reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2010

Bombusiu-no tak-przetrzepiemy tyłki:-D Ja już dzwoniłam do M, żeby kupił jakieś dobre winko w winiarni Marka Kondrata:tak::-p
Navijko-no moja też się wczoraj męczyła cały dzień i dziś całą noc-dopiero koło 10 walnęła kupkę, ale taką, ze musiałam oczywiście przebierać wszystko (plus body w kupie-znowu coś wspólnego);-)
Riba-no i właśnie wszyscy kojarzą historię z pamięciówą i wkuwaniem dat-a to nieprawda-jedno wynika z drugiego-ciąg przyczynowo-skutkowy:tak:

Dzięki za rady odnośnie Basi-spróbuje kłaść jej na łózko jakieś podkłady-przynajmniej uratuję prześcieradło, bo kołdra to i tak zawsze mokra:sorry2::blink:
 
reklama
dzieki za rady. chcemy mala oddac od marca bo wracam do pracy po macierzynskim i urlopie zaleglym. zobaczymy jak bedzie- zawsze mozna zrezygnowac przecierz ale mam nadzieje ze bedzie ok.
 
Kasia 2506 moj Sebek w dzien jak go kłade to nie chce ale jak uspia to bardzo lubi spac na brzuszku. A jakbys sie z nia pobawiła i kładla na swoj brzus i duzo do niem mowiła? My tak z Sebkiem robimy i podnosi główke natomiast jak leży na wersalce nie bardzo mu sie chce.

Kasia181 ja tez miałam wrócic, ale jak podsumowałam nianie (mysle, ze to jakies 1000 zł) w dodatku pracuje w innym miescie niz mieszkam wiec musiałabym dojeżdżać autem wiec na paliwo jakies 400 zł + stracony czas to mąż stwierdził, ze chyba nie warto zostawiac obcej babie dziecko - wiec zadecydowalismy, ze bedziemy żyli skromniej z jednej pensji bo i tak prawie cała moja wypłata szłaby na nianie+dojazdy+pampki:pdlatego planuje zostać z małym do sierpnia 2012 roku:)
 
Psiapsiółka poszła buuuu, a tak mi sie dooobrze z nią plotkowało i nawet Alanek był dosc grzeczny:szok: i usnął sam w łózeczku :szok:mimo naszego gadulstwa, Kamilka ponosiła troszku maluszka na rękach i mówi "ale on to jest słodki cięzarek juz mnie ręce bolą":-D ahhhha jakbym nie wiedziała:-D

Mój starszy skarb odkurzył mi całe mieszkanko i pomył wszystkie podłogi teraz:-)wiec ja biore sie za wytarcie kurzy, sanitariaty juz wyszorowałam:happy2: tylko czekac na M i zacząć weekend:tak:
Pajko to Wy dzis spaliście cały dzień??? :szok:czy ja cos pokręciłam?:sorry2:
Marulko a jak Twój OLO w przedszkolu sie sprawuje??? oprócz pogryzienia cosik sie jeszcze wydarza czy spokój zapanował??? i jak on sie ma w stosunku do brata??? interesuje sie nim czy tylko tak na chwilkę?;-)
 
Bombusiu no ogólnie to tak :) Sebek obudził sie o 4:50 na papu walnął kupke wiec go przebrałam dostal jeszcze cyca i poszlismy spac potem M wstawał o 5:30 wiec mnie obudził bo był tak nietomny, ze budzika nie słyszął :p potem Sebek obudził sie o 8 na papu, kupke i papu i spac no a ja ledwo żywa bylam wiec stwierdziłam,z e dzisiaj mi sie nigdzie nie spieszy M wraca o 18 z pracy no i tak sie połozyłam z Sebkiem jak spał (nawet z piżamy nie wyszłam:p)no i M obidził mnie o 13 pogadalam chwilke z nim Sebek dostał w miedzyczasie ctcu i poszlismy dalej spac i obudziła mnie mama :p
Zbieram siły bo jutro na wesele. Martwi mnie jedna rzecz bo Sebek dalej chory i chyba od razu zawieziemy go do mamy :(
 
Nieśmiało witam Panie... zastanawiam się, czy ktoś mnie tu jeszcze pamięta? Koło 7mego m-ca ciąży obraziłam się i zniknęłam na amen... Oto wracam pokorna...
Cześć:)
 
kassia181 mam nadzieje, ze to miejsce w zlobku się dla was zwolni:)

Ciamajdko u mnie też ciągle kurczaczek.. nie mam też weny co jeść, tym bardziej, że małej zaczeły się problemy brzuszkowe i boję się jeść cokolwiek nowego.. wczoraj wprowadziłam pomidora.. bo mi się już za nim tęskniło

Pajkaa oooo ale ci fajnie z tym spaniem.. też bym tak chciała, tymczaem mój czterotygodniowy maluszek spał już dziś aż ....2,5 godzinki;) czyli norma...

Bombusiu fajnie, że spotkałaś się z przyjaciółką, ja narazie od porodu z nikim się nie widziałam, bo mała jest jaka jest.. nie śpi i płacze.. dlatego nawet nie mam jak zaprosić kogoś do domu... mała śpi obecnie po 40 minut po godzinke 3 razy w ciągu dnia.. reszta to płacz ...

martatt ja cię pamiętam;) jak tam twój maluszek??
 
Ola moj czasami gaworzy wiec biore zabawke i bawie sie z nim, ale dzisiaj ogólnie sie zgralismy ze spaniem ;)
Martat a na co żeś sie obraziła co??:p witaj :)
 
pajkaa ale ci dobrze ze zostajesz z Sebusiem. ja niestety nie moge sobie na to pozwolic i musze wrocic do pracy. mam nadzieje ze jakos to sie ulozy.

martat pewnie ze pamietamy. co u ciebie?

dziewczyny a co bierzecie na przeziebienie? ja kupilam w aptece propolki do ssania bo mozna podczas karmienia ale co jeszce moge? gardlo strasznie mnie boli, zaczyna z nosa cieknac i ogolnie jakos gorzej sie czuje.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Fajnie, że nie zostałam tu stracona i przeklęta w diabli. ;P Hmmm a obraziłam się, to była jakaś dyskusja na temat płci dziecka, już nie pamiętam, generalnie winę zrzucam na hormony ciążowe :p
Hmmm moja dzidziula... Wiktoria Anna urodziła się 10.08.10 przez cesarkę, waga 4700 g i 58 cm, 10/10 Apgar:)
Teraz już waży 7100 i 66 cm ;]
Kurde z góry zakładam, że nie nadrobię w całości waszym historii czego bardzo żałuję, ale postaram się zapoznać z waszymi dzidziusiami:)
 
Do góry