reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2010

a ja nie wiem co z ta praca z jednej strony lepiej posiedzieć w domu a z drugiej jeszcze sie nasiedze , jak zrobi sie ciepło to na pewno nie będzie mi sie chciało. narazie zobaczę czy mdłości mi ni przeszkadzają i pecherz. A jak tak to w piątek bede u gin i jeszcze wezmę zwolnienie
powiedzcie czy 30 dni zwolnienia powoduje ze muszę przynieść zaświadczenie o zdolności do pracy przed powrotem? ale liczy to sie ciągiem tak?czyli jak wróce na 1 dzien to już leci mi od poczatku?
 
reklama
Słuchajcie może stworzymy oddzielny wątek dotyczący pracy, zaświadczeń itp. Na pewno to wszystko się przyda, a potem ciężko będzie to szukać na forum:)
 
okres ochronny jest od zajścia w ciąże nie od 3 miesiąca..


Kobiety, które podlegające ochronie

Okres ochronny rozpoczyna się z chwilą zajścia pracownicy w ciążę (tak orz. SN z 31.12.1957 r., I CR 1226/57, OSN 1959/2/46; orz. SN z 05.01.1952 r., I 2C 501/51).

Ochronie przed wypowiedzeniem czy rozwiązaniem umowy o pracę w okresie ciąży podlegają kobiety zatrudnione na podstawie umów o pracę. Występuje tu jednak pewne zróżnicowanie w zależności od rodzaju umowy o pracę. Inaczej sytuacja kształtuje się w przypadku umów na czas określony, na czas wykonania określonej pracy oraz na okres próbny przekraczający jeden miesiąc, odmiennie w przypadku umów zawartych na czas nieokreślony.

link do strony
Ochrona stosunku pracy kobiet w ciąży. - Artykuły - ForumGinekologiczne.pl – portal wiedzy o ginekologii i położnictwie.
 
A ja dorzuce jeszcze do tego co napisala Nektarynka:
Kodeks pracy
Art. 177. § 1. Pracodawca nie może wypowiedzieć ani rozwiązać umowy o pracę w okresie ciąży, a także w okresie urlopu macierzyńskiego pracownicy, chyba że zachodzą przyczyny uzasadniające rozwiązanie umowy bez wypowiedzenia z jej winy i reprezentująca pracownicę zakładowa organizacja związkowa wyraziła zgodę na rozwiązanie umowy.
§ 2. Przepisu § 1 nie stosuje się do pracownicy w okresie próbnym nie przekraczającym jednego miesiąca.
§ 3. Umowa o pracę zawarta na czas określony lub na czas wykonania określonej pracy albo na okres próbny przekraczający jeden miesiąc, która uległaby rozwiązaniu po upływie trzeciego miesiąca ciąży, ulega przedłużeniu do dnia porodu.
§ 31. Przepisu § 3 nie stosuje się do umowy o pracę na czas określony zawartej w celu zastępstwa pracownika w czasie jego usprawiedliwionej nieobecności w pracy.
§ 4. Rozwiązanie przez pracodawcę umowy o pracę za wypowiedzeniem w okresie ciąży lub urlopu macierzyńskiego może nastąpić tylko w razie ogłoszenia upadłości lub likwidacji pracodawcy. Pracodawca jest obowiązany uzgodnić z reprezentującą pracownicę zakładową organizacją związkową termin rozwiązania umowy o pracę. W razie niemożności zapewnienia w tym okresie innego zatrudnienia, pracownicy przysługują świadczenia określone w odrębnych przepisach. Okres pobierania tych świadczeń wlicza się do okresu zatrudnienia, od którego zależą uprawnienia pracownicze
 
Witajcie!!

Ja w piątek idę do lekarza ale tylko po zwolnienie. W piątek kończy mi się wychowawczy i od poniedziałku będę na l4. Nie nadaję się do pracy zupełnie (jeszcze biorąc pod uwagę,że moja praca jest stojąca, w cetnrum handlowym przez 10-12h). Szefostwo nie wie, ale poinformuję ich w poniedziałek i L4 zaniesie mąż.
Ja też jestem na wychowawczym i jutro mialabym sie stawic w pracy (na swoj wlasny wniosek). Ale ze wzgl na zagrozona ciaze mam L4 (zreszta trwa ono od polowy grudnia-bylam w szpitalu). Nie wiesz czy moge miec jakies klopoty w zwiazku z tym? Tzn.-sama wnioskowalam o przerwanie urlopu wych., a teraz ide na L4...
 
Ja też jestem na wychowawczym i jutro mialabym sie stawic w pracy (na swoj wlasny wniosek). Ale ze wzgl na zagrozona ciaze mam L4 (zreszta trwa ono od polowy grudnia-bylam w szpitalu). Nie wiesz czy moge miec jakies klopoty w zwiazku z tym? Tzn.-sama wnioskowalam o przerwanie urlopu wych., a teraz ide na L4...

nie bo automatycznie jestes chroniona drugą ciążą wiec zwolnic Cie nie mogą.
 
Shyla ja też miałam biało- cytrynowy, od pięciu dni biorę dopochw, pimafucin, a potem zaczynam antybiotyk dopochwowo na paciorkowca, bo niestety paciorkowiec i candida mi wyszły z posiewu. Chciałam na razie nic z tym nie robić, ale lekarz powiedział, że z takich zaniedbanych infekcji dochodzi do poronienia, czop odpada, szyjka się otwiera no i koniec..... Więc leczę, i każdy lekarz mi powtarza, że nadmierne upławy, te biało-mleczno-cytrynowe to patologia.

ja byłam wczoraj u gina i mówiłam mu o tym , zbadał mnie i powiedzial ze wszystko jest dobrze:sorry2: a wyniki mam dobre wiec chyba nie mam czym się martwic :sorry2:sama już nie wiem:confused: gdzieś tez przeczytałam i z tego, co wiem, to ciężko konkretnie określić, jaki jest śluz podczas ciąży, ponieważ u każdej dziewczyny wygląda on trochę inaczej,u większości się jednak zagęszcza, jest mniej przezroczysty, bardziej biały lub jasnożółty. ale spotkałam się też z objawami, że dziewczyny miały bardzo sucho.;-)
a u mnie na przykład dziś jest tylko białawo:zawstydzona/y: a jak się przeciążam to mam właśnie żółtawy,lub cytrynowy :sorry2:i lekarz kazał mi dużo odpoczywać:tak:
 
reklama
A tak sobie wlaśnie przypomniałam jak poinformowałyście swoje szkraby że bedzie dzidzia chcialam aby mój mały od samego początku wiedział ale wydaje mi sie że nie bardzo jeszcze do niego dociera ta wiadomość .
po wiem Wam, że ja nauczyłam już mojego malucha pokazywać gdzie jest dzidziuś. ładnie paluszkiem wskazuje na mój brzuszek... nawet mówi czasem sobie pod noskiem: "mama, tata, Olo, dzidziu" :-)
Ja już mojemu małemu powiedziałam na samym poczatku, ze w brzuszku mam dzidzie, ponieważ on baaaaardzo lubi skakac mi po brzuchu, a przy moich plamieniach i zagrozonej ciazy strasznie sie tego bałam. :szok:
Poki co sam glaszcze mi dzidzie (z naciskiem ze nie brzuszek) a także robi "pierdzioszki". :-D
Odzwyczajam go od noszenia na rekach-do fotelika sam. go wsadzam, ale juz sam wychodzi. Mowie mu ze mnie brzuszek boli i dlatego leże, spię, nie noszę go itp. Coraz bardziej sie do tego przyzwyczaja:-)
 
Do góry