Ciamajdka
Edusia'2010
- Dołączył(a)
- 26 Grudzień 2009
- Postów
- 1 674
wszyściutko przeczytałam...
martuśka85 na pewno jeszcze nie wyjdzie.. spokojnie jedź...tylko odpoczywaj a nie! :-)
Bombusia gratuluje Adiemu, na pewno będzie zadowolony... ja chodziłam do liceum ekonomicznego, które było założone po starym dworku Siemiradzkiego, były tam tylko 4 klasy, po 1 z każdego rocznika... i na studia sie dostałam, i prace super znalazłam... poza tym źle mi sie kojarzą takie elitarne szkoły...
Pajko dobrze że Cie lekarz uspokoił, ale widzę że znowu masz jakąś rewolucję!!!! kiedy Ty osiągniesz spokój w tej ciazy...
madziujka mój nie ma ktg, a pierwsze (już pisałam) będe miała w terminie porodu, albo wcześniej jak trafie do szpitala..
Shiraa trzymam za wszystko kciuki:-) mam rozstepy na całym brzuchu na dole... i na piersiach z poczatku ciązy, i na udach kropeczki takie...
koralowa no teraz to nas wszystko wzrusza... ja to wyje z byle czego ostatnio płakałam bo mi się sniło że królika chciałam zabić, a nie mogłam i się męczył przeze mnie...
monika8112 tylko nie dźwigaj... jak się da złozyc to ekstra:-)ale my niecierpliwe jestesmy...
kolumnea dziekuję:-):-):-):-)
ehtele jakbym widziała siebie... gdzie nie stanę, tam strącę, zrzucę, potknę się.. same straty jak coś robię.. musiałaś komicznie wyglądać poza tym sprzątanie, gotowanie... jejku, masz siłe
urszulka202 tez miałam taka jedna wizytę, po której byłam mega niezadowolona i zniechęcona do lekarza, ale akurat to było w okresie kiedy wszystkie narzekałysmy na bardzo "oględną" wizytę, gdzieś kolo 16-17 tygodnia to było.. no ale żeby teraz na tym etapie takie podejście?
Monika373 gratuluje synkowi:-)
navijka broń się jeszcze przed paszczą porodówki... poczekajcie na mnie ej!! wszystkie chcą już rodzic, albo rodzic niedługo mają, albo chcą.. a ja!!!!??/ zostanę sama na bank...
Ola_ aha!!!!!!!!! no to razem będziemy rodzić...
kasia2506 no wiesz co? facet na allegro chyba nie ma pojęcia o sposobie przeprowadzania transakcji.. walnij mu jakiegoś babolowego negata to się może nauczy...
a mnie mdli.. ale pewnie przez to że wypiłam dwie cole, jednego sprite (pragnienie nie miało szans) i zjadłam 2 kg arbuza... a wczesniej jajko na twardo.. i zdycham... niesmak w buzi, cięzki żołąd.... bleeee...
zawiozłam babci kwiatuszki z okazji imienin, byłam w banku... a teraz ide do pokoju małego sprzątać (te futryny, rama okienna) i podłoga (dlatego ją myję bo jest na niej kupa gipsu i jak ja zdejmiemy to będzie więcej sprzątania ... ale to tylko 9m2, dam rade.. a później biorę się za obiad, zakupów jeszcze nie zrobiłam (w necie ostatki, miałam kupić dziś-ale najwyżej zrobię to jutro) , a ubezpieczenie załatwię przez neta wieczorem bo wystarczy przedzwonić tylko-polisa juz wybrana niech się cieszy ten, co mu dzisiaj dołoże poliskę do sprzedaży
i ogólnie to mnie meczy od rana rozwolnienie.. sorry że o tym piszę, no ale takie życie
martuśka85 na pewno jeszcze nie wyjdzie.. spokojnie jedź...tylko odpoczywaj a nie! :-)
Bombusia gratuluje Adiemu, na pewno będzie zadowolony... ja chodziłam do liceum ekonomicznego, które było założone po starym dworku Siemiradzkiego, były tam tylko 4 klasy, po 1 z każdego rocznika... i na studia sie dostałam, i prace super znalazłam... poza tym źle mi sie kojarzą takie elitarne szkoły...
Pajko dobrze że Cie lekarz uspokoił, ale widzę że znowu masz jakąś rewolucję!!!! kiedy Ty osiągniesz spokój w tej ciazy...
madziujka mój nie ma ktg, a pierwsze (już pisałam) będe miała w terminie porodu, albo wcześniej jak trafie do szpitala..
Shiraa trzymam za wszystko kciuki:-) mam rozstepy na całym brzuchu na dole... i na piersiach z poczatku ciązy, i na udach kropeczki takie...
koralowa no teraz to nas wszystko wzrusza... ja to wyje z byle czego ostatnio płakałam bo mi się sniło że królika chciałam zabić, a nie mogłam i się męczył przeze mnie...
monika8112 tylko nie dźwigaj... jak się da złozyc to ekstra:-)ale my niecierpliwe jestesmy...
kolumnea dziekuję:-):-):-):-)
ehtele jakbym widziała siebie... gdzie nie stanę, tam strącę, zrzucę, potknę się.. same straty jak coś robię.. musiałaś komicznie wyglądać poza tym sprzątanie, gotowanie... jejku, masz siłe
urszulka202 tez miałam taka jedna wizytę, po której byłam mega niezadowolona i zniechęcona do lekarza, ale akurat to było w okresie kiedy wszystkie narzekałysmy na bardzo "oględną" wizytę, gdzieś kolo 16-17 tygodnia to było.. no ale żeby teraz na tym etapie takie podejście?
Monika373 gratuluje synkowi:-)
navijka broń się jeszcze przed paszczą porodówki... poczekajcie na mnie ej!! wszystkie chcą już rodzic, albo rodzic niedługo mają, albo chcą.. a ja!!!!??/ zostanę sama na bank...
Ola_ aha!!!!!!!!! no to razem będziemy rodzić...
kasia2506 no wiesz co? facet na allegro chyba nie ma pojęcia o sposobie przeprowadzania transakcji.. walnij mu jakiegoś babolowego negata to się może nauczy...
a mnie mdli.. ale pewnie przez to że wypiłam dwie cole, jednego sprite (pragnienie nie miało szans) i zjadłam 2 kg arbuza... a wczesniej jajko na twardo.. i zdycham... niesmak w buzi, cięzki żołąd.... bleeee...
zawiozłam babci kwiatuszki z okazji imienin, byłam w banku... a teraz ide do pokoju małego sprzątać (te futryny, rama okienna) i podłoga (dlatego ją myję bo jest na niej kupa gipsu i jak ja zdejmiemy to będzie więcej sprzątania ... ale to tylko 9m2, dam rade.. a później biorę się za obiad, zakupów jeszcze nie zrobiłam (w necie ostatki, miałam kupić dziś-ale najwyżej zrobię to jutro) , a ubezpieczenie załatwię przez neta wieczorem bo wystarczy przedzwonić tylko-polisa juz wybrana niech się cieszy ten, co mu dzisiaj dołoże poliskę do sprzedaży
i ogólnie to mnie meczy od rana rozwolnienie.. sorry że o tym piszę, no ale takie życie
Ostatnia edycja: