reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpień 2010

Ola_ napisałam Ci sposób wiesz gdzie:) nie wiem czy po ZZO, ale przeszło:) myslałam że ból po ZZo może być nawet po jakims czasie, a poza tym naiwaniało mnie nieźle, więc się zastanawiałam. jak wróci to pójde do lekarza bo aż mnie oczy szczypały od tego.

Genralnie jeśli szybko podniosłaś głowę - choć na chwilę po ZZO to ból głowy może się utrzymywać przez kilka miesięcy i nie ma na to sposobów...:( Mam nadzieję, ze U Ciebie to jednak jakieś migreny...
 
reklama
ehtele podnioslam nie raz, ale nie wiem czy gwałtownie...ehh
bombusia prosze bardzo:
"staram sie by zjadła o tak dopowiedniej porze by do 20:30 ja przytrzymac do kapieli, później obrobić te rzeczy jak buzia, nosek, oczka, uszy, pepuszek (jeszcze czyszczę choć sie wygoił), później ja ubieramy i od razu do jedzenia (moja po kapieli musi zjeść, nie ma rady), i zaczyna sie wojowanie.. tzn. przysypia na cycusiu, ok, ale góra 10 minut i pobudka, najczesciej po odbiciu i do 22-23 nie sypiała... ale znalazłam sposób.
jak zje, odbije, to dobijam ją na chwilę cycusiem, kłade ją od razu po zaśnięciu do łóżeczka, wsadzam dyda co by myslała że jeszcze ssie pierś, trzymam jej dyda, nachylam sie nad nią do samego ciałka i główki, żeby czuła zapach, przykrywam od razu i głaszczę bardzo bardzo delikatnie po główce... i czasami bardzo lekko wyczuwalnie po rączkach... jeszcze troszke walczy, budzi się co chwilkę, ale ja nuży strasznie i ostatecznie zasypia.. wtedy wisze tak nad nia jeszcze z 5 minutek góra i zmykam :) nie zawiodłam sie na tym pomysle...:)"
 
ciamajdka mam wrażenie ze mnie normalnie podglądałaś bo ja robie identycznie już przy oliwii tak robiłam i dziaało a że to rodzeńswto i widze ze podobne do siebie to i teraz działa :) na dodatek bardzo nam pomaga karuzelka z projketorem , kolejny bajer ale pomaga :)

nie wiem wogóel czy wam pisałam że Gabryś pomimo tego że jest chłopcem to jest klon mojej Oliwki od samego początku do nadal, oczywsićie mam na myśli głowę :)
 
Ciamajdko mam nadzieje, ze bóle przejdą chociaz tak jak Ehtele pisze przy ZZO jak podniesiesz glowe skutkiem długotrwałym mogą być własnie bóle migrenowe i nic nie pomoze:(
Mi ostatnio babka w aptece powiedziała, ze apap mozna, ale 5 h przed karmieniem brac ja sie jej zasmiałam w twarz i mowie a ja dziecko karmie co 3 h ciekawe jak mam to zrobic :p

Matka pienięzna przybyła:) jupi w czwartek na zakupki męża zostaje z pociechą :p
 
czesc dziewczyny
u mnie małe kongo..mam powtórke z rozrywki w koncu to siostry
malo spania duzo cycania i noszenia..a przeciez mam dwie..malo spie gora 4 godziny i to przerwami ale spoko...kiedy je wypieszcze jak nie teraz
ja chce by usypiala na cycku..tak jak starsza..bo mialam swiety spokoj..wiedzialam ze zasnie i tyle..zas jak inni usypiaja..to nei nie domaga sie cyca..wiec ok..a starsza pewnego wieczoru wlozona do łóżeczka zasnela sama..(ja przy niej siedzialam spiewalam gadalam cicho) i tak sie odstawila od piersi ;-)
mam nadzieje ze i teraz tak bedzie..a to tylko krotkie chwile..potem ino pyskowac beda i nie potrzebowac mnie tak bardzo;-)

co do alergii uczulen..wiecie jakas schiza ogolna panuje ..ze kazda kropka to skaza..ze suche to skaza..bez przesady..jak lekarz nie stwoerdzi mocno skazy...to nie..po co wymyslac..a ile mam takich znajomych co niby skaza a nagle po pol roku jej nie ma? to nei tak prosto z niej wyjsc calkiem.. latwo sie daje hydrolizat lekarzom..ale coraz bardziej i czesciej jednak odchodza od tego..oczywiscie nei mowie tu i prawdziwej skazie..u nas wysypka ale dziwna i czlolo zaczerwienione lekko ale tlustawe..i u nas to łojotokowe jest ..czekamy do konca 3 miesiaca powinno sie unormowac..no pieknej buzi nie ma tzn skorki

jakos szczegolnie nie chudne..spadlo mi 17 zostalo do upragnionej 8-9 wiec dluga droga..ale spoko;-) gorzej z brzuchem..
wielki jest i brzydki

pogoda tez rewelacja no nic tylko sie pochlastac

bioderka ok.. szczepienie 5w1 za nami (plakałąm z nia) wazy 4600 (najnizsza 3100)

Pajkoo odwazna decyzja..hahahah wiesz;-) super..ale bedziesz miala kongo ;-) ale jak pisze wyzej..warte tego
 
Pajeczko, Ciamajdko u mnie też pieniądz przybył:) no ale ciężko mi się na zakupy wybrać:/ jutro pierwszy raz wyrwę się z domu na dwie godzinki.. bo muszę skoczyć do pracy podpisać jakieś dokumenty... no ale na zakupy w galerii to już nie starczy mi czasu...
Madziujka masz rację, z tą skazą to jest jakaś panika... no ale każdy się martwi o swoje dzieciątko; u nas też lekarka podejrzewa skazę - ale właśnie tak jak u ciebie krosteczki są też na czółku i policzusiach... takie dziwne, jak płacze mała lub jest jest ciepło to robią się czerwone i zaczerwienienie wkoło- jak jest chłodno to prawie nie widać... lekarka stwierdziła, że być może to od jakiegoś materiału,np. od pieluszki do odbijania, dlatego kupiłam teraz kilka flanelowych aby zobaczyć...
co do wagi .. kochana,... mi już wszystko ciążowe spadło... ale... do wagi upragnionej czy też zdrowej....dalekie, cieżkie...25kg... ale jakoś czuję, że dam radę;)
najgorsze jest to, że przed urodzeniem jadłąm głównie sałatki na kolacje, śniadania, a teraz nie mogę... i muszę się najdać pieczywem za którym nie przepadam.. no ale czego się nie robi dla kruszynki...:)
 
witam sie



Rozalko tak to ten lek, ale ona stwierdziła, ze ona nie wie czy to są na 100 % pleśniawki, bo jak nie są to ten lek nie zaszkodzi. Masakra jakaś. Szczególnie, ze on ma byały język i lekarka pediatra inna mi mowiła, ze to normalne przy karmieniu piersią. Więc jak jej to powiedziałam to mi powiedziała jak to nie bedą pleśniawki lek nie zaszkodzi - koszmar jakis to albo jest pewna, albo nie.

j.

Co za koszmar,jak to ona nie wie.Prawdziwe plesniawki od razu widac.(jak sie zetrze troszke,to pod spodem taka zaogniona,czerwona skórka i dziecko to boli).Ten nalot w buzce możesz pędzlowac Cebionem,jest bezpieczny,bo to wit. C,a grzybki nie lubia kwasnego i powinno zejśc.a i jeszcze mi połozna mówila,że jak końcówka jezyka jest bez nalotu,to sie nie martwic,ten nalot sam zniknie.no chyba,że zauwazysz,że nalot jest tez na wargaćh,czy policzkach od srodka,to jednak warto te nystatyne zastosowac,żeby sie nie rozprzestrzenialo po całej buzce(i nie daj boze na struny głosowe w skrajnych przypadkach)
 
reklama
Witam was !
Dziś nocka znowu piękna... O 20:30 Nakarmiłam małą i poszła spac az do 4:30 !!:)
Później spała do 9 ;) Na prawde ostatnio chyba coś sie jej przestawiło ;p
A teraz z nią wojowałam od 9 i też usneła przed chwilka:) Tylko ze bardzo jej sie ulalo.. raczej wymiotowała tak sie przestraszyłam ze wam mówie.....
A dziś jedziemy kupic małej kilka ciuszków i karuzele:):)
 
Do góry