reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Sierpień 2010

Anecia1111 łączymy się w bólach :-p A odnośnie rodziców to coraz więcej się słyszy o nieodpowiedzialności. Dzisiaj poza tym, że 5-latek spadł z quada słyszałam nie złe hisstorię tzn. para zostawiła w wózku 3 miesięczne dziecko nad stawem czy czymś tam a sami poszli do lasu...yyy po co nie wiadomo. Wózek się stoczył do wody ale na szczęście w pore była reakcja

Ciamajdka oj całkiem podobny grafik dnia mam, wręcz powiedziałabym, że mój jest okropniejszy :-( Bo moje jedyne rozrywki to BB albo sprzątanie, gotowanie a tak poza tym nuda :-( w dodatku przytulam się do swojego tylko w weekendy jak jest, bo pogadać za długo ze mną nie pogada. Ja nawijam mu makaron na uszy a on ze zmęczenia usypia ehh:sorry:

pati1982 ja biorę tylko chusteczki nawilżane, bo podobno tego nie dają i ciuszki na wyjście. Skoro szpital daje resztę to po co mam brać swoje - hugo wie czy to wróci.
 
reklama
odbebniam dalej schemat dnia: czyli wrócił T. i se popłakałam...

zaraz idę do wanny...

Aneciu sa problemy na BB, i własnie Pajce też historia postów sie nie pokazuje (chyba że już jej się pokazuje)-ale to temat z wczoraj-mówiłysmy o tym:)... admin działa w tym temacie...

juz dziś Wam nie smutam, wpadam jutro...
Tobi naczynia zmywa, jaka ze mnie Pani domu... do dupy.. on pracuje, a ja cały dzień leżę..

Milusia już brak mi słów.... staram się Ciebie zrozumieć... gdyby dziś ktoś mi powiedział rodzimy-to bym własnoręcznie wyremontowała z radości wszystkie stadiony w Polsce na EURO 2012...
 
Ostatnia edycja:
Witajcie :-)

Poczytałam Was, ale nadrobić nie jestem w stanie...:szok:

Troszkę dzidziusiów Nam się urodziło, super :-)

Ja byłam dziś w szpitalu na usg. Wg lekarza z synkiem wszystko dobrze :-):-):-) Wód ilość prawidłowa, łożysko Ok, tylko trochę mało synuś waży bo 2600 tzn lekarz mówił że ten aparat zaniża, i maluch możne ważyć ok 3000kg :-) a tak na prawdę dowiem się przy porodzie.

Ja idę się położyć, bo czuję już zmęczenie...

Życzę mamą na/po terminie akcji, rodźcie się dzidziusie!!!

Spokojnej nocy, przytulam każdą z Was :-)
 
Hej Kochane :happy:

Byłam na IP ok 15:30. Chcieli mnie zostawić na obserwacji, ale się nie zgodziłam. Lekarz, który mnie badał, powiedział, że rozwarcie na opuszek palca czyli tak jak na wizycie tydzień temu u mojego gina. Ocenił, że to jeszcze nie poród i nie wygląda na to by się rozkręciło w najbliższym czasie.

O 18:30 byłam na wizycie u swojego gina. Rozwarcie okazało się być już na luźne dwa palce :eek: i stwierdził, że akcja jednak postępuje i pewnie dziś w nocy lub jutro rano trafię jednak do szpitala, ale nie na leżenie tylko na poród.

Skurcze są, nie liczę co ile, bo już mnie to nudzi - pewnie ok 10-15 minut. A na IP mam jechać jak będą bardzo bolesne co 5 minut ew. odejdą mi wody.

Aha.. I jeszcze kuzynka mi powiedziała, że jej lekarz dał łyżkę oleju rycynowego wieczorem na wizycie i na drugi dzień urodziła. Powiedziałam o tym mojemu ginowi i bardzo polecał tą metodę na rozkręcenie akcji ;-) Dziś nie będę próbować, bo liczę jednak na to, że akcja się rozwinie, ale jeśli znów nie to chyba zaryzykuję i łyknę sobie - kiedyś na zatwardzenie łyknęłam i nie jest to przyjemne, ale skurcze są jak najbardziej :sorry:


Dziękuję Wam Kochane, za te kciuki, jeszcze się przydadzą ;-)

Ja również zaciskam kciuki - za wszystkie, które chcą się już rozpakować :happy:
 
Witam sie. Własnie wrocilam z dzialeczki troche przechakałam grzdki popodlewalam po wyrywalam troche chwastow i dupa nic sie nie ruszylo u mnie:( Jutro nastepna słuzba Mka ...:( A małemu nadal sie nie wybiera opuscic brzuszka. Umamy nie bylam jednak jutro sie przejde.....
 
Hej kobietki… powiem wam szczerze, ze w ogole nie chce mi się siedziec na kompie… chyba mam chwilowy przesyt i powoli zaczynam mieć wszystkiego dosc.. ale widze, ze to na bb ostatnio normalne humory…. A tak szczerze mówiąc to nic mi się nie chce…
Nie wiem czy to hormony czy co… ale w ogole mi się to nie podoba…

Milusiu….twarda z ciebie sztuka….rozumiem, że bardzo chcesz rodzic zupełnie naturalnie… ale może czas pomyśleć o tej oxy…..

Kasia2506 dobrze, ze wszystkie badania są ok.! dlatego nie martw się ze się wypisałaś!

Ciamajdka niezły kugielJ hmmm co do rytmu dnia.. mój niewiele się różni.. masakra jakaś…po prostu nie robię nic konkretnego i niezbyt dobrze mi z tym, ale nic mi się nie chce robic…

Ewelinka2106 hmmm myślę, że bardzo dobrze, że decydujesz się na dalsza edukacje….rade dasz na pewno! To tylko 2 razy w miesiącu, a poza tym w tygodniu jak maly będzie spal będziesz mogla się uczyc…



Mona_82 ehh te sny w ciazy, chyba kazda z nas ma różnego typu porodowe horrory… obrazuja nasze wewenetrzne leki…

Ehtele słońce bardzo mi przykro, ze przeżyłaś takie chwile grozy na tym ktg… dobrze, ze jednak wszystko ok…

Malagonia oj… mam nadzieje, ze skurcze jednak się pojawia i akcja się rozwinie….

Andzia1987 czytalam w jakims artykule ze wiele kobiet nie zauwaza odejścia czopa! Może się to zdarzyc jednorazowo podczas korzystaniz z wc…

Pati1982 może zimna kapiel pomoze twoim stopom i kostkom????

Martitka dobrze, ze tak fajnie sobie radzicieJ


Bogusia86 oj przykro mi, ze wizyta była taka bolesna dla malej.. ale to dla jej dobra… mam nadzieje, ze wszystko będzie się dobrze układało! 3mam za was kciuki!

Monika8112 dobrze ze usg się udalo! O sposobie chodzenia po schodach tez słyszałam… podobno bardzo skuteczny…;)

Navijka słuchaj się Ginki i biegaj po schodach, sprzątaj chalupke;) może się cos ruszyJ

Ramka gratulacje!!

Panienka gratuluje udanej wizyty!

Black_Opal wow, czyli jednak powoli akcja się rusza… czyżbyś była nastpna?



 
Witajcie wieczorną porą...

Jutro znowu KTG o 18.30...
ból brzucha trochę odpuścił... nie liczę na nic więcej...
dobrej nocy

Rozalko hej, hej żyjesz? W dwupaku?

Ciamajdka ja też płacz zaliczyłam:(

panienka gratuluję dobrych wieści z wizyty:p

Black_Opal no proszę - widzę, że u Ciebie akcja na rozwinięciu - będziesz kochana następna:):) zyczę powodzenie i trzymam kciuki żeby było lekko - może nie będzie przyjemnie, ale dasz kobitko radę!!!

Ola_ słońce wszystkie mamy dość...głowa do góry...

niunia - napisałam do babki ile chce za sesję...świetne zdjęcia:)
 
hejka, byłam na tym USG


Mała ( chyba dalej ona , bo płci jakoś nie sprawdzilismy), waży ok 3300g+_ 450g, do terminu może dobić ok. 500g,czyli pewnie będzie ok 4000g. główka nisko, przepływy dobre, wód sporo.
Mam czekac na akcję skurczową, albo na odejście wód. Gin powiedział, że oni w szpitalu teraz poród przeciągają max 6 godzin, jak nie ma postępu to CC. a jak u mnie wcześniej nie było postępu z Konradem i CC, to może się powtórzyć.
Ale może być różnie, to się okaże jak coś się zacznie.

śmiesznie, bo byłam ostatnia,lekarz zmeczony,. zapomniał wziąść kasę. Ja się uczciwa, wróciłam od auta i się pytam czy Pan pracuje za darmo?? on nie zajarzył.. to mu mówię, że nie zapłaciłam, był wdzięczny i się tłumaczył, że dużo porodów dzisiaj było :happy:

to tyle z USG, idę poczytac co naskrobałyście pisarki ;-)
 
reklama
Do góry