reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpień 2010

Od ósmej wieczorem do teraz spadło w krakowie ponad 40cm deszczu, czyli więcej niż średnia miesięczna... koszmar. ale pocieszam się, że za 2 tygodnie będzie 25stopni... jeszcze będziemy narzekać na upały :tak:

Panienka
, przynajmniej coś się dziś będzie u ciebie działo. u mnie nuuuudyyyy....

Ciamajdka, biedactwo, jeśli czujesz że coś nie tak to może rzeczywiście lepiej jechać na IP. Na pewno wszystko będzie ok :tak:

Ehtele, rzeczywiście z ciebie taka domestic goddess. że tyle masz energii i siły, żeby tak całą chatę trzymać w ryzach - zazdroszczę :-). Sprawdziłam to Cyclo 3 forte i jest napisane, że nie ma przeciwskazań do stosowania, więc po obiedzie podjadę do apteki :)

Monika, to dobre z tą parówką :-D ale przynajmniej coś zyskałaś - śniadanko do łóżka (nie to, żeby było ono w celu uniknięcia kolejnego płaczu;-))

Martuśka, sama bym się na takie spotkanie przeszła. gdzie to wynalazłaś?
 
Ostatnia edycja:
reklama
hej dziewczyny :)

juz bardzo dawno nie udzielalam sie na ogolnym :( wiec nie odniose sie do Waszych postow, przepraszam :(
mam takie pytanie, bo wszystkie piszecie o zgadze, czy zadna z Was nie bierze Renni?? ja bez tego sie juz kilka miesiecy nie ruszam, bo to nie tylko na zgage, ale tez jak mdli i jest nie dobrze. zjadam to paczkami.
 
Witajcie kochane,

Kasia 2506 no jakoś tak przechodzi mi od mojego męża, że buszujemy po nocach:D:D:D A laboratorium to sobie jajuszka robi, powinni takie informacje umieszczać, a nie ktoś się nastawi na badanie i mają go w nosie...

Polianko mój mąż też ma urodziny 3 sierpnia:D:D:D, a mój tato 12 sierpnia - same lwy, czyli waleczne, głodne to złe i w sklepie spędzają mnóstwo czasu jak coś wybierają:D:D:D

Martitka udanych zakupów:)

Marulka to może niech on Tobie naklei:D

Saudades to skonsutuj to z lekarzem kochana, żylaki niestety to poważna sprawa:)

Ciamajdko no tak jest po alkoholu, że wszystko z człowieka wychodzi, ważne, że sobei szczerze porozmawialiście, cieszę się, że masz taki dobry kontakt z rodzicami,,,oni na pewno też za Tobą mocno tęsknią i Ciebie mocno kochają no i niebawem będę się cieszyć wnuczątkiem:)

Pajeczko oj ja też bym chciała, aby np. mój wspaniałomyślny mąż zrobił mi podobną niespodziankę, no ale szewc bez butów chodzi, może gdybym nie była związana z branżą to by było inaczej, a tak...to on mi tylko proponuje zakup zestawów fajnych kosmetyków - ale mnie się tego nie chce robić sanej:D:D:D:
Ja ostatnio zauważyłam u siebie, że tuż po jedzeniu mam ochotę zwymiotować, wydaje mi się, że żołądki nam się kurczą:( nie mają miejsca w brzuszku

Bogusia86 oj nic tak nie cieszy jak zakupki do domku:)

Bombusiu dlatego ja tak strasznie cieszę się na synusia:D:D:D zagonię do roboty:D niech się uczy:D gdy będzie już sam miał swój dom:D
Ja do mojego dzidziolka mówię, żeby siedział w brzuszku ile wlezie bo coraz częściej łapią mnie skurcze, ostatnio jak szłam w sklepie tak mnie złapało, że ledwo doszłam do ławki i zaczęłam płakać ze strachu


Moniczko mój pępek też wylazł:D:D:D a przyznam, że był bardzo głęboko, zawsze lekarz się dziwił, że mam dziurę w brzuchu:D:D:D:D I teraz każdy powtarza, że zamiast brzucha to rośnie mi pępek:D:D:D

Ehtele słońce gratuluję udanego leczo - to zawsze schodzi, z resztą na pewno było pyszne:D

A ja wczoraj cały dzień byłam w Krakowie na targach kosmetycznych LNE, przy okazji spotkałam Kingę RUsin i muszę przyznać, że na żywo wygląda o niebo lepiej niż w telewizji, telewizja ją baaaardzo postarza, a tak wygląda jak młoda dziewczyna:)

Wróciłam padnięta w nocy i zrobiłam rybkę, ziemniaczki z duuużą ilością koperku no i surówka z ogórów małosolnych i pomidorów i wiecie co, tak mi się żołądek skurczył, że prawie nic nie tknęłam...

Buziaki i miłego dnia:)
 
Zdjęcie-0075.jpgZdjęcie-0073.jpgZdjęcie-0072.jpg

Hello!!!!
Chciałam sie pochwalić moim nowym nabytkiem dla Alanka tj. ciuszki, becik i kocyk.
Dziś M mi zrobił niespodziankę i powiedział, ze ma trochę "lewego"grosza i zabrał mnie na naszą giełdę-rynek i pokupił maluszkowi cudeńka, jejku jak się cieszę:):):):)

Pisałam do Was 2 godz. temu 15 min. ale cały post mi sie skasował i tak się wsciekłam, ze musiałam natychmaist wyjść z domu.
Zaraz Was poczytam. Tylko pójdę po lody:)
 
Hejka :happy2:

Pogoda do bani, nie ma co robić :baffled:

Idę do sklepu i zrobię dziś słodki obiadek - ryż z jabłkami i bitą śmietaną :-)

Bombusia
te rękawiczki to zapewne tzw. rękawiczki niedrapki. Zakłada się je dzidziolkom, żeby się nie podrapały ostrymi paznokietkami :tak:



Mi pępek nie wyszedł, ale już się znacznie spłycił. Miałam zamiast pępka wielką dziurę, a teraz wygląda całkiem normalnie ;-) Nie sądzę, żeby wylazł zupełnie, ale zobaczymy :-p


Co do skurczy, to ja mam tak, że na chwilkę brzuszek mi się robi twardy i czuję ból (nie za mocny) taki jak na @ trochę, tak ciągnie w dół, w pachwiny. Nie wiem czy to skurcze B-H czy po prostu dzidziuś się wypina i uciska szyjkę. Na najbliższej wizycie opowiem o tym lekarzowi :tak:


A w ogóle dzidziusiowi to już po woli zaczyna ciasno być bo non stop się wierci :-) Ale mnie to tak cieszy :tak: Jak chodzę to tego nie czuję, chyba, że się wypina to wtedy tak, ale generalnie jak tylko usiądę albo się położę to zaczynają się takie harce, że cały brzuszek skacze - tak to ja jeszcze nie miałam :-D
 
Witam!!!!
No to piszę jeszcze raz:cool2:
Martitka b. fajne rzeczy masz już dla maluszka, kurcze mnie nie ma kto dawać:no:
Kasiz wytrzymaj jeszcze trochę zleci, dla maluszka zrobimy wszystko, a z facetami to tak już jest:baffled:
Fiuu ale Ty jesteś zawodniczka do północy buszowałaś po muzeach ja już daaawno spałam:tak:
Saudades,a czemu nie mozesz chodzić do szkoły rodzenia???:confused:
Ciamajdka powyginało Ci klawiaturę??? Kurcze niedobrze, jedź niech zreperują;-)
Monika no jazde miałaś z tymi parówkami, ale kochana flaka to Ty powinnaś umieć ściągać hi hi:happy2:. NO to M mamy obie kochanych, mój dziś zrobił na śniadanie kolorowe wiosenne kanapki iiiiii.........zjadłam jedną za dużo:no:
Ehtele leczo się udało, tak myślę, bo Adrian zjadł 2 miski:szok::szok:aż mu sie uszy trzęsły:)
Co do brzucha to więcej odpoczywaj kochana. bo na skurcze to jeszcze za wcześnie:tak:
Pajeczko u nas też pada i pada, no za oknem to tak jak w listopadzie:szok::baffled:a M mnie wyciagnął na ten rynek,ale wzięłam parasol i jakoś podreptaliśmy:)
Martuśka ale masz fajnie, badania dla mamusiek za darmo super:tak:
Milusia no widzisz wypoczywaj i staraj sie leżeć na ten brzuszek, aby nie dopuszczać do skurczy!!!!!:no::no:
Black dzięki już właśnie się dopiedziałam dziś od sprzedawczyni, ze to są łapki-niedrapki, ślicznie się nazywają:-)

No udało sie poklikać tym razem.
A co macie na obiadek wymyślnego Mamuśki, ja tylko żeberka w sosie grzybowym i buraczki zasmażane mmmniamcium:-D.
Życzę miłej i spokojnej niedzieli:)
 
Ostatnia edycja:
hej dziewczyny :)

juz bardzo dawno nie udzielalam sie na ogolnym :( wiec nie odniose sie do Waszych postow, przepraszam :(
mam takie pytanie, bo wszystkie piszecie o zgadze, czy zadna z Was nie bierze Renni?? ja bez tego sie juz kilka miesiecy nie ruszam, bo to nie tylko na zgage, ale tez jak mdli i jest nie dobrze. zjadam to paczkami.

ja ogólnie nie jadam w ogóle tabletek. Jak rozmawiałam z lekarką powiedziala mi :po co jeść tablety skoro można ze zgagą walczyć naturalnie" I ja wolę no unikać rzeczy, po których mam zgagę i tak jak napisała FiuFiu zjeść sobie pół jogurtu naturalnego niż faszerować się Reni. A wiadomo każdy lek ma jakiś wpływ na ciąże.Niestety.

Zobacz załącznik 246051Zobacz załącznik 246050Zobacz załącznik 246049

Hello!!!!
Chciałam sie pochwalić moim nowym nabytkiem dla Alanka tj. ciuszki, becik i kocyk.
Dziś M mi zrobił niespodziankę i powiedział, ze ma trochę "lewego"grosza i zabrał mnie na naszą giełdę-rynek i pokupił maluszkowi cudeńka, jejku jak się cieszę:):):):)

Pisałam do Was 2 godz. temu 15 min. ale cały post mi sie skasował i tak się wsciekłam, ze musiałam natychmaist wyjść z domu.
Zaraz Was poczytam. Tylko pójdę po lody:)

no śliczne te ciuszki :)


Hejka :happy2:

Pogoda do bani, nie ma co robić :baffled:

Idę do sklepu i zrobię dziś słodki obiadek - ryż z jabłkami i bitą śmietaną :-)

Bombusia
te rękawiczki to zapewne tzw. rękawiczki niedrapki. Zakłada się je dzidziolkom, żeby się nie podrapały ostrymi paznokietkami :tak:



Mi pępek nie wyszedł, ale już się znacznie spłycił. Miałam zamiast pępka wielką dziurę, a teraz wygląda całkiem normalnie ;-) Nie sądzę, żeby wylazł zupełnie, ale zobaczymy :-p


Co do skurczy, to ja mam tak, że na chwilkę brzuszek mi się robi twardy i czuję ból (nie za mocny) taki jak na @ trochę, tak ciągnie w dół, w pachwiny. Nie wiem czy to skurcze B-H czy po prostu dzidziuś się wypina i uciska szyjkę. Na najbliższej wizycie opowiem o tym lekarzowi :tak:


A w ogóle dzidziusiowi to już po woli zaczyna ciasno być bo non stop się wierci :-) Ale mnie to tak cieszy :tak: Jak chodzę to tego nie czuję, chyba, że się wypina to wtedy tak, ale generalnie jak tylko usiądę albo się położę to zaczynają się takie harce, że cały brzuszek skacze - tak to ja jeszcze nie miałam :-D

mój to wierzga tymi nogami, ze jak dzisiaj robiłam obiad to non stop dostawałam kopy :p

Witam!!!!
No to piszę jeszcze raz:cool2:
Martitka b. fajne rzeczy masz już dla maluszka, kurcze mnie nie ma kto dawać:no:
Kasiz wytrzymaj jeszcze trochę zleci, dla maluszka zrobimy wszystko, a z facetami to tak już jest:baffled:
Fiuu ale Ty jesteś zawodniczka do północy buszowałaś po muzeach ja już daaawno spałam:tak:
Saudades,a czemu nie mozesz chodzić do szkoły rodzenia???:confused:
Ciamajdka powyginało Ci klawiaturę??? Kurcze niedobrze, jedź niech zreperują;-)
Monika no jazde miałaś z tymi parówkami, ale kochana flaka to Ty powinnaś umieć ściągać hi hi:happy2:. NO to M mamy obie kochanych, mój dziś zrobił na śniadanie kolorowe wiosenne kanapki iiiiii.........zjadłam jedną za dużo:no:
Ehtele leczo się udało, tak myślę, bo Adrian zjadł 2 miski:szok::szok:aż mu sie uszy trzęsły:)
Co do brzucha to więcej odpoczywaj kochana. bo na skurcze to jeszcze za wcześnie:tak:
Pajeczko u nas też pada i pada, no za oknem to tak jak w listopadzie:szok::baffled:a M mnie wyciagnął na ten rynek,ale wzięłam parasol i jakoś podreptaliśmy:)
Martuśka ale masz fajnie, badania dla mamusiek za darmo super:tak:
Milusia no widzisz wypoczywaj i staraj sie leżeć na ten brzuszek, aby nie dopuszczać do skurczy!!!!!:no::no:
Black dzięki już właśnie się dopiedziałam dziś od sprzedawczyni, ze to są łapki-niedrapki, ślicznie się nazywają:-)

No udało sie poklikać tym razem.
A co macie na obiadek wymyślnego Mamuśki, ja tylko żeberka w sosie grzybowym i buraczki zasmażane mmmniamcium:-D.
Życzę miłej i spokojnej niedzieli:)

Mój mąż w końcu też mnie wygiągnął na targ i zakupy, ale kupilamm Tygryski :p chrupki kukurydziane o smaku toffi i bylam taka szczęśliwa:p
a dzisiaj na obiadek zjadłam : pieczoną z jakbłkami cielęcinkę +żurawinka, do tego sałatka z serem feta, pomidorkiem, oliwkami, sałatą, ogórkiem+duszone pieczareczki+fryteczki :) i ruszać się nie umiem :p
a teraz zmykam na Kubicę:)
 
Bombusiu, już w 2/3 miesiącu ciąży lekarz mi powiedział, że nie wyda mi zaświadczenia zezwalającego na szkołę rodzenia (takie jest u mnie wymagane), mogę jedynie brać udział w samych wykładach. Powodem była moja miękka/otwarta szyjka i 2cm długości. Jednak teraz wszystko jest ok z szyjką (nie skraca się, jest zamknięta) więc może zmieni zdanie :D

Buraczki i żeberka. Mniammm :-)
U mnie ryba z porem i zupa ogórkowa. Od początku ciąży gotuję ja na zmianę z barszczem ukraińskim. O dziwo jeszcze się nie znudziła, w przeciwieństwie do reszty domowników (muszę się jednak postarać zrobić coś bardziej kreatywnego i wymyślnego, czytając wasze dania - wymiękam).

Pajka, również pyszny i zdrowy obiadek (widać, ze dodatkowe witaminki zbędne), ale i flipsów zabraknąć nie może! :-)
 
reklama
a my dzisiaj - bo mi sie nic robić wymyślnego ni chciało robić więc zapodałam sałatkę cesar domowej roboty- sałata lodowa, papryka, pomidor, ogórek, sucharki, które robił za grzanki no i kurczak podsmażony na patelni- całość w sosie czosnkowym na jogurcie.
 
Do góry