeczka, a jeszcze 25 maja miała być chłopcem:D

U nas dobrze, korzystamy z ładnej pogody:) chłopaki rosną. Dziś byliśmy z Mariuszkiem na szczepieniu:), malutki waży 6,5 kg jeszcze 100 gram i podwoi swoją wagę urodzeniową:), a wymiary ma takie jak Jasio kiedy miał 5 miesięcy:) i wagę Jasio wtedy też miał taką:). Jasio ma lepsze i gorsze dni:) mały uparciuch z niego, pewnie po mamusi. Z młodszym bratem lubi przebywać:) Mariuszek już fajnie reaguję na Jasia, gdy ten mu pokazuję zabawki, teraz malutkiego te zabawki interesują i faktycznie z uwagą im się przygląda:). Ja niby mam mniej wolnego czasu przez pracę, ale jakoś przez tą moją pracę mam więcej energii:) dom i dzieciaki ogarnięte, a wieczorami chętnie sobie coś porysuję przez 2-3godzinki.
 
Do góry