reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2010

ehtele czyli czwarty link od góry :p taka czarna na ramiączkach mi się bardzo spodobała... wiem, że nie twoje typy bo czarna i na ramiączkach, ale ta kobita na zdjęciu fajnie w niej wyglądała... no i czerń z czerwonymi dodatkami też wyglądałaby ładnie. O tej purpurowej też myślałam, ale ona ma długość z kolei taką, że na przyklad dla mnie odpada, ale ja na przykład mam mamę co mi może skrócić, a nie wiem jak Ty stoisz z podręcznym krawcem ;);)

Aga_Natalia współczuję... dobrze że uważasz na siebie, masz w sumie dwa razy więcej szczęścia, ale i dwa razy więcej do dbania :D także leż, a Natalka jeszcze się wyszaleje na placu zabaw...
 
reklama


Aaaa. bo nie skumalam :-D

Kupilam firmy Bon Dodo - chcialam w komplecie z poscielka ale niestety z mojej serii nie bylo (posciel kupilam firmy Mini Mini), a poza tym byly nieusztywniane. Ten jest usztywniony. No i posciel wzielam jasna, a rozek chcialam jednak w zywszych barwach i troche ciemniejszych, bo to cos co co chwile sie trzyma w rekach i szybciej sie brudzi. Nie moge znalezc identycznego ale tu sa tej firmy Allegro.pl - aukcje internetowe, bezpieczne zakupy
Ja mam zielono-niebieski i placilam 52zl.


A posciel mam jasniutka, bo w zupelnie innych kolorach mam sypialnie a w innych pokoj dzieciecy i posciel musi i tu i tu pasowac, wiec wzielam uniwersalna jak najbardziej http://mini-mini.com.pl/kolekcja_2010/girl.html
Aha i zalezalo mi na cienkim ochraniaczu, bo teraz jest moda na robienie takivh grubych puszystych i przy ustawieniu materaca na najwyzszym poziomie trzeba ten ochranicz wpychac pod materac.
 
Ostatnia edycja:
starlet i pościel niesamowita (!!!!!) i rożek na prawdę fajne te rzeczy kupiłaś...tak się zastanawiam bo kupiłam rożek nie usztywniany i sama nie wiem czy to ważne???
 
starlet ale superowe zakupy..... śliczne.

ehtele powiem Ci, że ja nigdy nie miałam usztywnianego rożka i prawdę mówiąc sobie nie wyobrażam... rożek przydał mi się szczególnie w nocy, kiedy półprzytomna wstawałam karmić łatwiej "ogarnąć" dziecko w rożek i dać cycka. Później wstawał A. i przebierał, zawijał w rożej i przynosił do karmienia i mały w rożku spał do rana z nami - nie musiałam dbać żeby był okryty i kładłam sobie go obok siebie na poduszce tak, że nie było opcji żeby go przydusić czymkolwiek... Nie wiem jak w takich warunkach i po co miałoby być to usztywnienie...
 
starlet i pościel niesamowita (!!!!!) i rożek na prawdę fajne te rzeczy kupiłaś...tak się zastanawiam bo kupiłam rożek nie usztywniany i sama nie wiem czy to ważne???


Nie to nie jest konieczne, ale moj maz pewniej sie czul na poczatku trzymajac takiego malego czlowieczka - tak jakby plecki sa lepiej podtrzymywane.
A to usztywnienie w tym rozku jest takie inne. U cory mialam taka twardawa wkladke a tu jest tak jakby pogrubiony ten material z ktorego jest wykonany rozek.
 
Ja tylko na chwilke..
Coś dziewczeta słabo te kciuki trzymałyście :/wyszła mi cukrzyca, po 2h miałam 147. Na czczo 87. Mówili, że dieta powinna wystarczyć i pomiary codzienne cukru. Czy macie może jakąś wiedze na ten temat?
Np. od kiedy stosuję się insulinę.
jak to jest z porodem, czy indukują wcześniej ze względu na cukrzycę?
Poza tym miałam usg, i tu na szczęście wszystko ok, synus waży juz ponad 1kg :) i wszystko dobrze.
Powiem Wam, że jestem okropnie wystraszona tą cukrzycą, dietą bo ja nigdy nie potrafiłam stosować jakiejś diety, nie potrafię zdrowo gotować. Wyszłam ze szpitala i kupiłam sobie Marsa. mam ciągle wrażenie, że to jakaś pomyłka, że to jets niemożliwe. To jest jakiś kosmos.:((((
 
reklama
hmm to zmienia postać rzeczy... muszę sobie zanotować dane sprzedawcy ;) bo ja z kupowaniem czekam wciąż nie wiadomo na co :p

no no już czas... powiem Wam szczerze, że na tym etapie ciąży nie wyobrażam sobie latania po sklepach i kupowania...może to tylko ja tak mam, ale jestem już zmęczona, szybko dyszę i sapię i po pół godziny łażenia po prostu padam na pyszczek, łapie mnie kolka, nogi rwą do dołu i marzę o tym by już siedzieć w domku:):) Tu jakoś czuję się bezpiecznie... pozostaje uwielbiane allegro:p
 
Do góry