to ja pokrótce
pochwalę się , że mąż skończył dzisiaj W KOŃCU studia.
Więc chyba dzisiaj troche pobalujemy. Ale może nie do rana bo o 9.00 mam obronę.
Więc prosze wszystkich o trzymanie jutro kciuków.
Jak narazie nie moge dodzwonić się do promotorki w sprawie potwierdzenia jutra ale jestem dobrej myśli.
kciuki mocno zacisniete. gratulacje rowniez dla meza))))))))
fiuufiuu za ciebie tez trzmamy mocno)))))))))
Ostatnia edycja: