Monika, ja ostatnio pytałam o to lekarza i powiedział że można. Zaraz pobiegłam do fryzjera i zafarbowałam co prawda szamponem 1% , od razu lepiej się poczułam;-)Zapomniałam zapytać lek.czy mogę ufarbować włosy.Mam silne odrosty siwych niestety.Trochę się boję czy nie zaszkodzi to maleństwu?
reklama
marc
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Grudzień 2009
- Postów
- 2 120
Cześć dziewczynki:* byłam przed chwilą u lekarza mojego i powiedziała, że niestety sama się nie wyczyściłam po poronieniu i dała mi skierowanie do szpitala na zabieg
Strasznie się boję
wogóle źle się czuję po tym wszystkim i tak mi ciężko;/ płakać mi się chce;( Z Moim M rozstaliśmy się nie pisałam o tym i Wszystko zaczęło się od tamtego momentu to był istny horror ehhhhhhh

Strasznie się boję

milusia83
Podwójna mamuśka:)
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2009
- Postów
- 2 715
Marc kochana nie potrafię powiedzieć wiem, co czujesz bo tak naprawdę nie wiem.
Ale wiem jedno, że na pewno jesteś silną kobietką tylko jeszcze o tym nie wiesz, zobaczysz, że wszystko się jakoś poukłada, na spokojnie idź do szpitala, powiedz lekarzowi o swoich obawach, że się boisz. Na pewno zrozumie.....
Ale wiem jedno, że na pewno jesteś silną kobietką tylko jeszcze o tym nie wiesz, zobaczysz, że wszystko się jakoś poukłada, na spokojnie idź do szpitala, powiedz lekarzowi o swoich obawach, że się boisz. Na pewno zrozumie.....
Ciamajdka
Edusia'2010
- Dołączył(a)
- 26 Grudzień 2009
- Postów
- 1 674
No i weszlam na forum,które podała jedna z dziewczyn i przepadłam. Teraz to już w ogóle nie usnę.
nie chciałam pisać, ale też tam weszłam... niepotrzebnie

Cześć dziewczynki:* byłam przed chwilą u lekarza mojego i powiedziała, że niestety sama się nie wyczyściłam po poronieniu i dała mi skierowanie do szpitala na zabieg
Strasznie się bojęwogóle źle się czuję po tym wszystkim i tak mi ciężko;/ płakać mi się chce;( Z Moim M rozstaliśmy się nie pisałam o tym i Wszystko zaczęło się od tamtego momentu to był istny horror ehhhhhhh
![]()
marc smutne to co piszesz... niektórych rzeczy się nie przewidzi, tyle złego czasami człowiek potrafi zrobić drugiej osobie... i rozstanie jest bardzo bolesne, zostajesz sama z myślami, szczególnie w tej sytuacji w której byłaś... to jest bardzo ciężkie, ale może teraz zaczniesz "nowe życie". może wszystko zmieni sie na lepsze


martuśka85
http://psychozytywnie.pl
Witam, Was Dziewczęta!
Mocno mnie przybiły ostatnie wydarzenia wśród nas, sama też zaczynam popadać w paranoję. Wszystkie piszecie o objawach, o mdłościach itp. a u mnie prawie nic - zdarza mi się, że trochę mi "niefajnie", ale trudno to chyba nazwać mdłościami...piersi mam niby trochę obolałe i "urośnięte", ale też nie jakoś hiper... Przytyło mi się ok. 2 kg, ale to dlatego, że wszyscy mnie rozpieszczają i non-stop podsuwają mi pod nos jakieś "smakołyki" (dla mnie wszystko smakuje podobnie - dziwnie, tekturowo...). Niby robię wszystkie badania - krew, mocz, USG (2 tygodnie temu, słyszeliśmy serduszko i gin powiedział, że wszystko jest ok), brzuszek niby też trochę widać - zawsze był idealnie płaski, a teraz zdecydowanie wystaje, ale napadają mnie jakieś czarne myśli, szczególnie, kiedy przypomnę sobie to, co często powtarzają lekarze: żeby nie przejmować się silnymi objawami, bo to znaczy, że maleństwo dobrze się rozwija... A jeśli objawy są minimalne?????? Czy któraś z Was też tak ma???????
na pewno wszystko ok, nie martw sie. polecam program o ktorym pisala Milusia - "Ciąża z zaskoczenia" - jutro o 23 jest powtorka na Travel&Living. te dziewczyny w ogole nie maja objawów, a nagle okazuje się, że rodzą. ja też raz mam, raz nie, ale to co najgorsze minelo. ale nie martwie sie, bo co ma być, to będzie. na pewne rzeczy i tak nie mamy wplywu, wiec nie warto sie zadręczać, zwłaszcza na zapas.
spokojnie, niedlugo, bo pewnie za miesiac z hakiem zaczniemy czuc nasze maleństwa, to bedzie lepiej
Cześć dziewczynki:* byłam przed chwilą u lekarza mojego i powiedziała, że niestety sama się nie wyczyściłam po poronieniu i dała mi skierowanie do szpitala na zabieg
Strasznie się bojęwogóle źle się czuję po tym wszystkim i tak mi ciężko;/ płakać mi się chce;( Z Moim M rozstaliśmy się nie pisałam o tym i Wszystko zaczęło się od tamtego momentu to był istny horror ehhhhhhh
![]()
kurcze, przykro nam, ale eh.. nic nie poradzisz. szkoda, że nie pisałaś wczesniej o rozstaniu, moze byloby Ci latwiej..
a co do zabiegu, to koniecznie porozmawiaj potem z jakimś lekarzem/psychologiem i zajrzyj do nas na forum, w koncu jestesmy od tego, zeby sie wzajemnie wspierac. i pamietaj - nie jesteś sama

a ja mam doła bo mi kolos nie poszedl jak powinien a jutro nastepny i stracilam motywacje :|. juz nawet w zdanie sesji nie wierze.. eh..........kupa jakaś dzisiaj
milusia83
Podwójna mamuśka:)
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2009
- Postów
- 2 715
Martuśka, a może poszedł, tylko ty o tym nie wiesz
Trzymam kciuki za jutrzejszy
Bądź dobrej myśli.
Polianko ja też weszłam na to forum, poczytałam jeszcze trochę o poronieniach i przepadłam tak samo,,,, serce mi wali jak szalone, myślę, czy wszystko ok. Ale staram się szybko zapomnieć, pomyśl tak samo, koniec i kropka. Nie myślimy o tym - to dla naszych maluchów.
Trzymam kciuki za jutrzejszy
Polianko ja też weszłam na to forum, poczytałam jeszcze trochę o poronieniach i przepadłam tak samo,,,, serce mi wali jak szalone, myślę, czy wszystko ok. Ale staram się szybko zapomnieć, pomyśl tak samo, koniec i kropka. Nie myślimy o tym - to dla naszych maluchów.
reklama
martuśka85
http://psychozytywnie.pl
Martuśka, a może poszedł, tylko ty o tym nie wiesz
Trzymam kciuki za jutrzejszyBądź dobrej myśli.
Polianko ja też weszłam na to forum, poczytałam jeszcze trochę o poronieniach i przepadłam tak samo,,,, serce mi wali jak szalone, myślę, czy wszystko ok. Ale staram się szybko zapomnieć, pomyśl tak samo, koniec i kropka. Nie myślimy o tym - to dla naszych maluchów.
nie, nie, bo wiem, ze zwalilam jedno zadanie. modle sie o 4.
kochane, to nie czytajcie tego bo oszalejecie!
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 7 tys
- Odpowiedzi
- 24
- Wyświetleń
- 6 tys
- Odpowiedzi
- 58
- Wyświetleń
- 32 tys
Podziel się: