reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpień 2010

reklama
Ola ja i tak w bikini nie latałam, ale jakoś tak żal....

ja się smaruje od początku ciąży kremem na rozstępy i oliwką... i nic...

jeszcze 3 miesiace i na brzuchu bede miała siatkę:(

Cayra spokojnie.... połóz się na chwilke na plecach... albo na boku... i mysl o czyms fajnym:)
jak Cię nie ciągnie do dołu to jest ok... mnie codziennie boli brzuch, dlatego mam teraz zakaz łażenia... ale już wiem, że to nic takiego, bo z gorszymi przypadkami dziewczyny leżały...
a... ktos cos pisał o bólach miednicy.... nawet mi o tym nie wspominajcie bo jak śpię w nocy to mam wrażenie że mi tona żelastwa na brzuchu i biodrach leży i się obracam z wielkim bólem..

a ja jeszcze w betach:)
 
Ostatnia edycja:
Ciamajdko... ja też niezbyt często latałam, bo ostatnio zdecydowanie lepiej wyglądałam w jednoczęściowym ;/, ale tak sobie marzyłam, że po ciąży wreszcie doprowadzę się do wymarzonego stanu...
I też smarowałam się oliwką i pharmacerisem... teraz kupiłam sobie Fissan i jest chyba dużo lepszy..
Cayra połóż się i odpocznij, brzuszek też musi się przygotować i poćwiczyć
 
Dziewczyny, boli mnie w dole brzucha.... :-:)-:)-(

Cayra leż dziś i nie choć za dużo, WC i łóżko, weź 2 no-spy i magnez i leż, na bóle najlepsze leżenie!!

Ciamajdko Olu bo te kremy niestety nie zawsze pomagają na rozstępy, podobneż jak się ma mieć to nic nie pomoże, ale wszystko dla maluszków,ale racja bikini bay bay:(
 
Cayra słońce Ty moje....gwiazdo na niebiosach:)
Więc tak, specjalistą nie jestem, wiadomo...
i powiem Ci, że mnie też pobolewa czasami jak na okres... i przechodzi... lekarz mi mówił że teraz to już włazimy w faze tych beznadziejnych skurczów przepowiadających... i przede wszystkim nie kazał dzwigać... i leżakować...
tylko, że ja do szpitala pojechałam z kłóciem od góry macicy do szyjki... i tam stwierdzili skurcze... po kroplówie przeszło. a normalnie to mi aplikowali 3 dziennie x 2 tabl. aspargin... i teraz będę się go trzymac jak ostatniej dechy ratunku...
i powiedzieli jeszcze że w tym okresie ciąży nospa zawsze pomaga, ino z umiarem:)
więc zaaplikuj sobie pigułeczke i poleż i nas poczytaj a gwarantuję Ci że przejdzie:tak:
uuuusz Ty Ty.. bez numerków mi tu



aha, jak już mi porządnie skórę rozpierdyli na brzuchaczu, to zapodam Wam zdjęcie co byście się na duchu podniosły






 
Ostatnia edycja:
nie mam nospy w domu :-( ale zrobie sobie melise i poleze. Wczoraj juz mnie tak pobolewało co jakis czas, ale polezalam, pospalam i przeszło... a dzisiaj znowu... :-(
 
Ja rozstępy mam po pierwszej ciąży, teraz jeszcze mnie nowe nie zaszczyciły.
Denerwuję się tym moim brzuchem. Od wczoraj jest tak jakoś nisko... :/ w dodatku cały czas biegam do kibelka bo mam wrażenie,że mam pełen pęcherz a tu nic... A jak chodzę dłużej (o ile spacer z psem można nazwać "długim") to czuję ból jakby w mięsniach zupełnie w podbrzuszu...No i wczoraj nie mogłam nawet siedzieć ze złączonymi nogami bo brzuch przeszkadzał.
Czyżby mała zeszła tak nisko???
Aaa...no i ruchy- kuleczki zawsze czułam nawet przy żebrach a teraz to tak bardziej na wysokości pępka...

Cayra - moze to faktycznie te przepowiadające. Spróbuj poleżeć,prześpij się... Szkoda,że nie masz no-spy.
 
reklama
nie mam nospy w domu :-( ale zrobie sobie melise i poleze. Wczoraj juz mnie tak pobolewało co jakis czas, ale polezalam, pospalam i przeszło... a dzisiaj znowu... :-(
Koniecznie dziś niech zaopatrzą Cię w no-spę i magnez, musisz brać chociaż jak boli, a magnez to ja biorę codziennie.
Ciamajdko właśnie tych postów i tych pięknym buziek nam tu brakowało jak se poszłaś na te dni "do sanatorum" poleżeć i się wybyczeć:):) hi hi
 
Do góry