reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpień 2010

jak na razie nadrabia w nocy, bo od 19 do 1 w nocy je co godzinę :-)
Fusik - u mnie ostatnio z cycowaniem to samo, 3 dni z rzędu pobudka na cyca co 45 minut i zawsze zaczynało się o 23 tyle. Ruszyłam głową i stwierdziłam, że muszę na noc dorzucić jeden posiłek więcej, więc o 18 zamiast deserku wprowadziłam kaszkę i po kąpieli o 19:30 jest cyc i spanko od razu inaczej. Ale u Ciebie może być w tej chwili nie tyle chodzić o jedzenie a po prostu o bliskość.

Na temat psów hmm ja osobiście uważam, że powinien być zakaz trzymania psa w bloku. Ewentualnie dopuszczalne mogą być takie maludy latające pod nogami, a jak już widzę, że ktoś ma 2,3,4 psy albo prowadzi hodowlę i mieszka w bloku to ja pierdykam gdzie jest ten cały związek kynologiczny? I potem człek idzie na spacer ... wokół bloku :/

Dziewczyny gdzie te czasy kiedy Adrianna siedziała w leżaczku 3h? Wszędzie Jej pełno :laugh2:
 
reklama
Hej
Dawno mnie nie było ale tak jak pisze hopsasanka czas ucieka nie wiadomo kiedy.
Podczytałam co tam u was ale nie dam rady odpisać więc przepraszam. Tak szybko co u nas, mąż sobie świetnie radzi jako całodniowy opiekun, Miłosz bardzo lubi spędzać czas z tatą więc jest wszystko dobrze. Nie ma problemów z jedzeniem czy usypianiem, a piersią karmię po powrocie z pracy czyli po 18, potem ze 2 razy w nocy i rano ok 7. Miłoszek raczkuje, sam siada i powoli próbuje się podciągać do stania(ale na razie wychodzi mu klęczenie ;) Fantastycznie patrzy się na kolejne osiągnięcia takiego malucha. Zębów nadal brak. I też tak sobie myślę że leci ten czas tak szybko... a dzieci rosną jak na drożdżach. W końcu będziemy mieli chrzciny, w poniedziałek wielkanocny. Jedziemy do rodziców męża i tam też zrobimy chrzciny, przynajmniej za jednym zamachem zobaczymy się z całą rodziną. A moi rodzice mają bliżej tam niż na wybrzeże, gdybyśmy chcieli tu robić to prawie nikt by nie przyjechał a co to za chrzciny bez dziadków.
Pozdrawiam was wszystkie i wasze maluszki, brakuje mi codziennego podczytywania forum i pisania, ale cóż... Spokojnej nocy
 
Cześć Dziewczyny,
szkoda, że tu ostatnio tak pusto :-(
pogoda za oknem brzydka, ale na spacerek się pewnie wybierzemy, choć na trochę.
Fajnie, że te które wróciły do pracy, dobrze sobie radzą:-) Nasze dzieciaczki nabierają coraz więcej umiejętności i robią się takie "dorosłe". Jeszcze trochę to będą chodzić do szkoły ;-) czas szybko leci:-)
Marcin lepiej już je, nadal dużo cyca. Jeśli chodzi o nocki, to nie mogę się doczekać kiedy całą prześpię ;-) ale jeszcze pewnie muszę na to trochę poczekać.
Właśnie mój Szkrab wpełzał pod wersalkę...muszę Go ratować, więc kończę.
Miłego dnia!
 
kobiktki, ja na szybko ;)

ZDAŁAM EGZAMIN NA PRAWKO :D:D:D

za siódmym razem :p i jeszcze 7 kwietnia. szczęśliwe siódemki :p
Kobietko GRATULACJE!!!! :-) Super, szczęśliwe siódemki, jak dostaniesz papier to od razu śmigaj...

agulek80
super, że Marcinek je więcej :-)
pati1982 wpadaj do nas jak najczęściej, udanych chrzcin :-)

To popisałam, muszę zmykać do małego...
 
reklama
Do góry