reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpień 2010

witam sie
mojemu dziecięciu cos się poprzewracało i nie chce wczesnie zasypiac - koszmar jakis. W nocy jest spokój ale to chyba ten skok bo zasypia przy cycu a wczesniej juz tak nie było.
 
reklama
Dzień dobry!
A ja juz dzis wyszłam z maluchem o 8.30:szok:, bo musiałam zaniesc jego mocz do laboratorium i juz ubrałam go w kombinezon zimowy, bo było 0 st.:szok:, fajna sprawa taki ciuch, mały nie ryczy przy ubieraniu, bo go wrzuciłam do ubranka, zapiełam i wio do wózka:-D, bez tych sweterków, spodni, których nie lubi ubierac. Usnął od razu.:tak:

Luizka sie nie odzywa, hmmm ciekawe co u niej?

Na południe ma przyjechac psiapsiółka na krótkie ploteczki przed pracą.
Rano kurier przyniósł nosidełko, ale kurcze nikt nie dzwoni w sprawie bujaczka, który zakupiłam w piątek wieczorem, licze, ze dzis sie skontaktują, bo napisane mają, ze dostawa w 48 h od wpłyniecia kasy.:baffled:
Miłego dnia!!!!!!!!!!!!
 
Ostatnia edycja:
hej. Jakos nie mialam ochoty wczoraj wchodzic na neta .....dzis juz troche lepiej. Jednak decyzja zapadla 2 listopada do szpitala a 3 operacja....miala byc dzis ale ze maly ma jeszcze katarek to nie moze.....wolalabym miec to za soba a teraz 3 tygodnie odliczania i coraz wiekszy strach...wiem ze to dla jego dobra i ze z tej calej choroby to malo ma zarazem prawie nic..ale jak pomysle znowu narkoza znowu ciecie..rany...szpital..to serce peka mi na pol....ale takie zycie po*****:(
 
witam u nas mróz był rano! idzie zima!

liuzka głowa do góry tak jak Kasia napisała lepiej teraz bo później mały nie będzie tego pamiętał.

bombusia ja jak wystawiłam przed 8 nos za drzwi to była od razu akcja powrót do domu, podziwiam za ten poranny spacer.
mały po wczorajszym szczepieniu niby bez rewelacji, wczoraj był trochę nie spokojny ale padł przed 19 pierwsze larmienie po 1 nastepne przed 5.
teraz jest coś marudny i nie moge go za cholerę uśpić, juz robiłam chyba 5 podejść, co go włoże do łóżeczka to od razu wyje.

pozdrawiam, miłego i cieplejszego dnia życzę.
 
Luizka lekarze wiedzą co robią nie martw sie na pewno wszystko skończy sie pomyślnie i maluch bedzie zdrowiutki
Monika no musiałam wyjsc, bo w końcu udało mi sie po paru dniach złapać siuśki Alanka do pojemniczka,a nie miał mi kto zanieść, zresztą zimą bedzie jeszcze zimniej więc spoko:)...ale za to ja spał, nawet powieka mu nie drgnęła heh
 
reklama
Nikola dzis starsznie niespokojna i marudna. moze jednak to prawda ze po chrzcinach aniolki zmieniaja sie na gorsze- oby to bylo tylko przejsciowe.
teraz znowu zasnela a po drzemce cycus i na spacer do spoldzielni, biedronki i na poczte:)))))))))
 
Do góry