Hej kobitki
Parę dni się nie odzywałam bo u mnie tez w domku mini szpital - mąż chory no i niestety zaraził młodego:-( Ale póki co młody lepiej znosi niż tata;-) praktycznie po nim nie widać że coś mu jest, tylko gardełko boli i suchy kaszelek ma, a tak to humorek mu dopisuje. Byliśmy u pediatry to się przez całe badanie cieszył do babeczki
Mąż w domu do końca tygodnia więc mam moich obu facetów w domku:-) Co prawda muszę przy nich trochę poskakać ale co tam
niech mają
Natka - szarlotka się właśnie piecze;-) a łyżwy fajny pomysł - na pewno będziecie się super bawić, pamiętam że jako dzieciak uwielbiałam z mamą chodzić na łyżwy, teraz też bym chętnie poszła, całe wieki nie byłam
luizka - super że rehabilitacje zakończyły się sukcesem no i miłego urządzania się
Bombusiu - zdrówka, wiem co czujesz ja przechodziłam coś podobnego jakiś czas temu
A czemu od gina musisz mieć zaświadczenie? Ja musiałam zrobić normalne badania u lek med pracy. Jestem niestety zdatna do wykonywania zawodu
Martuśka - powodzenia z kredytem, my mamy swój do bagatela!!! 2040 roku
. Kurcze nawet filmy sf czy katastroficzne nie miały takiej daty;-) Ale co swoje spłacać to swoje a nie za wynajem płacić komuś.
Cosya - nie wykluczaj nikogo, jak ci ktoś podejdzie to spotykaj się i próbuj. Przyjaciółka moja dopiero za którymś kolejnym razem (a było ich sporo) trafiła na tą właściwą panią więc nie poddawaj się. Powodzenia!!!
koralowa - płyty winylowe
, oj jak byłam mała to też słuchałam, zbierałam bajki muzyczne, fajna sprawa i uczy i rozwija dziecko, jak synek będzie starszy też będę go przyzwyczajać do innej formy rozrywki a nie tylko bajki w tv
Lilijanna - petycja podpisana, chory ten nasz kraj:-(
riba - zdrówka, kuruj się mamusiu
agulek - współczuję bólu głowy, wiem jak to może dać w kość, trzymaj się kobietko
madzia83 - fajnie jak mąż w domku prawda? nawet jak na L4
missi, Lobelia, - hej hej mamuśki