polianno mam tak samo- wydaje mi sie,ze sprzatamy same dla siebie i nikt tego nie szanuje,bo pol dni apozniej jest znowu sajgon ;/
ciamajdko-teraz moze byc problem z fachowcem- jest szczyt sezonu i trzeba sie umawaic z gory i to z 3 fachowcami od siedmiu bolesci,bo dwoch oczywisci emoze nawalic i sie nie pojawic. za ukladanie paneli biora od metra. swoja droga to nie jest trudne- wiem,bo ukaladalam- tobie w naszym stanie odradzam ale moze warto popytac o sasiada zlota roczke co to zrobi w dzien za symboliczna sumke i pol litra
tu masz ciamajdko linki fajne
http://www.remonty.flashstar.pl/malowanie.html#Cennik
http://www.remonty.flashstar.pl/p_podlogowe.html
ciamajdko-teraz moze byc problem z fachowcem- jest szczyt sezonu i trzeba sie umawaic z gory i to z 3 fachowcami od siedmiu bolesci,bo dwoch oczywisci emoze nawalic i sie nie pojawic. za ukladanie paneli biora od metra. swoja droga to nie jest trudne- wiem,bo ukaladalam- tobie w naszym stanie odradzam ale moze warto popytac o sasiada zlota roczke co to zrobi w dzien za symboliczna sumke i pol litra
tu masz ciamajdko linki fajne
http://www.remonty.flashstar.pl/malowanie.html#Cennik
http://www.remonty.flashstar.pl/p_podlogowe.html
Ostatnia edycja: