reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpień 2010

Kurcze, Dziewczyny, zaczynam się bac.
Jest tyle sprzecznych informacji.
A co z faktem, że szczepi się nadal tysiące dzieci a tylko niewielki odsetek z nich zapada na autyzm, czy ADHD?
I dlaczego autyzm występuje 4 razy częściej u chłopców niż u dziewczynek, skoro obie płcie szczepi się tak samo?
 
Ostatnia edycja:
reklama
A co z faktem, że szczepi się nadal tysiące dzieci a tylko niewielki odsetek z nich zapada na autyzm, czy ADHD?
Myślałam podobnie jak Ty dopóki nie zadałam sobie pytania, w drugą stronę, dlaczego rośnie liczba zachorowań na autyzm i co na to wpływa. Generalnie ostatnio ponad 90% zachorowań na autyzm to komplikacje poszczepienne. Dla mnie duży % na tyle duży by zmusił mnie do myślenia, czytania i dyskutowania, bym ostatecznie mogła wybrać świadomie. To jest temat, który śledzę na bieżąco teraz. Czy będę go wstanie ogarnąć, nie wiem.


Neftis - a może poczekaj, co Zuzka dostanie od gości i wtedy wybrać? Gawędziarka u wielu dzieci znajomych się sprawdza. Oglądałam w sklepie, na mnie szału nie zrobiła, ale może dlatego, że Ada ma wiele podobnych zabawek FP i stąd to nastawienie.
 
Ostatnia edycja:
Witam się pięknie :happy:

Daaawno mnie tu nie było, ale wracam mam nadzieję już na stałe ;-)

Widzę, że się pojawił temat szczepień... ja do tej pory szczepiłam, Radek nie miał żadnych niepokojących objawów po szczepionkach, ale przed tą na odreś, świnkę i różyczkę to się cykam strasznie :baffled:

Idę dzwonić do przychodni jaką u nas zapodają tą szczepionkę... nie wiem całkowicie jestem "głupia" na chwilę obecną w temacie szczepionek :confused:

Pozdrawiam wszystkie sierpniówki :-)

Edit: no właśnie się dowiedziałam, że u mnie w przychodni priorix jest. Pani powiedziała, że już od ok 3 lat nigdzie nie szczepiła MMR a szczepi w kilku przychodniach. No to przynajmniej co do rodzaju szczepionki się trochę uspokoiłam, ale i tak mam obawy... Zapodałam M żeby się rozeznał w temacie żeby razem podjąć decyzję czy szczepić czy nie..
 
Ostatnia edycja:
Właśnie rozsądek każe mi poczekać jakie rodzina zrobi prezenty;) A zamiast rowerka Zuzek dostanie jeździk od dziadków, taki do odpychanie się nogami od ziemi, trochę sobie jeszcze poczeka co prawda póki go ogarnie;)

Odnośnie szczepień to i ja dowiem się jakiej u mnie używają szczepionki.

EDIT: Właśnie przyszło zawiadomienie o szczepieniu, u nas też Priorix.
 
Ostatnia edycja:
Witam się :-)

W temacie szczepień przemyślałam trochę, podyskutowałam i stwierdzam, że nie ma badań potwierdzających tezę, że szczepionki są szkodliwe i nie ma badań potwierdzających, że szczepionki są super dobre. Niestety prawda jest taka, że nie możemy przewidzieć jak nasze dziecko zareaguje na szczepionkę i nie możemy tez niestety przewidzieć jak nasze dziecko zniesie chorobę na którą nie zostało zaszczepione. Ryzyko jest, niestety zdarzają się strasznie przykre przypadki chorób czy nawet śmierci zarówno przez szczepionkę tak jak i przez np. odrę u nieszczepionych dzieci :-( Ja osobiście decyduję się na szczepienie, czy to jest dobry wybór?? Nie wiem... ale nie wiedziałabym też czy dobry wybór podjęłam nie szczepiąc, bo nie potrafię przewidzieć czy moje dziecko będzie kiedyś chorowało na odrę czy nie...
Raz byliśmy u świetnej Pani doktor na konsultacji, Radek wtedy przyjmował silne leki.. Powiedziała nam tak "leki niezaprzeczalnie szkodzą, ale wybieramy mniejsze zło - nie podając leku skutki mogłyby być jeszcze gorsze" i tak też podchodzę do szczepionek...
Czy rodzice powinni mieć wybór odnośnie szczepień?? Jest to również dyskusyjna sprawa, bo wg artykułów, które tu w linkach zostały podane to np. w WB brak szczepień doprowadził do skoku zachorowań na odrę, choroba się rozprzestrzeniła i stanowi zagrożenie. Doszło nawet do smierci dziecka..
To przecież dzięki szczepionkom udało się wyeliminować pewne śmiertelne choroby..

Pozdrawiam i życzę miłego dnia :-)
 
witaj Black :)
miło Cię tutaj widzieć :) słysząłam co się stalo kochana na zam. żenada jednym słowem :) popieram Cię w 100% :)
no i spotkałam Cię na wątku Mamusie 2012 :) my tez planujemy rozpocząć staranka za 3 mesiące :) trzymam kciuki :)


co do autyzmu podobno ujawnia sie w okresie kiedy jest podawana szczepionka na odrze, różyczce i śwince...
 
reklama
Pajka no własnie wpadłam na wątki starań, ale jakoś tam nudą wieje trochę... ale moje spostrzeżenie jest nieobiektywne bo po prostu tęsknię za tym jak tętnił wątek starania-wątpliwości :-p

Co do autyzmu to własnie nie ma badań, które to potwierdzają. Nie twierdzę absolutnie, że skoro nie ma badań to tak nie jest, bo możliwe, że jest, ale tak jak pisałam wyżej - wybieram mniejsze zło, bo gdy dziecko nieszczepione zachoruje na którąś z chorób to skutki też mogą być opłakane...



Nieprzytomna jestem... wczoraj padałm jak zabita wieczorem, a w nocy się obudziłam i nie mogłam usnąć, bo cały czas mi w głowie siedział obiad na Radka urodziny i w ogóle jak to będzie wyglądało
baffled5wh.gif
A potem ok 4:00 Radek się obudził, poszłam mu zrobić kaszę, a ten za mną do kuchni lezie... Zaniosłam go M żeby się poprzytulali. Jak wypił kaszę to myślałam że zasnał i położyłam się do łóżka a ten po chwili wstaje i wdrapał się do nas na łóżko i położył się między nas
sorry2.gif
Zasnął i oczywiście się rozwalał po całym łóżku - głowe wcisnął w plecy M a na mnie nogi zarzucił i jak tu się wyspać??
laugh.gif
 
Ostatnia edycja:
Do góry