reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpień 2010

reklama
Luzika - i ja zaglądam i czekam na dobre wieści :tak:
Roseann
- my na ten rok kask odpuszczamy, bo nie będziemy jeździć po stokach, tylko naszych pagórkach okolicznych ;-)
Różyczk@
- a co u Was? Widzę, że dzisiaj kolejny miesiąc zaliczony, wszystkiego dobrego. :tak:
 
czesc dziewczyny ja tradycyjnie szybciuchem , mamy "szpital" w domu mlody zapaciany (katar,kaszel) do tego moj M tez. A u mnie jak M chory to jest katastrofa w domu:angry: w sensie mam dwoje chorych dzieci . wzielo ich tak po wizycie u lekarza :no: tylko ja sie trzymam. z buziulka u mlodego juz ok to teraz meczy go katar straszny wiec nocki mamy nieprzespane. a ja czuje sie jak sie czuje wcale nie jakos rewelacyjnie tak juz pewnie mi zostanie do konca ciazy. nawet czasu nie mialam zeby wam napisac zyczenia swiateczne. ciesze sie ze te swieta za nami jak dla nas jedne z gorszych mlody chory prezenty nie zrobily na nim wiekszego wrazenia z wyjtkiem garnkow. wigila smutna bo u wujka mojego M (tego wujka co to mu zona umarla ,pamietacie jak pisalam) do tego jeszcze emocje nie opadly po smierci kochanego dziadka M i tak jakos nie bylo atmosfery zadnej. i tesciowa mi na nerw szla :wściekła/y: ale nie chce mi sie pisac szczegulow ta kobieta mnie kiedys wykonczy a szczegolnie jej podejscie do mojego dziecka...... a i zapomnialam w czwatek przed wigila mielismy wizyte u gina z fasolidna wsio ok niom a jesli chodzi o plec maluszka no to wyglda na chlopczyka ale nie 100% i gin nie kazala jeszcze nic kupowac:tak: kolejna wizyta 19 stycznia moze wtedy maluch pokaze dokladnie co miedzy nogami mi sie wydaje ze chlopczyk ...
no to buziam i uciekam sciskam was mocno

Luizko i ja mocno trzymam kciuki za usg!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
 
Witajcie,
poczytałam co u Was ale Marcin nie daje mi pisać i dlatego tylko tak w skrócie, a więcej postaram się napisać jutro w pracy. Mnie bierze jakaś grypa, Marcin ma katar no i pewnie znowu będzie trzeba przełożyć w CZD :-(
luizka jak po usg??
ok nie daję rady więcej pisać, poza tym Marcin kichnął mi na laptopa :-(
Miłego wieczorku i spokojnej nocki!
 
lilijanna ach dziekujemy bardzo:tak: nawet ja zapomniałam o kolejnej miesiecznicy dopiero suwaczek mi przypomniał! U nas ok Aleksander juz jest zdrowy i rozrabia podwójnie (chyba nadrabia czas choroby). Poza tym chyba mi sie dziecko rozkreca w mówieniu ostatnio doszły nowe słowa- dobrze, pić, nie, to, mniam, wiec juz jest ich całkiem sporo!! I wykancza mnie dzis bo cały dzien chodzi i mówi tata? i tak co chwile ja odpowiadam tata w pracy i tak na okragło....
lea zdrówka dla Was życze!!! I duzo sił dla ciebie! My całe swieta bylismy u mamy i tez momentami robiło sie smutno bo to pierwsze swieta po smierci dziadka.
agulek zdrówka dla Was równiez!!!

edit
lili ty kiedys pisałas ze zabierasz Ade do zamknietego placu zabaw, jak to wyglada? tzn czy to jest tzw "radosc" czyli zjezdzalnie, basen z piłeczkami? Jestem ciekawa jak wyglada kwestia bezpieczenstwa na takim placu zabaw- rodzic tez wchodzi?
 
Ostatnia edycja:
Witajcie
dawno sie tu nie odzywałam ale czytam, tak jak wam brakuje mi starych sierpniówek.
Świeta spędzilismy poza domem. Sylwester już w domu i to w komplecie bo jednak dziadkowie idą na impreze i nie ma kto się zająć malym.
Luizkka pisz jak USG.
Sporo zafasolkowanych mam, też bym chciała ale nas nie stać.
 
hej dziewczyny dawno nic nie pisałam ale jakoś tak wyszło Wikunia chora była na gardełko teraz znowu ma ospę.
A po świętach u nas dobrze Wikuś ucieszyla sie z prezentow a na widok mikolaja cieszyla sie:) Wiec nie bylo strachu:)

Pozdrowionka:)




201001241026.png

384ea60e7e.png


200810123541.png
 
Witajcie,
Marcin drzemie, a ja szperam po necie. Później sprzątanie i leniuchowanie...o ile można leniuchować z Marcinem ;-) U nas nadal choróbsko ale cóż, jakoś się wykurujemy. Do północy pewnie dziś nie będę czekała, bo jestem za bardzo zmęczona żeby marnować czas przeznaczony na sen ;-) Marcin ostatnio chodzi spać po 22 i za nic w świecie nie chce wcześniej, nawet jak śpi w dzień tylko raz (a czasami sypia jeszcze dwa razy). Nic nie poradzę na tego szkraba ;-)
Czytałam, że u Was choinka raczej nie wzbudza większych emocji. U nas jest systematycznie rozbierana przez Marcina, dziś nawet "dobrał" się do łańcucha:szok: kupiłam na all Marcinowi rowerek biegowy, przyjdzie po niedzieli. Jest jeszcze trochę za wcześnie, bo jest od 18-tu m-cy ale co tam, trafiła się okazja ;-)
luizka pisz jak po usg!!!
kaarolina zdrówka dla Wiki!
urszulka piszesz, że chciałabyś mieć drugie dziecko ale Was nie stać....nie wiem jaką masz sytuację materialną ale nie można patrzeć tylko przez pryzmat pieniędzy na ilość dzieci. Nie mam na myśli żeby rodzić i nie patrzeć na nic, bo wiele rzeczy jest ważnych. Jednak moim zdaniem, jedynakom jest "gorzej" i jeśli tylko można, to trzeba pomyśleć o rodzeństwie dla pociechy ;-)
Misssi, Lea i pozostałe ciężaróweczki jak się czujecie?
Kochane życzę Wam oraz Waszym Rodzinkom a zwłaszcza Dzieciaczkom, miłego wieczorku oraz dużo szczęścia i pomyślności w Nowym 2012 Roku!!!
 
reklama
Witam Was.
Powiem wam ze Wikunia juz trosze lepiej sie czuje krosteczki nie wychodzą i z humorkiem tej juz lepiej.
agulek80: nasza myszka chodzi teraz spac ok 24 a popoludniu spi tak 30 min.
Dzisiaj troszke rano moglam poszalec ze sprzataniem bo spala do 11:30 :)

Pozdrowionka




No i zycze wszystkim szczesliwego Nowego Roku :)
I powodzenia w staraniach o rodzenstwo:)

384ea60e7e.png


200810123541.png


201001241026.png
 
Do góry