Lilijana u nas noszenie na rączkach raczej odpada, bo mały nie za bardzo to lubi i sam to manifestuje J ale i tak szlag mnie trafia. Moja teściowa zachowuje się tak jakby nigdy w życiu dziecka nie miała i nie wiedziała, że czasem musi jesc i spać… Mały zasypia a ta mu nad głową marudzi „nie spij nie spij, przecież nie przyjechałeś spać, musimy się tobą nacieszyć” albo mały na coś patrzy w bok a ta mu głowę do siebie odwraca z tekstem „teraz popatrz na babcie”… Masakra… Dobrze ze jesteśmy tam raz na ruski rok bo bym chyba ją zabiła, a tak się uśmiecham i mówię „Babciu, bo ja jestem zmęczony” itd. i odliczam minuty do wyjazdu do domu
No rozumiem Cię w 100%
Andzia1987, Ehtele my próbowaliśmy na chuście elastycznej podwójny X, ale że Mikołaj nie przepada za noszeniem w tej pozycji, noszenie jak dotąd, odpadło. Misiek jest ciekawy świata już i jeśli noszony, to tylko bokiem lub przodem do świata, więc muszę znaleźć jakiś inny sposób noszenia dla niego. Znalałam bezpłatny kurs chustonoszenia w Poznaniu, będzie 21.01. więc mam nadzieję, dowiem się jakie wiązanie chusty będzie dla niego teraz najlepsze i mam nadzieję, że mu się spodoba.
A trzeba się jakoś zapisać, możesz mi podesłać linka, sama chętnie bym się też wybrała, dowiedziała, naocznie nauczyła i w ogóle poszerzyła horyzonty w tym temacie.