reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpień 2010

u mnie juz pada araczej leje- huraaaaaaaaaaaaaaaaaaa.
a dzis jedziemy kupic fotelik- maxi cossi city- jupiiiiiiiiiiiiiiiiii
 
reklama
Fryzjer zaliczony można rodzić:-D
Olek drugi dzień z rzędu spokojniejszy...takie delikatne te ruchy i rzadsze:-( Mam się martwić???:sorry2::sorry2: DORADŹCIE:sorry2:

Polianno temat Twojego męża bynajmniej mnie wcale nie męczy - natomiast na prawdę czytając takie rzeczy po prostu żal serce ściska - fajna kobitka i mama a ma koło siebie takiego chama - tekst o koleżance z pracy jest niedopuszczalny - czy on ma świadomość, że rozwala Wasze małżeństwo? Może czas mu to uświadomić!!! A może wydaje mu się, że jeśli nie pracujesz i jesteś na jego utrzymaniu to znaczy, że nie masz prawa się odzywać???? :no::no: Po prostu gotuje się we mnie:wściekła/y: Trzeba koniecznie porozmawiać już tak na ostro bo jak widać nic innego nie podziałało...

Milusiu przykro mi z powody wyników i kłucia:-:)-( Ja nienawidzę zastrzyków:-:)no:

Ewelinka ja mam poród rodzinny - nic dodatkowo nie płacę:-) no i trzymam oczywiście za dzisiejszą wizytę kciuki:-D

Rozalko a jak się dziś czujesz?:tak:

Bogusia007
ja mam podobnie od kilku dni bóle brzuszka jak na miesiączkę...bardzo dziwne, a może to coś znaczy???:sorry2:

kasia2506
no ładnie:tak: kac - świetnie sprawę załatwiłaś - tak właśnie powinno się obchodzić z facetami!!! efekt - czyli porządek osiągnięty...

Pajko co do pasa to czytałam na majówkach, że bomba więc chcę kupić, ale poczekam jak brzuszek się będzie miał po porodzie - czy potrzebny będzie - z all w dwa dni dojdzie, więc odpuściłam sobie kupowanie go na zapas mimo, że zamierzałam...

ciamajdko i jak tam panele:tak:??

Anecia gratuluję wizyty - zdrowego CHŁOPAKA:szok::szok::-D:-D - i oczywiście ułożenia główkowego - bardzo się cieszę, że wszystko ok;-) I co teraz z imieniem? :-)

urszulko to zależy od producenta - czy sklepu internetowego - musisz napisać i zapytać:tak:

lea28 - najważniejsze, że dzidzia zdrowa i że wizyta udana;-) i gratuluję zakupu fury!!!! :-):-)

mama Aneta
gratuluję wizyty:-) już w lipcu będziesz tulić dzieciątko:-D

Bogusia86 widzę, że idziemy łeb w łeb - brzydko mówiąc:-D U mnie wizyta również 19 lipca - również lekarz mówił, że wątpliwe czy się a niej spotkamy - a waga Olek 2900 w zeszły poniedziałek...:-D Kochana serdecznie Ci gratuluję:-p:-p

monika8112 kurczę przykro mi na prawdę - ja czekam na wyniki już tydzień i podobno jutro juz powinny być i też się boję...cóż nic nie zrobimy z tym...głowa do góry...:tak:

starlet
uważaj teraz na siebie i wypoczywaj:tak:

Kasia181
powodzenia na jutrzejszej wizycie:-)

marulko to minął Ci rzeczywiście pracowito - emocjonalny weekend:-) czyste szaleństwo - ale przeżyłaś więc jest dobrze:-)
 
ethele moiwa ze przed porodem dziecko mniej sie rusza i ruchy sa delikatniejsze bo przygotowuje sie do porodu- takze moze bedziesz pierwsza????????? a te bole podbrzusza to zapewne skurcze przepowiadajace - ja je codziennie mam od jakiegos czasu.
 
Witajcie brzuchatki,

JAk się czujecie? Już do porodu coraz bliżej, chociaż ja mówię mojemu Wiktorkowi, że ma poczekać bo mamusia musi i jemu i sobie zapewnić odpowiednią ilość hemoglobinki. Ogólnie jestem taka słaba, że najlepiej bym cały dzień leżała i na razie zrezygnowałam z biura - nie daję rady. Po tych wynikach powiedziałam sobie - na razie koniec. Ćwiczę sobie dalej z Epi-no i już średnica 6 cm naprawdę mi nie przeszkadza, a startowałam ze średnicą 2 cm, mam tak ćwiczyć do średnicy 10 cm.

Koralowa
chyba chodzi o paciorkowca:) Kochana z terminem to jesteś niemal miesiąc do przodu - zazdroszczę, bo przynajmniej bym miała czas na polepszenie wyników, a tak to dupka blada;(

NAvijko wszystko kochana będzie dobrze...trzymam mocno za Ciebie i za maluszka kciuki, a co do czkawki to u mnie zazwyczaj po jedzonku jak się najem to maleństwo aż całe podskakuje:D

Starlet no do porodu coraz bliżej i nasze maluchy też to chyba wiedzą


Bogusiu na paciorkowca własnie biorę, a u nas nie ma takiego słońca, jest wręcz chłodnawo i bardzo przyjemnie, wieje cudny wiaterek:)

Bogusiu007 dla mnie wieczory też są tragiczne, ale już niedługo kochana

Oluś, a jaką masz hemoglobinkę, kurcze nie wiem czy ten mój lekarz nie przesadza bo powiedział, że z hemoglobiną 9,5 nie widzi mnie na porodówce...

Ewelinko2106 oj zaciskam kciukasy za wizytkę:)

MArulka no to cudownie, że wszystko tak pięknie się odbyło:) Chwila relaksu też fajna i chyba lepsza niż na siłę poprawiny:)

Zielona26 i tak trzymaj, zbieraj siły na potem:) bo potem już nie będzie czasu na nicnierobienie:)

Cosya
dzięki kochana za info, dzisiaj jadę do szpitala to wyniucham sprawę z położną:)

Bogusia86 wszystko się przyda nawet nocniki na potem:D

Bombusiu
u mnie też opinie podzielone, mnie się wydaje, że poród każdy przeżywa inaczej i raczej nie warto kierować się skrajnymi opiniami ludzi. To tak jak w statystyce odrzuca się skrajności i wychodzi Ci średnia:) Wszystko będzie dobrze słońce, z resztą Ty jesteś kochana silną kobietą

KAssia no to gratuluję zakupków:)

Ehtele słoneczko no to już jesteś gotowa do porodu, nic tylko spokojnie czekać:) a na zastrzyki to jadę dzisiaj i zdam relacje czy faktycznie są takie straszne...

Miłego dnia, zaciskam kciuki za wizytujące:)
 
Witajcie Brzuchatki!

U nas pada :-D :-D :-D :-D

Ciamajdka no właśnie zmieniłam suwaczek i już płci nie piszę, bo sama już głupia jestem od tego wszystkiego :szok: Kiedyś jak mi kumpele mówily, że im się płeć zmieniała (tzn ginek raz mówil raz inaczej) to się tylko śmiałam, a teraz sama jestem w takiej sytuacji :-D No ale z drugiej strony chyba jednak wydaje mi się, że facet bedzie (mimo że moja kobieca intuicja caly czas podpowiada dziewczynkę) bo tamten ginek ktory mówił ze kobietka to byłam u niego w 22 tyg (tylko ten jeden raz), a do swojego chodze przecież od początku i nie sugerowałam mu niczego tylko sam 2 razy powiedział że chłopak. Wiec chyba jednak synek. Ale i tak na porodówce bedzie niespodzianka :-D

urszulka202
pochwal się później zakupami dla maluszka :-)

Gorzka_Słodka_Czekolada ja to usg na którym była dziewczynka miałam w 22 tyg, a teraz już 2 razy ginek mówił że chłopak więc zobaczymy :-)

Lea28 gratuluję udanej wizyty! no i oby kolejna też byla udana :-)


Mama Aneta gratuluje udanej wizyty! a jakie masz te tabletki na brzuchol? bo ja mam fenoterol (na skurcze tzn stawiania macicy) i do tego staveran (lek nasercowy - uspokajający), ponieważ kiedy brałam sam fenoterol to mialam też drgawki, zawroty glowy, duszności. A ta kropłowka jest jeszcze gorsza niż te leki... wiec lepiej poproś lekarza o jakies leki łagodzące. Wiem bo dostałam taką kroplówkę i lezalam pod nią prawie 12 godzin. no chyba że Ty masz inne leki i z innego powodu to ie pomogę.

milusia83 nie bój się, te zastrzyki nie są takie złe. Ja kiedyś takie miałam jak nie bylam w ciąży. A leków nie możesz lepiej brać? Tzn żelaza w tabletkach? Albo pij soczek z burakow... tak mi miedzy innymi dziewczyny radziły bo też mam za niską hemoglobinę. Ja właśnie gotuję sobie buraczki na soczek :-D

madziujka no będzie niespodzianka bo już i tak zgłupiałam co tam pod serduchem nosze :-D i to co mówi ginek biorę z przymrużeniem oka :-D

Bogusia86 gratulacje z powodu udanej wizyty!!! a malutka i tak już duża jest więc możesz rodzić :-D i bedziemy miały pierwszą lipcową sierpniówkę :-D

Black_Opal też mi się wydaje że bardziej wiarygodne są ostatnie doniesienia ale okaże się jak jest faktycznie dopiero na porodówce :-D A soczek z buraków się robi :-D

monika8112 hmmmm tego gronkowca to też tak myslę że najszybciej w szpitalu załapaś... bo dużo się o takich przypadkach słyszy :-( ale pewnie są jakieś tabletki na to więc się nie martw na zapas. A co do mojego synusia to może jeszcze się okaze na porodowce że nic mu nie dynda i jednak jest córeczka :-D

koralowa u mnie z terminami podobnie (tzn mam wpisany na 29.08 czyli tez koniec sierpnia), chociaż już nawet w którejś wersji byl 15.08 :-) No a gdyby nasz maluszek urodził się 28.08 to też by zrobil swojej babci prezent na urodziny tylko ze na 59 :-D

kassia181 trzymam kciukasy za jutrzejszą wizytę!!!

Ola_
dziękuję za rady na hemoglobinę :-) przyda się więcej propozycji bo samymi burakami i sokiem życ nie bedę :-D

ewelinka2106 kciuki za wizytę zaciśnięte!

Bogusia86 z nocnikami swietna sprawa :-) pomysł koleś mial fajny tylko trochę się pospieszył :-D

ehtele
może maluszek już szykuje sie do wyjścia dlatego zrobil się leniwy???? bo gdzieś kiedyś czytałam że to też jest jeden z objawów zbliżajacego się porodu :tak: ale już jesteś po fryzjerze więc możesz rodzić :-D a co do imienia dla naszego szkraba to jesli jednak okaze się że to na prawde facet to będzie Adaś :-)


OK, idę robić obiadek... dzisiaj śledziki w sosie śmietanowym i pyrki w mundurkach :-) Wiem że taki "piątkowy" oid ale ochota mnie naszła więc robię :-D
 
Witajcie mamusie :-) Niestety nie jestem na bieżąco, a wręcz bardzo do tyłu z bb... Ja dalej mam odpoczywać/leżeć, a wizyta dopiero 16, mam jednak nadzieję że nic więcej od ostatniego razu szyjka się nie skróciła? Ciężej mi się chodzi? takie mam wrażenie jakby główka już była bardzo nisko- chyba schizuję, ale tak bardzo się boję.... Oby już był minimum 1 sierpień, bo dla mnie najgorsze by przetrwać lipiec, by teraz nie urodzić! ehhh weszłam na chwilę i już się żalę :-( wybaczcie, ale od tego leżenia i myślenia już zgłupieć można.....

Gratuluję udanych wizyt :-) Niech maluszki spokojnie oczekują do swoich terminów narodzin :-)

Pozdrawiam Was mocniutko :-):-):-)
 
Witajcie, Kobietki :-D

U mnie dziś pada i chłodniej, hurra !!!!!!

Z mężem byliśmy tylko na zakupkach spożywczych, więc dziś już się nigdzie nie wybieram :-D Całe popołudnie lenistwa, bo mąż w pracy do wieczora :-) Za chwilę zajmę się moim ulubionym zajęciem - ciekawa gazetka, łóżeczko + ciasteczka :-D:-D:-D

Wizytującym życzę samych dobrych wieści, pozostałym brzuchatkom Udanego popołudnia :-) Uważajcie na siebie :-)
 
Anecia jak to gotujesz buraki na soczek hmmmm????? to surowych nie wrzucasz do sokowirówki i od razu do buźki lać????:confused:
Kassia u mnie też lało, ale super od razu inne powietrze choc pewnie nie na długo:no:
Ehtele to Ty już jak fryzurę masz zrobioną to naprawde mozesz "frunąć" na porodówkę he he:-D:-D

PS Panienko trzymam kciuki, abyś jeszcze m-c chociaz wytrzymała, bo my to razem na porodówke widze po suwaczku:))))

Czyli jak dzidzia sie mało rusza to szykuje sie do porodu ????:szok: łoj nie wiedziałam, to u mnie b. daleka droga, bo mój wariuje codziennie jak szalony,:baffled: takie sadzi kopniaki, a wieczorem 2 godz. non stop, bez opamiętania hi hi:-D

Mój synek wrócił od dziadków i kupił mi malinki i truskawki, abyśmy se z Alankiem pojedli....jak miło mi sie zrobiło:))):-):tak:
 
Ostatnia edycja:
Witam się wieczorną porą po wizycie :-)

A więc zdaje relację, szyjka krótka miękka ale zamknięta i lekarz po badaniu powiedział jeszcze Pani nie rodzi,ale wszystko jest na jak najlepszej drodze :-)
Termin wpisany w kartę ciąży 2sierpnia uważa za wątpliwy tzn. powiedział umówimy się na następną wizytę na 19 lipca, ale raczej spotkamy się w szpitalu :-D

Ale uwaga, uwaga moja kochana córeczka waży - 2850g Lekarz uznał, że to normalna waga, ani dużo, ani mało, ale dla mnie to strasznie dużo :-D

Nie miałam KTG ani wymazu z szyjki ginek powiedział, że takie czynności wykonuje się w 38 tygodniu,a przecież według tego mam w książeczce ciąży to jutro skończę 36 tyg :-)

Ja już chce urodzić :-D
Gratuluje wizyty:tak::tak:

witam nasdrabiałam was przeszło godzine i znów połowy nie pamiętam co miałam napisać.
zacznę tak egoistycznie o sobie bo mam doline na maksa, pisałam wam w piątek że mama odebrała wyniki mojego posiewu i że wszystko ok, okazało się dziś że nie doczytała i mam gronkowca, dzwoniłam do gin kazał przyjść w środę po receptę na antybiotyk, mama mi powiedziała że w szpitalu można się zarazić więc tak myslę że jak byłam w maju w Poznaniu na Polnej to mnie tam zarazili, bo skąd się to cholerstwo wzięło ?
dziś miałam ostatnie zajęcia ze szkoły rodzenia, smutno trochę zżyłyśmy się z dziewczynami,dostałam znów pełno gadżetów i próbek kosmetyków.
dziś juz też zrobiłam ostatnie zakupy apteczne w DOZ, koleżanka ma mi odebrać.

milusia-jak mus to mus, chociaż tych zastrzyków nie zazdroszczę wolałabym tabletki

ewelinak u nas poród rodzinny kosztuje 50zł, czy mąz będzie to się okaże, jak nie będzie gdzieś w polsce na delegacji to stwierdził że się wybiera, ja go nie zmuszam on sam musi podjąć decyzję

ciamajdko rozwaliłaś mnie tymi tekstami o panu fachowcu:)

polianno nie wiem co mam ci powiedzieć odnośnie twojego M. on chyba do końca nie zdaje sobie sprawy jaką przykrość ci robi.

anecia -z córeczki zrobił sie synuś, ciekawostka:)

wszystkim które dziś wizytowały gratuluję bo widze że wiadomości dobre!

mojego M nie ma przeszło tydzień w domu dziś dzwonił i pytam kiedy wróci, miałam nadzieję na środę a on że może w piątek, ryczeć mi sie chce, mam dość siedzenia samej , już wolę jak jest w domu i mogę się chociaż od czasu do czasu z nim pokłócić niż tak jak teraz:( sorry że tak o sobie ,ale mam zły dzień i jeszcze brzuch mnie cały dzień boli.
Ojej biedactwo trzymam kciuki:tak:

Mama Aneta - ciekawa jestem co mi ginka powie na wizycie 15.07...tez mam lozysko III stopnia, na ostatnim usg porobili przeplywy itp. i niby wszystko ok, ale martwie sie ze w ciagu 3 tyg to sie moze wszystko zmienic....a nie chce zeby mala wyrywali w 36 tyg. przez cesarke....no i nie wiem czy mi z marszu tego 15.07 zrobia usg zeby zajrzec co i jak:no:Mala rusza sie i z odczuc wszystko ok, ale martwie sie ze lozysko moze nie wydolic a ona nie urosnac tak jak trzeba itd. Nawet nie wiem jakbym chciala isc prywatnie jak lekarza odp.szukac...
Ciamajdko - nienawidze takich "fachowcow" co to zegarka nie maja, a zamiast robic to zimne piwko i opowiastki ktore nikogo nie obchodza....listwa muz przez leb!!
Monika8112 - tulam rowniez!
Milusia - trzymaj sie na tych zastrzykach kobitko!!!
Gratuluje udanych wizyt i dobranoc Wam (ja to sie spac jeszcze nie wybieram:D)!
Mnie uspokoił troche kazał poczekać jeszcze troche wiec poczekam główka jeszcze wysoko wiec na dzień dzisiejszy jeszcze sama rodzić nie bede ,a dalej zobacze najwarzniejsze aby malutka jeszcze troche przybrała na wdze :tak:a za ciebie trzymam kciuki:tak:bedzie ok:tak:




Witam sie ,nie wiem czy dobrze robie ale postanowiłam poczekać na lekarza może jak wróci to zmieni zdanie i bez szpitala sie obedzie na rzecz innych proszków ,dobrze by było :tak:tak czy siak jak bedzie bede troche spokojniejsza nawet leżąc ,a do tego czasu bede odpoczywała jakby co pojade wcześniej na razie łykam no spe ,:tak:Dzieki za wszystkie rady jesteście niezastąpione :tak:.My dziś byliśmy u alergologa na testach Kuba jest alergikiem którego testy wychodzą negatywne obłed zupełny podobno 20% dzieci tak ma :wściekła/y: i nastepny rok sie dziecko bedzie meczyć a już myślałam że bedziemy mogli zacząć odczulać :wściekła/y:
 
reklama
Anecia jak to gotujesz buraki na soczek hmmmm????? to surowych nie wrzucasz do sokowirówki i od razu do buźki lać????:confused:
Kassia u mnie też lało, ale super od razu inne powietrze choc pewnie nie na długo:no:
Ehtele to Ty już jak fryzurę masz zrobioną to naprawde mozesz "frunąć" na porodówkę he he:-D:-D

PS Panienko trzymam kciuki, abyś jeszcze m-c chociaz wytrzymała, bo my to razem na porodówke widze po suwaczku:))))

Czyli jak dzidzia sie mało rusza to szykuje sie do porodu ????:szok: łoj nie wiedziałam, to u mnie b. daleka droga, bo mój wariuje codziennie jak szalony,:baffled: takie sadzi kopniaki, a wieczorem 2 godz. non stop, bez opamiętania hi hi:-D

Mój synek wrócił od dziadków i kupił mi malinki i truskawki, abyśmy se z Alankiem pojedli....jak miło mi sie zrobiło:))):-):tak:

No ja akurat gotuję bo chcę zrobić jeszcze barszczyk więc to za jednym razem :-) Chociaż chyba z całości zrobię barszczyk bo takiego samego soczku to chyba nie przełknę ;-)


A w ogóle to ja mam teraz takie rewolucje w brzuchu że szok!!!! Dzidziolek lata jak szalony wiec do porodu tez mu się na szczęście nie śpieszy :-D
 
Do góry