reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2010

wszyściutko przeczytałam...
martuśka85 na pewno jeszcze nie wyjdzie.. spokojnie jedź...tylko odpoczywaj a nie! :-)
Bombusia gratuluje Adiemu, na pewno będzie zadowolony... ja chodziłam do liceum ekonomicznego, które było założone po starym dworku Siemiradzkiego, były tam tylko 4 klasy, po 1 z każdego rocznika... i na studia sie dostałam, i prace super znalazłam... poza tym źle mi sie kojarzą takie elitarne szkoły...
Pajko dobrze że Cie lekarz uspokoił, ale widzę że znowu masz jakąś rewolucję!!!!:baffled: kiedy Ty osiągniesz spokój w tej ciazy...
madziujka mój nie ma ktg, a pierwsze (już pisałam) będe miała w terminie porodu, albo wcześniej jak trafie do szpitala..
Shiraa trzymam za wszystko kciuki:-) mam rozstepy na całym brzuchu na dole... i na piersiach z poczatku ciązy, i na udach kropeczki takie...
koralowa no teraz to nas wszystko wzrusza... ja to wyje z byle czego:sorry2: ostatnio płakałam bo mi się sniło że królika chciałam zabić, a nie mogłam i się męczył przeze mnie...
monika8112 tylko nie dźwigaj... jak się da złozyc to ekstra:-)ale my niecierpliwe jestesmy...
kolumnea dziekuję:-):-):-):-)
ehtele:-D jakbym widziała siebie... gdzie nie stanę, tam strącę, zrzucę, potknę się.. same straty jak coś robię.. musiałaś komicznie wyglądać:) poza tym sprzątanie, gotowanie... jejku, masz siłe:tak:
urszulka202 tez miałam taka jedna wizytę, po której byłam mega niezadowolona i zniechęcona do lekarza, ale akurat to było w okresie kiedy wszystkie narzekałysmy na bardzo "oględną" wizytę, gdzieś kolo 16-17 tygodnia to było.. no ale żeby teraz na tym etapie takie podejście?:no:
Monika373 gratuluje synkowi:-)
navijka broń się jeszcze przed paszczą porodówki... poczekajcie na mnie:zawstydzona/y: ej!! wszystkie chcą już rodzic, albo rodzic niedługo mają, albo chcą.. a ja!!!!??/ zostanę sama:dry: na bank...
Ola_ aha!!!!!!!!! no to razem będziemy rodzić...:-D
kasia2506 no wiesz co? facet na allegro chyba nie ma pojęcia o sposobie przeprowadzania transakcji.. walnij mu jakiegoś babolowego negata to się może nauczy...:sorry2:


a mnie mdli.. ale pewnie przez to że wypiłam dwie cole, jednego sprite (pragnienie nie miało szans:-D) i zjadłam 2 kg arbuza... a wczesniej jajko na twardo.. i zdycham... niesmak w buzi, cięzki żołąd.... bleeee...

zawiozłam babci kwiatuszki z okazji imienin, byłam w banku... a teraz ide do pokoju małego sprzątać (te futryny, rama okienna) i podłoga (dlatego ją myję bo jest na niej kupa gipsu i jak ja zdejmiemy to będzie więcej sprzątania ... ale to tylko 9m2, dam rade.. a później biorę się za obiad, zakupów jeszcze nie zrobiłam (w necie ostatki, miałam kupić dziś-ale najwyżej zrobię to jutro) , a ubezpieczenie załatwię przez neta wieczorem bo wystarczy przedzwonić tylko-polisa juz wybrana:) niech się cieszy ten, co mu dzisiaj dołoże poliskę do sprzedaży:-D:-D:-D

i ogólnie to mnie meczy od rana rozwolnienie.. sorry że o tym piszę, no ale takie życie:-D
 
Ostatnia edycja:
reklama
milusia83 oj ja mam aparat NIKON D3000 więc to taka amatorska lustrzanka:sorry2: To Wy chyba macie taki profesjonalny aparat - Ty czy Darek robi zdjęcia? Interesujecie się tym?:tak:

urszulka202 no przykro mi - ale tak to już z NFZ em bywa...nie przejmuj się bo to już końcówka;-)

Shiraa
jesli mogę doradzić idźcie do open finance - powiedzcie jaka dokładnie jest sytuacja i konsultant wybierze najbardziej odpowiedni dla Was bank...Usługa jest bezpłatan - on dostaje kaskę jak podpisze umowę - a open ma ofertę większości banków;-);-) My tak robiliśmy - pierw open - doradzili nam kredyt w KREDYT Banku- potem poszliśmy bezpośrednio do KB żeby porównać i okazało się, że w openie kredyt jest tańszy...:):):):) Więc spróbuj...chyba że odmowa jest z powodu BIKu wtedy nie da rady...Trzymam kciuki:-):-):-)

martitka-26 no to ja się zgłaszam:tak: Przesyłam parę klapsów w dupsko:-p:-p:-p

navijka no cóż - nie wiem z czego to się bierze - może po prostu u każdej inaczej macica ćwiczy:sorry2::sorry2: Bo u mnie cisza...Głowa do góry - pogadasz z lekarzem...
anty rybność u ans wynika pewnie z braku pomysłów na przygotowanie ryb - ja koniecznie muszę się w tej kwestii podszkolić - zresztą u nas nie łatwo ze świeżymi rybkami:sorry2:
Jak to słodko zabrzmiało - ja też z chęcią już bym nózie całowała:-p:-p

Niuunia zrobiłam z bananami:) pyszne - wyniki na blogu;-)

Ola_ to okna takie brudne wołały o pomstę (ostatnio myte w kwietniu przed świętami) Zresztą u mnie to nie działa - umyje napocę się a Olek sobie grzecznie śpi:-D:-D

kasia2506 ojjj jak mnie takie sytuacje wkurzaja...ale powinien Ci sprawę ułatwić skoro mas zasłonkę wadliwą to wysyłasz mu ją on pokrywa koszty (bo jest w końcu wadliwa) i odsyła na swój koszt dobrą -razem z dodatkowym metrem - dla mnie wszystko jasne - nie ma co - wystaw negatywa - albo odeślij całość i powiedz, że rezygnujesz!!! Ja polecam sprzedającego firantex - u niego zawsze firany kupuję i nie było problemu, bo jak kupowałam to on wysyłał do akceptacji zamówienie...;-)

hehehhe Ciamajdko nic co ludzkie nie jest na obce - rozwolnienie też:pTeż widzę dzień aktywny miałaś - więc może mycie podłóg na jutro sobie odłożysz??? A obiad na jutro hmmm:p Czy jeszcze na dziś? :):)
Ja już dziś stopuję...firanka z sypialni wyprana jutro wyprasuję i powieszę:p
 
Ostatnia edycja:
a u mnie tragiczny dzien- wszytsko mnie denerwuje. maz malowal drzwi i oscieznice a ja na niego nawrzeszczalam ze farba nakapal i takie tam ze nie sprzatnal po sobie i efekt tego taki ze sie do siebie nie odzywamy juz 3 godz a teraz do pracy pojechal i nie wiem kiedy wroci. tak mi z tym zle ze nawet nie wiecie. nie lubie sie klucic ale ostatnio jestem coraz gorsza dla niego- cokolwiek by nie zrobil to krytykuje. ja mam juz tego wszytskiego dosc:((((((((((((((
i znowu rycze- ja nie wiem co sie ze mna dzieje normalnie

do tego brzuch boli i ja juz nie moge normalnie
 
kassia181 tez właśnie często tak mam jak Ty... przeproś jak przyjedzie i powiedz żeby po sobie sprzątał;-) dwie pieczenie na jednym ogniu..

ehtele, my to dwie specjalistki w doradzaniu:-D (dot. Shiryy)

dobra, ide robić obiad....

futryny zaczekają... mówiłam że planów to ja mam duzo, gorzej z realizacja, najwięcej zajmuje mi myslenie
aha-gościu jutro przyjdzie o 19.30 ocenić co jest pod podlogą i co potrzeba, rano w sobotę jedziemy po pianki, sranki, listwy, panele i przychodzi zakładać... później tylko T. wywierci otwory na karnisze, na obrazki (jeszcze nie wiem gdzie), kupie firankę na giełdzie w niedzielę i juuupi!!! a potem sprzątanie
ale najpierw O TYM POMYŚLĘ:-D

ehtele.. firantex mówisz? kurde, no i musze obczaić... bo wiesz, firanki to ja już 3 miesiąc do całego domu kupuję, także... ekhem:D
obiad na dziś... pieczone ziemniaczki na maśle, a do tego pieczona pierś z kury ekstra przyprawiona (bele co, ale gadane to mam nie?:p), wszystko w piekarniku...
 
Ostatnia edycja:
ehtele pysznie wyglądają - mmm już widzę je polane czekoladą mniami :p wogóle właśnie musze iść do ogfórdka pozrywać poziomki, bo przecież nikt się nie ruszy. Wszyscy leża fujarami do góry a ja zapier... jak dziki wół i już nie mam siły :(

kasia tulam. Nie denerwuj się, bo maleństwo odczuwa no i brzuszek się spina. A ze swoim napewno się pogodzicie. Wogóle widzę, że coraz częściej dopadają nas ciążowe huśtwaki nastrojów - Ci faceci to się z nami mają :p
 
Kasia zadzwoń do niego - powiedz, że go kochasz, że nie chciałaś krzyczeć i że Ci bardzo przykro...
albo...
zrób jakąś romantyczną kolację i czekaj na niego... jak przyjdzie zapal świeczki zaprowadź do jadalni i przeproś jak uważasz, że będzie najskuteczniej - również wchodzi w grę jakaś sexi koszuleczka:p:p:p

niunia Ty mas zpoziomki w ogródku???:p:p:p BOSKO!!!!!!!!!!!

Ciamajdko - stanowczo specjalistki jesteśmy:p
 
reklama
Witajcie brzuchatki:-) Dawno nic nie pisałam ale czytam was reguralnie:-)

Tak sobie czytam tu i tam i dochodze do wniosku ze Wy juz spakowane. Więc ja tez sie chcialam wziasć za pakowanie. I jeszcze dobrze nie zaczełam i juz musiałam skonczyc- powód- brak odpowiedniej torby buu:szok: musze kupic i wtedy bede sie pakowac.

Tak czytam i widze ze niektóre tez maja problemy z obrzękami nóg tak jak ja:no:
Lekarze przepisał mi Rutoven zel. Nie pomógł!
Więc zaczełam szukac, buszowac az trafiłam na :
DAX Perfecta Mama SUPER KREM NA ZMĘCZONE NOGI (1087919829) - Aukcje internetowe Allegro
Dziewczyny rewelacja!! Właśnie dzis mi przyszedł. Odrazu posmarowałam- natychmiastowe uczucie ochłodzenia. Chwile potrzymałam w górze nogi i obuchnięcie znikło! Juz normalnie zapomniałam jakie miałam zgrabne nogi:-D:-D Cudo! I to po jednym razie! Naprawde polecam. Cena tez przystepna.
 
Do góry