reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpień 2010

ja musialam co 2 tyg chodzic po l4 jak chodzilam do mojego bylego ginekologa teraz chodze do innego i mi przedluza co 30 dni.... to najwidoczniej jest zalezne od lekarza .. bo ten co dawal mi co 2 tyg to mial na celu abym wrocila do pracy a nie siedziala w domu ja zas wole l4 i tak sie lepiej na tym wychodzi
 
reklama
No bo to jest dziwne, co ma się zmienić na lepsze? L4 w ciąży to wiadoma sprawa, kobieta się czuje coraz gorzej, a nie coraz lepiej:( ja np. staram się w domu pisać na leżąco, bo jak siedzę dłużej to wiadomo co się odzywa - mój problem żylakowo - tyłkowy. W domu też się normalnie odżywiam, więcej piję, a w pracy to nic tylko stres stres i jeszcze raz stres.
 
starlet stanowczo masz rację, nie ma co się nastawiać:tak: no ale po cichu i tak liczę na szybsze poczęcie:-p

Ciamajdka premię? To na l4 można dostać premię:-) EXTRA. A płaci Ci już ZUS??? dziwne, no ale najważniejsze, że kasiura jest:-D

Nektarynka rzeczywiście nieciekawie... a nie ma szans na wyprowadzkę na swoje?? No to nie będzie Wam łatwo...

bogusia007 ja nie miałam czegoś takiego:tak:

Wuzelek no to cudownie, jak zakupy udane to humor od razu lepszy:-p:-p Może się pochwalisz zdjęciami?? Ja już zamknęłam etap zakupowy ciuszków...jeszcze jakieś skarpetki, rajtuzy i czapeczki mi zostały:tak:

Bombusia dziękuję za rady:-D:-D jesteście kochane...

kolumnea a jaką pościel kupiłaś??? nic a nic się nie pocę..

milusia83 generalnie wizyty mam raz w miesiącu i też raz w miesiącu dostaję l4...więc nie wiem czemu on takich nie wystawia...może dlatego, że powyżej 2 tyg. l4 może być kontrolowane...no ale jak wpisze, w l4 że możesz chodzić tzn. że może Cię w domu nie być...więc nie wiem o co chodzi:eek:
 
No bo to jest dziwne, co ma się zmienić na lepsze? L4 w ciąży to wiadoma sprawa, kobieta się czuje coraz gorzej, a nie coraz lepiej:( ja np. staram się w domu pisać na leżąco, bo jak siedzę dłużej to wiadomo co się odzywa - mój problem żylakowo - tyłkowy. W domu też się normalnie odżywiam, więcej piję, a w pracy to nic tylko stres stres i jeszcze raz stres.

ja juz do pracy nie mam zamiaru w zadnym wypadku wracac bo bym chyba sie wykonczyla nerwowo i przychodzilabym obolala... milusia porozmawiaj najlepiej ze swoim lekarzem
 
No właśnie chyba będę się musiała dowiedzieć co i jak. Idę do sklepu, biorę psiura i się trochę dotlenię, bo wszędzie wożę tyłek samochodem echh, cudne czasy były studiowania, kiedy się biegło na zajęcia z jednego miejsca w drugie:D
 
Pajeczko no to teraz będę czekała na + 500 tygodniowo:)

Właśnie wróciliśmy do domku, jejku jak mnie się nic nie chce,,,,,,muszę iść jeszcze po jakiś chleb na kolacje.
Kobietki mam do was pytanie, czy wy też musicie śmigać co 2 tyg po L4, nie da się tego jakoś ulepszyć?

Kolumnea ja nie zauważyłam pocenia, ale jest mi na przemian zimno i duszno....no i puchnięcie nóg:(

Z tym L4 to zalezy od lekarza. Ja pierwsze zwolnienie dostałam na 2 tygodnie, a już każde kolejne dostaję na miesiąc, od 1-szego do ostatniego :-) A Ty może zapytaj następnym razem czy nie dałoby się jakoś inaczej z tymi zwolnieniami robić.

No a tak jeszcze odnośnie tych zwolnień to macie pisane że możecie chodzić czy leżeć? Bo mi raz pisze tak a raz tak i sama nie wiem co jest z tym grane. Tym razem mu powiem na wizycie żeby pisał tylko "chodzić", bo przecież nic mi nie dolega i mogę chyba sobie czasami na świeże powietrze wyjść :-D
 
Bogusia007 dwa gołąbki dla mnie koniecznie mmmniam!!!!!!!!!
Ja się też nie pocę, nie puchną mi nogi, ale pobolewa kręgosłup, jak dłużej poleżę to przechodzi.
Dziewczyny fajne rady dałyście np. aby dzidzia się przekręciła, ale czy nie mogłoby to być w tym nowym wątku, bo potem trzeba szukać tych waszych info,a tu sie mozna pogubić. Prosze nad tym pomysleć!!!!Plis.
Ja np.też od dawna wiem, ze dobrze jest polegiwac na lewym boku, bo wtedy dzidzia jest najlepiej dotleniana i raczej nie leżeć na plecach, choć to niełatwe, bo na kręgosłup mnie sie na plecach najlepiej leży.

A L-4 to dostaję min. na 3tyg. i zawsze mam napisane , ze mogę chodzić (tj. B2 ) mimo, ze po szpitalu i po zabiegu jestem też mi wystawili, ze mogę chodzić!
 
Ostatnia edycja:
Bombusia- juz sie robi sle juz te golabeczki heheh

ja najbardziej lubie lezecna placach ale przemeczam sie i leze na lewym boku choc powiem to nie latwe bo ciagle sie przewracam.

oki kobietki chyba na dzis niestey mykne bo musze robic obiad na powaznie jutro z rana sie pojawie zycze wam milgo wieczorku sle buziole
 
No a tak jeszcze odnośnie tych zwolnień to macie pisane że możecie chodzić czy leżeć? Bo mi raz pisze tak a raz tak i sama nie wiem co jest z tym grane. Tym razem mu powiem na wizycie żeby pisał tylko "chodzić", bo przecież nic mi nie dolega i mogę chyba sobie czasami na świeże powietrze wyjść :-D

ja mam właśnie zawsze, że mogę chodzić...i chyba to ważne...ale mój Szymon swego czasu zadzwonił do ZUSu i tam mu powiedzieli, że l4 ciążowe nie są i nie mogą być kontrolowane...więc chyba nie ma co się bać...zresztą jesteśmy na końcówce i żadna - jak na razie- problemów nie miała;):):):)


ja dziś leniu****ę, idę się kimnąć...a jutro generalne weekendowe porządki no i oczywiście pierożki:p
W sobotę mam gości i muszę pomyśleć co by tu dobrego im ugotować...;)
 
reklama
ja też mam L4 na 4 tyg.tak jak wizyta, chociaż wczoraj mi powiedział że od następnej wizyty będę juz co 3 tyg.przychodziła więc pewnie tak będzie zwolnienie.
własnie wróciłam ze sklepu 1 lód zjedzony po drodze, 2 w zamrażarce, zjadłam już sałatke z pomidora, ogórka ze śmietana i cebulka, a teraz przygryzam to wszystko jabłkiem.sama w to nie wierzę :) jeszcze tydzień temu tak się nie obżerałam a teraz nie mogę się opanować:(
 
Do góry