reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpień 2010

dziewczyny ten ból jest nie do wytrzymania chyba pojade do szpitala:-(
strasznie mam jakieś skurcze w dole brzucha:/
Marc no pewnie nie ma co zwlekać, choć mnie lekarz mówił, że macica się rozciąga i ból będzie na pewno. Kazał od razu dzwonić jeżeli do bólu dojdzie jakiekolwiek plamienie. A na silne bóle brać no-spę. Znam osoby, które całą ciążę przenospowały.
W szpitalu na pewno podadzą Ci no-spę w pupkę i być może skierują na USG, ale pierwszym pytaniem w wywiadzie będzie czy miała Pani plamienia?
Z resztą na USG nic nie wyjdzie.... musieli by zrobić poziom hormonów, ale tak jak mówię, jak znam lekarzy z Izby Przyjęć to będzie:
"Proszę Panią, to Pani pierwsza ciąża?
- Tak
"No to za bardzo Pani panikuje, to normalne, że macica się rozciąga, możemy dać Pani No-spę"

Dorzucam ciekawy artykuł:
https://www.babyboom.pl/ciaza/zdrowie/bole_brzucha_w_ciazy_grozne_niegrozne_poczytaj.html
 
Ostatnia edycja:
reklama
nic nie pisałam bo byłam w szpitalu i musieli łyżeczkować:-( niestety nie było dobrze, teraz już wiem, że jakiekolwiek plamienie najmniejsze w pierwszym trymestrze to bardzo zły znak... przez pół roku mam nie zachodzić w ciążę ...odchodzę z sierpniówek :-( powodzenia dziewczyny, trzymajcie się i oby u was wszystko poszło dobrze ...
Ojej,to naprawdę smutna dziś wiadomość.Ale masz czekać,aż pół roku,to długo..:no:
az zaczynam sie martwić tym, że sie wlasciwie nie martwie. jakos tak jestem dobrej myśli poki co. moze dlatego, ze mam typowe objawy i zero jakichkolwiek plamień czy bóli podbrzusza, ktore wczesniej troche były.
Trzeba miec takie pozytywne nastawienie :-)
dziewczyny ten ból jest nie do wytrzymania chyba pojade do szpitala:-(
strasznie mam jakieś skurcze w dole brzucha:/

Weż No-Spę,jak po godzinie nie przechodzi,to trzeba na pogotowie.Bo wydaje mi sie,że trochę inny ból rozciągający macicę,a skurcze.Te drugie moga być grożne.:tak:
 
Qwas przytulam mocno....:-:)-:)-:)-( i bede zaciskala kciuki zeby szybko udalo Ci sie zafasalkowac!!!!!

Marc zadzwon do gina jak najszybciej a jesli nie to jedz do szpitala..... jak czytalam w roznych zaleceniach odnosnie ciazy to silny bol w dole podbrzusza jest wskazaniem do jak najszybszego kontaktu z lekarzem albo do wizyty w szpitalu....

Milusia to widze ze mialysmy podobne marzenia... tylko ja nie podjelam sie zdawania na medycyne.... ale gdzies to caly czas we mnie tkwi... mam jedynie zrobione kurs pierwszej pomocy przedmedycznej (rowniez instruktorskie) i pracowalam jako wolontariusz przez ponad 10 lat. Z wieloma przypadkami mialam do czynienia a od medykow duzo tez sie nauczylam. Na pewno nie mam takiego doswiadczenia jak Ty ale jak na laika to kazdy sie dziwi ze tyle potrafie ;))))
 
Ostatnia edycja:
Wcześniej, któraś z was pisała o wydzielninie z pochwy. Z tego co ja wiem, to wydzielina z pochwy jest czymś zupełnie normalnym, fizjologicznym. I z czasem zwiększa się jej ilość. Jeżeli jest przezroczysta lub biała to nie ma sie czym przejmować.
Przykro, że miałyście przykre doświadczenia z pielęgniarkami, ja sama jestem jedną z nich. I wstyd mi za to, że takie osoby o jakich piszecie pracują nadal w zawodzie. Zresztą dla mnie to temat rzeka.
Qwas też mi przykro. Jak już pisałąm wcześniej również miałam poronienie zagrażające i czały czas mam ciąże podwyższonego ryzyka. Więc ciągle drże ze strachu. Z tego co czytałam po łyżeczkowaniu można juz po 3 miesiącach. Wiem, że żadne słowa dla Ciebie nie będę teraz pocieszeniem.

Ja mam jeden mały dylemat, może wiecie coś na ten temat. Lekarz zabronił nam współżyć dwa tygodnie temu.Ponieważ po sexie wystapiło pojedyncze krwawienie. Jak byłam we wtorek na usg lekarka powiedziała, że już wszystko jets ok, krwiak sie wchłonął i można współżyć. Ale ja ciągle się boję, że może moja macica jest zbyt aktywna, za bardzo się kurczy i może doiść do poronienia. Co o tym myślicie.?
 
QWAS w takiej sytuacji nie wiedomo co napisac, sama przez to przeszlam , musisz byc silna.mam nadzieje, ze masz mnostwo kochajacych osob wokol Ciebie, ktore pomoga Ci przetrwac ten ciezki czas.


PS.Wiem, ze to nie czas ,ale absolutnie nei trzeba czekac pol roku wystracza 3 miesiace, a pozniej to juz zalezy od twojej psychiki.
 
O nie!!!:no:nie było mnie 1,5 godz. i taka wiadomość...

qwas tak mi przykro....:-(


marc błagam Cię-daj znać jak wrócisz!!!! bo oszalejemy... powodzenia!!:sorry2:
 
Ostatnia edycja:
Wcześniej, któraś z was pisała o wydzielninie z pochwy. Z tego co ja wiem, to wydzielina z pochwy jest czymś zupełnie normalnym, fizjologicznym. I z czasem zwiększa się jej ilość. Jeżeli jest przezroczysta lub biała to nie ma sie czym przejmować.
Przykro, że miałyście przykre doświadczenia z pielęgniarkami, ja sama jestem jedną z nich. I wstyd mi za to, że takie osoby o jakich piszecie pracują nadal w zawodzie. Zresztą dla mnie to temat rzeka.
Qwas też mi przykro. Jak już pisałąm wcześniej również miałam poronienie zagrażające i czały czas mam ciąże podwyższonego ryzyka. Więc ciągle drże ze strachu. Z tego co czytałam po łyżeczkowaniu można juz po 3 miesiącach. Wiem, że żadne słowa dla Ciebie nie będę teraz pocieszeniem.

Ja mam jeden mały dylemat, może wiecie coś na ten temat. Lekarz zabronił nam współżyć dwa tygodnie temu.Ponieważ po sexie wystapiło pojedyncze krwawienie. Jak byłam we wtorek na usg lekarka powiedziała, że już wszystko jets ok, krwiak sie wchłonął i można współżyć. Ale ja ciągle się boję, że może moja macica jest zbyt aktywna, za bardzo się kurczy i może doiść do poronienia. Co o tym myślicie.?

Aluu, w początkowym okresie ciąży można współżyć, ale bez osiągania orgazmu przez partnera. W spermie znajdują się prostaglandyny, które z jednej strony mają działanie przeciwzapalne, a z drugiej strony stymulują macicę do skurczy. Ponadto orgazm osiągany przez kobietę również jest niewskazany, właśnie ze względu na skurcze. Jeszcze miesiąc temu miałam zupełnie inne podejście do tego, ale lekarz usiadł i tłumaczył mi etap po etapie, dlaczego nie.
Za nie:
- skurcze macicy podczas orgazmu kobiety (na początku niewskazane)
- skurcze macicy stymulowane prostaglandynami ze spermy
- masaż piersi, całowanie - wydzielanie okscytocyny, prolaktyny i skurcze macicy....
Tyle wiem na ten temat:)

P.S. Mam nadzieję, że marc szybko powie co i jak
 
Ostatnia edycja:
milusia83 wiesz może co to znaczy unikać współżycia "w początkowym okresie ciąży"? Bo trudno mi określić czy dwa tygodnie temu był jeszcze początkowy okres ciąży czy nadal jest czy coś tam ten tego... no rozumiesz;-) :sorry2:
 
reklama
Tu chodzi przede wszystkim o pierwszy trymestr, najlepsze jest to, że ja jeszcze na początku miałam ochotę na małe szaleństwo, ale z czasem libido spadaaaa drastycznie...
To już jest chyba uwarunkowane genetycznie, żeby kobiety nie miały ochoty:-)
 
Do góry