reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpień 2010

Hmm mój mały dzisiaj podejrzanie grzeczny...:sorry::laugh2: wczoraj tez był w miarę ok, nocka nawet nawet choć karmienia jak zwykle i ja głupia matka zaczęłam się zastanawiać czy czasem nie jest chory czy jakiejś temp nie ma czy cuś?:eek::laugh2: Ładnie śpi i dziś i wczoraj aż szok... Dziś nawet zdążyłam posprzątać mieszkanie, umyć łazienkę.
Olu - też tak mam że często zamiast robić coś pożytecznego to jak mam wolną chwilę to siedzę na BB i czytam co u was... to już chyba uzależnienie:-D
Pajkaa - gratuluję łóżeczkowego sukcesu;-) mam nadzieję że nam też tak dobrze pójdzie, po przeprowadzce młody będzie miał swój pokój w którym w końcu stanie jego łóżeczko:tak:
Ehtele - wow 6 godz w nocy:szok: ja to mogę pomarzyć, gratuluję uśmiechów, to cudowne jak się taki maluszek uśmiecha, u nas też co raz więcej pojawia się takich uśmieszków, patrzy głęboko w oczy i całą buźką tak potrafi, za pierwszym razem się popłakałam :zawstydzona/y:
 
reklama
Pati wczoraj połozyłam go wieczorem do łóżeczka gaworzył pogłaskałam po rączce chwycił mnie za palec i tak usnął :) kochany szkrabek :)
 
Hej!!!
Mielismy troszku gosci, a potem spałam z maluszkiem.

koralowa noooo dobrze, ze uparłas sie z tym wózkiem, rate chce zapłacic za samochód no oszalał ...z dziecka pieniedzy wwrrrr no Kiepski hehe
Ehtele dziekuje Ci bardzo

A ja jestem jakas taka "zrezygnowana" dziś, choc jest M i mi duuuzo pomaga, ale jakaś chandra mnie złapała.
Mały znów usnął, nie mam sumienia go juz wybudzać, niech sie dzieje co chce:(
Przepraszam, ze znów marudze, moze jutro bede miała lepszy humor:(..........i chce wiosnę poprostu!!!!!!
 
Andzia, fajne te wykresy i opis. Ale jestem w lekkim szoku, bo czesc z umiejetnosci po skoku w 8 tyg moj maly juz potrafi:

Skok w wieku 5 tygodni
umiejetnosci:

- Patrzy slucha uwazniej i dluzej
- Jest bardziej swiadome dotyku, zapachów
- Usmiecha sie po raz pierwszy lub czesciej niz przedtem
- Moze plakac prawdziwymi lzami po raz pierwszy

To umie juz od ok tygodnia.

8 tydzień umiejetnosci:

- Podnosi glowe
(w zasadzie od urodzenia! przy odbijaniu to u niego juz standard trzymanie jej wysoko i krecenie na wszystkie strony, co prawda jeszcze nia troszke kiwa na boki, ale nie chce za cholere jej polozyc spokojnie na moim ramieniu, to samo gdy lezy na brzuszku)
- Przekreca sie ze strony na brzuch i plecy (z boku na plecy przekreca sie juz od kilku dni! o przekrecaniu glowy podczas snu, gdy lezy na wznak to juz nie wspomne...)
- Kopie nózkami i macha raczkami (nimi wyma****e juz niezle od kilku dni, do tego gdy lezy na brzuchu i podloze pod stoki reke to sie od niej odpycha...)
- Chce siedziec na Twoich kolanach
(taaak, od kilku dni straszna z niego przylepa)
- Dotyka przedmiotów (moze nie tak przedmiotow jak swojej twarzy, do tego jak probuje go wycalowac po buzke to skubaniec mnie odpycha od siebie...)
- Wydaje krótkie dźwieki i słucha siebie samego (taaaak, gadula z niego straszna ;) )
- Lubi słuchać piosenek (szczegolnie z karuzelki, ma jedna ulubiona, ale innej nie znosi...)

Takze te osiagniecia to jakies takie slabe z tej listy, albo moj maly taki "ewenement"... No ale moj ma dopiero 2 tygodnie, a urodzony nie caly tydzien po terminie... Czy wasze dzieci tez tak duzo potrafia jak moj?
 
Koralowa- moj wlasnie to samo hehe jakis szybszy rozwoj maja chyba;p

Ja zaraz nie wyrobie moje dziecko nie spi juz 12h czujecie ja oszaleje i popoludniu o 17 wydutkal mi wszystko z cycka pozniej dalam mu 50ml herbatki i chcial jeszcze wiec zrobilam mu 50 ml mleka tez wydutkal teraz juz przynajmniej nie marudzi lezy po kapieli w lozeczku i obserwuje miski na karuzeli....mam nadzieje ze za to ladnie nocke przespi:)
 
czesc,

ledwo wyrabiam ostatnio..

Mała przestałą robić koopki. daję jej espumisan, puszcza bączki, ale koopki nie robi , po dwóch dniach dałąm jej czopek glicerynowy w nocy to nad ranem zrobiłą 4 musztardowe kupsztale jedna po drugiej. i teraz znowu nie robi juz drugi dzień. pręzy się, puszcza bączki i tyle.
karmię tylko piersią.
no i ostatnio wieczory jak u bombusi. w dzien łądnie śpi , od 17-18 trzymam ją do kapieli, ale albo jest juz tak padnięta bo zaczyna koncert. albo nie wiem co jej.
jak dzisiaj spała do 18 to po 19 kąpieli cycek troszkę popatrzyła, a potem niby zasypia ale za chwilę wrzask, szarpanie cycka/smoka , odpychanie rączkami i kopanie nózkami, i za chwilę (oczywiście na rączkach) uspokoi się, odkłądam ją i za chwilkę znowu wrzask , ale taki jakby ja strsznie bolało, zwykle puśli wtedy bączka.

no i wogóle jak płacze, to dawanie cycka, tylko pogarsza sprawę, bo sie strasznie zapowietrza i sie robi błędne koło, bo potem ryczy bo zapowietrzona.

no i ja też sama z tym wszystkim, M zajęty wykańczaniem domu, ogrodzeniem itp. Zajmuje sie też starszakiem, myje go wieczorem, a jego pomoc przy małej sprowadza się do przyniesienia wanienki z wodą. czuję sie czasami w tym wszystkim osamotniona badzo. ale dałąm radę bajke na dobranoc starszakowi przeczytać z Lilką na rękach.

zła jestem na siebie,że się denerwuję jak mała wieczorem krzyczy, co ona winna. a ja sie złoszczę, gadam głupoty. potem jak juz uśnie to mi głupio. przecież to moja kochana wyczekana córunia.
Lilka to tylko rączki i rączki.. a mi dalej te plecy dokuczają bo klopsik juz przeszło 5kg.
jutro teść juz wracam od pon M będzie jeżdził do pracy i z synkiem do przedszkola a ja sama do 17 to sobie poczytam spokojnie BB i będę korzystała z tego czasu, bo potem mała bedzie czuwać coraz wiecej + praca + obowiązki domowe i będzie maraton.

oki idę spać,
powodzenia w nocy
 
Witam.
U mnie sajgon,synek załapał jakąs grype zołądkowaą,całą noc wymiotował,a teraz biegunka...masakra.Mała tez cos niespokojna od ranka.
Pa babeczki.
 
My nocka spokojna rano troche meczarni ale kupal zaliczony ;p Teraz grzecznie sobie lezy w lozeczku i sie gimnastykuje. Mam nadzieje ze sie rozpogodzi bo narazie 10*C a chcielismy na dzialeczke jechac....
 
Pajkaa gratuluję sukcesu łóżeczkowego;-)

Bombusia i jak minęła nocka? Na prawdę przykro mi z powodu wieczorów, ale pocieszający jest fakt, że problemy brzuskzowe mijają wraz z 3 miesiącem życia dziecka... tego Ci życzę:-) głowa do góry...

koralowa no gratuluję umiejętności:-) Mój też nad wyraz rozwinięty, ale tak to już jest każdy dzieciak idzie swoją drogą a to tylko schematy...;-)

MiriannaK dziecko które jest na cycu potrafi nawet tydzień kupki nie robić - mój pediatra podkreślał, że ważne żeby po karmieniu coś było - czyli siku wystarczą...dopiero jak już dziecko bardzo się męczy jak płacze wtedy można zastosować czopki!! Bo przyzwyczaisz dzieciątko do wspomagaczy... Poza tym głowa do góry - nie musimy być matkami idealnymi - Kochamy nad życie i to wystarczy...trzymaj się dzielnie:-)

rozalka ojjj przykro mi z powodu choroby córci...a jak to jest starsza córeczka może zarazić małą?

ps. U mnie znowu 6 godzin przespane w nocy yupiii!!!!!!!!!! No ale popołudnie prawie nie spał....
 
reklama
rozalka ojjj przykro mi z powodu choroby córci...a jak to jest starsza córeczka może zarazić małą?

...
starszak to synek,ale spoko,nie szkodzi,he,he.
Mam nadzieje,że mała sie nie zarazi,do 6 miesiąca niby dzieci chronione sa w 90 procentach przez pokarm mamy i te na piersi zadko choruja.
 
Do góry