reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpień 2010

Bombusiu super że z Alankiem wszystko w porządku. Więc jak widać znowu panikowałas na zapas, ale taka już nasza natura... ehhh te ciężarne ;-) A mój humorek też lepszy... po zakupach :-D

Ciamajdko świetny pomysł z tymi bobaskami na głównej liście :-D

Polianno ze starszymi dziećmi chyba tak jest... sama nie mam starszaka ale wiem jak to u siostry wygląda i mniej więcej początki były u niej takie jak teraz u Ciebie. Ale po porodzie jak przyjechała z małą do domu to na początku mały się jej bał jak zaczynała płakać. Ale po krótkim czasie tak się przyzwyczaił że sam już dawał smoczka i tak jest do dziś. I jak tylko małej dzieje się krzywda, np włoży nóżki międzyn szczebelki łóżeczka i nie może wyjąć to mały leci do siory i krzyczy "mamo mamo dzidzi, mamo mamo dzidzi" i biega w kółko jak szalony aż siostra nie pójdzie i nie zobaczy co się dzieje. A jak np siostra idzie wyrzucić smieci i każe małemu pilnować grzecznie siostrzyczki to usiądzie obok niej przy łóżeczku i ani na sekundę nie wstanie :-D A tak ogólnie to nicpoń z niego taki że szok, ale jesli chodzi o milość do siostrzyczki to jest po prostu aniołem :-)


AgaS-78 gratuluję udanej wizyty! No i braku paciorka też :-D

żanetka ja też tak czasami mam, ze maluszek w dzień się obija a w nocy jak zacznie walić to spać nie idzie.

OK, uciekam... się wykąpać :szok::tak::-D Bo taka jakaś zmęczona jestem i chcę sie obudzić :-D

W razie gdybym już nie zajrzała do Was to udanych wizyt jeszcze raz życzę!!!! I spokojnej nocy!!!
 
Ostatnia edycja:
reklama
zanetko Ja tez ostatnio narobilam paniki polecialam na Ktg a maly dal wtedy czadu az mi glupio sie zrobilo.Nie ma co bagatelizowac ale mysle ze wszystko ok bo u mnie tez tak czasmi bywa.
ZJEDZ COS SLODKIEGO LUB NAPIJ SIE ZIMNEGO SOKU I DO WYRKA POLEZECtak mi radzila polozna w takich sytuacjach,zwiekszona dawka glukozy powinna pobudzic maluszka .Powodzenia
 
tak wiec brzuchatki ja dzis mykam zycze milej nocki a jutro czeka mnie wizyta u ginekologa zobaczymy co powie. Bambusia trzymam rowniez kciuki za twoja wizyte :)
 
zanetka ja tak mam....:tak: bardzo mało ruchów w ciągu dnia a w nocy to nie wiem... np dziś ostatni ruch był ok 11..

Ciamajdko, ale u mnie np. pierwszy raz tak sie zdarzyło. moje malenstwo cały czas praktycznie w ruchu ostatnio było, a dzis nagle taka cisza, strałam sie juz wszytsko robic oddychałam przeponowo, masowałam sobie brzuszek, zjadłam cos słodkiego a tu nadal cisza :( i dlatego sie bardzo martwie, ale słyszłam ze dzieci wlasnie przed porodem sie wysiczają..., poczekam jeszcze chwilke moze moj maly upraciuch poprostu zrobil sobie dłuzsza drzemke...
 
U nas dalej walka z remontem, tzn z jego skutkami ubocznymi - bałaganem. Odniosłam zwycięstwo w kuchni. wszystkie szafki umyte z pyłu i farby no i zielona, luksferowa ściana wyczyszczona :) mąż właśnie czyści podłogi :D:D:D

Ciamajdko
, tak, jeszcze dwa latka i będę psycholożką ;)
 
Kochane Ja już po KTG żadnych skurczybyków nie zanotowano w dodatku mnie nastraszyli bo długo szukali, żeby odczytać bicie serca Wiktorii:-( Okazało się, że nie mogli znaleźć bo Ja ostatni raz jadłam o 13, a ktg było robione o 18 i mała sobie spała dopiero położna mi brzuchem potermosiła kilka razy i jak zaczęło walić serducho to na pół szpitala dzwięk poszedł i szybko ściszali :-D Ale co ja się najadłam stracha przez te kilka minut to moje :-( Lekarz powiedział, żeby jak coś to w niedzielę przyszła na kolejne ktg... Ciekawe kiedy Ja w końcu urodzę??

Nie wiem czy przez pogodę czy przez nerwy, ale strasznie słabo się teraz czuję nawet nie mam siły Was poczytać więc przepraszam, że tak egoistycznie tylko o sobie, ale nie mam siły...

Buziam Was mocno i do pklikania jutro...
 
zanetko ja od jakiś dwóch tygodni zaczęłam czuc mało ruchów... czasami to nawet tylko czkawkę czuję, a ruchów prawie nic... jak sie obudzę to mnie smyrnie w brzuchu, później koło 11-12 ciut ciut sie pokręci ale bez emocji, później dłuuuugaaaaa cisza, jem czekolade, piję dużo, smyram i pukam w brzuch i NIC!!! wieczorem znowu kilkaa mozolnych ruchów, ale tylko takie przeciaganie (jak trwa dłużej niz 5 minut to szok).. więc wiem co czujesz bo mi to spędza sen z powiek ostatnio, ale tłumacze sobie, że gorąc, że mało miejsca, że spi w dzień a może w nocy nie, że ma przeciez czkawkę no i jakieś te ruchy czuję jednak... małe i mało ale jednak...

więc Twój post mnie pocieszył:)

a mój T. właśnie wrócił i przyniósł mi bukiet kwiatów:))))))))))))))))))))
 
Ufff, powiem Ci ze Twój post takze mnie pocieszył :) , a maly wlasnie sie rozbudził ! narobił mi stracha ! oj te nasze łobuziaki....:) Ciamajdko, ogolnie to dziewczynki mniej sie ruszają od chłopców :) ahh ten Twój T. ja ostatniego kwiatka dostałm jakies pol roku temu...hehe i to z tego powodu ze chorowałam ;p

Bogusia86 - Gratuluje wizyty :), ja take ostatnio miałam identyczną sytuacje jak Twoja, wiec wiem co przezyłas :) !
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Ja własnie wrociłam od siostry bylam po karuzele do łożeczka bo po małej mi dała no i przy okazji troche grzechotek i podgrzewacz do butelek i jedzonka :) Fajnie jutro kupie bateryjki do karuzeli i juz przymocuje .Dobre to jest ze nawet wstac z łozka nie bede musiala zeby wlaczyc bo jest na pilocik hehe

Ciamajdko-Kwiatki mmm ale romantiko heh:) Ładnie ładnie
 
Do góry