Sierpień 2010

[luizka4don]

Ale mnie dzis boli ten krzyz maskra....

Andzia- no wlasnie nie wiem co z nimi ponad 30 szt w jedna noc padlo oprocz glonojadow
dziwna sprawa;p

 

[pati1982]

Współczuję smutaskowych nastrojów
A ja właśnie wciągam 2 porcję lodów sernikowych mniam :-)

 

[andzia1987]

ewelinka - polecam ciepłą kąpiel i coś do szamania, może masz ochotę na coś słodkiego ? czekloada poprawia humor mój gin też podobnie mówił, że wraca z urlopu 15.08 ale do tego czasu to ja już nie donoszę... :/

luizka - może to jakiś spisek glonojadów ?

 

[luizka4don]

Moze jakis masowy mord zrobiły heh o naprawde nie mam pojecia co moglo sie stac...

 

[ewelinka2106]

andzia- jedynie co by mi humor poprawiło to- regularne skurcze i wizyta na porodówce zakonczona porodem! Ehh moze kiedys

 

[Niuunia]

andzia1987 na szczęście nic, bo to jedna noga mi się ugięła, więc delikatnie przysiadłam na pupie. Kurczę a ja nie lubię kąpieli i wolę prysznic. Jak mam czekać zanim woda naleci etc. to mi się odechciewa a prysznic pyk pyk

ewelinka2106 dziękuje nic. Ja się zastanawiam właśnie do kogo by tu potem napisać na porodówce albo kto w tym samym czasie też będzie rodził. Ja też mam we wtorek do gina - z jednej strony mam nadzieję, że nie dotrwam, a z drugiej, że jak już się przekatulam do wt to mi powie, że poród lada moment

Poza tym tak jak większość narzekam na nieregularne ale za to bolesne skurcze i obawiam się, że to właśnie krzyżowe wymęczą mnie przy porodzie

 

[ewelinka2106]

Niuunia- To byle do wtorku Jesli dotrwamy to zebysmy wyniosły z tych wizyt dobre wiesci

Biedna Milusia tak sie omeczy

 

[mona_82]

Witam!!!

Niuunia i ewelinka ja też mam termin na wtorek.idę na KTG na 11:00 do szpitala i ciekawa jestem czy mnie zostawią.Żadnych praktycznie objawów nie mam, więc nie wiem czego mam się spodziewać. Oczywiście wolałabym już tam zostać.


Bombusia GRATULACJE!!!!!!!!!!pozazdrościć szybkości

 

[ewelinka2106]

mona_82- my kochana nie mamy terminu porodu na wtorek tylko we wtorek mamy wizyte u gina. Ja termin mam jutro. A Niuunia kilka dni później

 

[luizka4don]

żal mi tej Milusi...tyle sie nacierpi...moze chociaz porod bedzie lzejszy....

przeraza mnie mysl ze w srode juz do szpitala kiedy ten maly lobuz opusci brzuszek i przytuli sie do mamusi..???Juz te czekanie mnie denerwuje w srode mialam termin i dupa moze jedynie cos 8 albo 9 bo taki byl USG termin zobaczymy.......