reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpień 2010

Anecia mam nadzieję, ze humorek już Ci sie poprawił co???:happy:
Moniko i co zrobisz z tak pysznej rybki??? jakie przyrządzisz????:-)
riba no to jesteś już uwszykowana na cacy do cesarki, włos zrobiony, można sie pokazać lekarzom i potomkowi:-D:-D
Bogusia007 i andzia ja też mam jutro wizyte rano:happy2:
Martuśka ja mam całą pościel i pościelowe w szafie na półeczkach, juz czekają tylko na lokatora.Ciuszki też Łóżeczko na razie nie ubrane, ale po 1 mam jeszcze czas, a po 2 chłopaki wszystko wiedzą jakby co:tak:
Kasiu2506 ja też często biegam do WC, ale 8 x:szok::szok: to nieeee w nocy tylko 2 ochhh bidulka jesteś:baffled:
Polianno oj to co z tym Twoim tatą się dzieje kochana??? no b. mi przykro, moze zadzwoń na mamy telef. i wyjaśnij o co mu chodzi???...córcia na bank zazdrosna, tak robił mój adrian jak sie urodziła siostry córka:baffled:
Kassia Ty z tym myciem okien jesteś niemozliwa he he:no:...o już wszystko wysprzątałaś!!!!!
Kolumnea no:szok::szok:ale nam niespodziankę trzasnęłaś, GRATULACJE kochana:-)
Zielona coś mi sie wydaje, zę też sie już szykujesz na porodówkę:tak:
Czekoladko wypoczywaj duuużo, współczuję tej opuchlizny:dry:
koralowa Ty masz porąbanych sąsiadów :szok::baffled:współczuję Ci baaardzo..dzięki za pamiec:))))
Ciamajdko ciesze sie , ze z T. coraz lepiej sie dogadujecie:-)...też wstawiam gar do zamrażarki od lat:))))
Martitko sssuper, ze już wróciłaś, pozdawiam Was:tak:
ewelinka u nas dziś gorąco i duszno...niestety:crazy:takze korzystaj z chłodu, bo od jutra ruszają upały
luizka właśnie można mieć małe cycki a hektolitry pokarmu, nie ma znaczenia wielkość biustu:-D
Ehtele widzę, ze jesteś nadal z nami, czyli Oluś lubi Twój brzunio:-D:-D
Milusiu i jak tam kochana skurcze??? jak sie czujesz????
Pajko no jak tam u lekarza???? lepiej mam taką nadzieje:)))

Ja mam stawianie sie brzucha baardzo jak odstawiłam tą Luteinę, lekkie skurcze idą:baffled:, czyli z Luteinką było ssssuper;-)

zeżarłam pudełko borówek ameryk. loda, arbuza i coś za mną chodzi hmmmm oszalałam czy co????
 
Ostatnia edycja:
reklama
Też tak myśle,że to jakiś normalny etap. :) Powtarzam jej niezliczoną ilość razy że ją kocham. Przytulam ile się da, opowiadam jaką będzie cudowną siostrą, że będziemy razem Lilkę kąpały itd. nawet jej książeczkę kupilam o Martynce,która zajmuje się swoim braciszkiem Alankiem i ksiązka ją zachwyciła. Hmm...co by tu dalej zrobić żeby nie czuła takiej presji. Biedactwo. Wyobrażam sobie,że dla "starszaka" taka sytuacja będzie ogromnie stresująca. A przecież jest dla mnie najwazniejsza na świecie.

Oczywiście zbliża się wieczór i ja znow mam jakieś bóle. Tym razem jakby krzyż i pobolewani w podbrzuszu ale nie potrafię jeszcze ocenić czy to ból "co jakiś czas" czy poprostu taka dolegliwość. Zobaczymy...zbieram się do sklepu bo po czyszczeniu lodówki wyczyściłam ją też z wszelkiego podejrzanego jedzenia i został mi słoik z ogórkami,serek i pomidor ;P
 
bombusia super wieści po wizycie! a co do rybki to ja sie za to nie zabieram, nie lubie jeść takich ryb jeziornych czy morskich bo nie cierpię obierać ości, więc za obrobienie i wypatroszenie zawsze zabiera się mój mąż, a teściowa mu przyprawiła i usmażyła.

polianno co do rodzeństwa to ja mam to samo w domu moja szwagierka ma 3 letnią Zośkę i 4 miesięczną Majkę, jak młoda przyjechała do domu ze szpitala to oczywiście przywiozła piękna lalke dla Zosi w prezencie, później zosia chodziła i było że ona chce mleko z cyca, że ona chce spać w łóżeczku razem z Majką, jak szwagierka przebiera młodsza to zosia bierze puder do pupy i mówi że musi posolić Majkę:), albo włazi do nosidełka i mów że to jej a ledwo sie tam mieści, przejdzie im teraz jest lepiej już się przyzwyczaiła.ogólnie jest bardzo troskliwą siostrą całuję Majeczkę , czesze jej główke siedzi pod łózeczkiem i czyta bajki oczywiście po swojemu, jak Majka płacze to wchodzi np. do nas do pokoju i woła ciocia nie słyszysz Majak płacze chodź po nią.
 
Ostatnia edycja:
Mamusie ja tylko weszłam się przywitać :-)

Niestety od piątku nie mam internetu u siebie w domu, więc nie wiem nawet co u Was?! :zawstydzona/y:

Życzę powodzenia na wizytach :-)

Pozdrawiam Was!!! :-)
 
witam kobietki:-)
bombusia to superrr,ze z malym dobrze,trzymam kciuki za jutrzejsza wizyte
polianno u kuzyna( dziewczyny 3 letnia i 3 miesieczna ) bylo tak samo,ale teraz juz jest dobrze starsza sie przyzwyczaila i jest jak dawniej,ale fakt faktem rodzice duzoooo uwagi jej poswiecaja:-) takze wierze,ze u Was tez bedzie dobrze!
Ciamajdko superr pomysl:-)
 
Bombusiu, super wieści :-) Najważniejsze, że z Alankiem wszystko w porządku :-)


Tak kochane:-):-) oficjalnie "mowie" ze jezdze na rowerze :-) Oczywiscie w tepie tak malym ze juz wolniej sie nie da:szok:!

Ewelinko, musisz bardzo uważać, żebyś z tego rowerka nie spadła... Podziwiam za odwagę - ja bym się nie zdecydowała na tym etapie...

Bombusia super:)))))))))))))))))))))!!!!!!!!!!!:-)

na głównej liście mam sierpniowych przy kobietkach, które już urodziły wstawiłam obrazek "dzieciaczka" co by było wiadomo, które juz urodziły a które jeszcze nie.. bo jak zaczniemy się sypać to może nam w pewnym momencie być trudno połapać się kto jeszcze został... czy może tak być?

Ciamajdko, świetny pomysł :-)

***

Witam wieczorkowo :-)
Byłam na małym spacerku, kupiłam sobie chrupki i gazetkę, co by nie iść na darmo :-D Chrupki zjedzone, gazetka przeczytana, w domku błogi spokój, bo mężuś w pracy :-) Zaraz się biorę za porcję arbuza :-)

Jest jedna rzecz, która mnie niepokoi... za dwa tygodnie termin porodu, a ja prawie w ogóle nie czuję, że poród tuż tuż... tzn. skurczy prawie w ogóle (jakieś dwa na dzień), czuję się dobrze... Brzuch się nie obniżył... Żebym nie musiała czekać z tym porodem do września... :-D
 
Bombusiu- przynosisz fantastyczne wieści :)

A mnie się nic nie chce ;)mam lenia, zero bóli, a włącza mi się "tykający zegarek" żeby się zaczęło... ehhh hormony
 
Witam , nie było mnie przez pare dni i tyle stron do nadrobniia ajeja ajeja... wybaczcie ale chyba nie jestem tego dzis zrobic :(, oczywiscie gratuluję udanych wizyt !
dzis troche tak egoistycznie....
ja mam do Was pytanie, juz od ponad 12 nie czuje w ogole ruchów maluszka ;/, a co jest bardzo dziwne bo dzis rano moj brzuch przybierał przerozne kształty, strasznie sie boje, do tego doszedł silny bol bioder...staram sie nie panikowac, ale chyba same wiecie, najwazniejsze zdrowie maluszka...wizyta dopiero w czwartek... czy ktoras tak moze ma ? ze przez pol dnia czuje ruchy maluszka ,a potem nagle cisza na tyle godzin ?
 
KOLUMNEA gratulacje!

Martitko, Wuzelku - fajnie, że już jesteście z dzieciaczkami w domku :) Zazdroszczę :)
Bombusiu - super, że serducho w porządku. Teraz spokojnie czekamy na termin :)
Milusiu - nie masz co się na siebie złościć. Normalne, że się stresujesz skurczami. Ja to rozumiem doskonale :)

Nasz Junior rozruszał się na chwilkę tylko przed 9 rano a potem znowu cisza, jak po obiedzie się nie obudził to pojechałam na Izbę. Tam bardzo iła pani podłączyła mnie do KTG i co? Mój syn nagle zaczął wierzgać jak - tu cytat pani doktor, która oceniała zapis - mała bestja ;) ledwo dołączyli mnie od maszyny a ten znów cichutki i spokojniutki jak aniołek :/ strachu mi napędził, ale przynajmniej wiem, że ma się dobrze :) no i widzę, że charakterek też ma niezły :)

Pozdrawiam Was cieplutko!
 
reklama
Witam sie dziewczyny:) Ja wczoraj nie zagladnelam juz bo po pierwsze maz wrocil wczesniej i wyciagnal mnie z domku, a po drugie wieczorem sobie smacznie przysnelam i nici z nadrabiania..
Jesli chodzi o lekarza- to na wizycie wszystko okazalo sie byc w porzadku, najpierw KTG- pozniej szybki Usg- dzidzi slicznie sie ruszal- chociaz na KTG nie mial za bardzo ochoty.
Sam zabieg wyciagniecia szwa nie byl za bardzo mily- booooolao ale najwazniejsze ze poszlo za pierwszym razem. Wyniki na paciorkowca tez mam ujemne wiec huraaaaa, przynajmniej tego problemu nie bede miec- chociaz jak juz wczesniej pisalam- mojej kolezance wyszlo ze nie ma a jednak po urodzeniu okazalo sie ze holerstwo bylo- wiec nie wiem jak???? szpital.

Oj dziewczyny piszecie o laptopach w szpitalu:))) tutaj w Stanach mozna miec bez problemu- pokoj tez mam prywatny. a internet daje szpital Wifi, wiec normalka ja bede miec komputerek ze soba.

POLIANNA I KASIA moja tez mimo wszystko zaczela powtarzc ze wiki male dzidzi- ale jeszcze nie probuje upodabniac sie do dzidziusia, co robi zaczyna na wszystko mozic ze to jest Wikusi- i koniec i basta- wszystko przedemna/nami- ja mysle ze poprostu trzeba faktycznie wiele uwagi poswiecic starszkowi, zeby nie myslalo ze jest na drugim miejscu- bedzie dobrze i mysle ze wcale nie bedziemy miec z tym wielkiego problemu.
Moja mala uwielbia male dzieci i jest b.opiekuncza jak jestesmy u znajomych a jak bedzie w domku to sie okaze:)))

BOMBUSIA- z tym seksem to jeszcze poczekam do 37 tyg. bo jakos nie chce rodzic w lipcu. Nie jestem gotowa- powiem ze przy Wiki bardziej chcialam zeby to bylo juz...Ciesze sie rowniez ze z serduszkiem malenstwa wszstko w porzadku i trzymam kciuki za jutrzejsza wizyte u lekarza.

MILUSIA tak jak dziewczyny pisza Ty tutaj najmniej panikujesz i podziwiam Cie za zimna krew. A pozatym wszystkie tutaj czekaha tylko na jakis skurcz i wlasnie te co jeszcze ich nie czuly ucza sie od tych co zaczynaj cos czuc- wiec trzeba pisac.
Ja osobiscie zero skurczy- no moze to twardniencie brzuszka- ale to jest bezbolesne- jednak czuje rozniece w organizmie ze zaczyna mi brakowac progesteronu , ktory powinnam wziasc w poniedzialek ale lekarz zdecydowal, ze konczymy i czekamy na godz. 0..... Co jednak po wczorajszym wyciagnieciu szwa nie krwawiam ale dzisiaj pojawily sie brunatne uplawy- czyli cos tak krewki bylo...

KASIA2506 8 razy w toalecie noca - wow ja nie chodze wiecej niz 2 razy. i to jeszcze bol od pelnego pecherza mnie musi obudzic- chociaz dzisiaj mialm jednak fatalna noc i podroz do toalety to byla sama przyjemnosc.

PAJECZKO wspoolczuje uczulenia- no i mam nadzieje ze na ta ostania grupe antybiotyku nie bedziesz uczulona i wszystko rozwiaze sie fajnie przy porodzie- ech czasem takie rzeczy potrafia nam psuc wszystko. A co lekarz dermatolog poradzil?
 
MARTIKO26, WUZELKU, PAULA oraz KOlUMNEA witam z powroteM na BB i oczywiscie jeszcze raz gratuluje i samych milych wrazen zycze w domku- och pamietam jak to bylo-ciagle wpatrywanie sie w malenstwo:)))
 
Mialam jeszcze cos napisac ale Wiki musze obiadek zrobic, bo juz mi marudzi ze glodna- a to cud bo ona z niejadkow- pozniej jeszcze posiedze i mam nadzieje ze uda mi sie jeszcze cos skrobnac do Was:)))
Na razie milego wieczorku.
 
Do góry