andzia1987
Fanka BB :)
SARKA -dokładnie tak mam. brązowy śluz i bóle jak na @, ale nie szczególnie uciążliwe. baaardzo bym chciała żeby się rozkręciło.
navijka - na szczęście nie mam problemu z puchnięciem. chyba po tym niedzielnym spacerku nogi miałam lekko nabrzmiałe ale już jest ok.
jak na razie to drugi raz musiałam odwiedzić kibelek, dwa czy trzy razy brzuch mi się spiął. wątpię, czy do wieczora się coś rozkręci. nie czuję się jak rodząca
w między czasie zrobiliśmy sobie pazurki. skróciłam, spiłowałam w ramach akcji "bezpieczny mąż przy porodzie". nie chcę mojego chłopa podrapać ha! i nawet do stóp dosięgnęłam a lakier mam prawie całkiem przeźroczysty, delikatnie mleczny do francuskiego. nie słyszałam, żeby u mnie w szpitalu doczepiali się do paznokci.
navijka - na szczęście nie mam problemu z puchnięciem. chyba po tym niedzielnym spacerku nogi miałam lekko nabrzmiałe ale już jest ok.
jak na razie to drugi raz musiałam odwiedzić kibelek, dwa czy trzy razy brzuch mi się spiął. wątpię, czy do wieczora się coś rozkręci. nie czuję się jak rodząca
w między czasie zrobiliśmy sobie pazurki. skróciłam, spiłowałam w ramach akcji "bezpieczny mąż przy porodzie". nie chcę mojego chłopa podrapać ha! i nawet do stóp dosięgnęłam a lakier mam prawie całkiem przeźroczysty, delikatnie mleczny do francuskiego. nie słyszałam, żeby u mnie w szpitalu doczepiali się do paznokci.