reklama
Ciamajdka
Edusia'2010
- Dołączył(a)
- 26 Grudzień 2009
- Postów
- 1 674
Ja od rana wtrąbiłam 4 kanapki, podjadłam kilka precelków i wypiłam 3 kubki wody z cytryną i miodem
a teraz jadę do babci na ruskie pierogi...
wejdę popołudniu))
aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
dostałam premię, wprawdzie marny grosz, ale wierzcie mi, uratował mnie do końca miesiąca, tym bardziej, że się nie spodziewałam...
juhuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu.!!!!!!!!!!!!!
jupiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii!!!!!!!!!!!!!!
a teraz jadę do babci na ruskie pierogi...
wejdę popołudniu))
aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
dostałam premię, wprawdzie marny grosz, ale wierzcie mi, uratował mnie do końca miesiąca, tym bardziej, że się nie spodziewałam...
juhuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu.!!!!!!!!!!!!!
jupiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii!!!!!!!!!!!!!!
Ostatnia edycja:
Nektarynka
Fanka BB :)
wiesz jakos niespecjalnie mi jest radośnie, bo jak słysze jak teraz oni sie kłócą, to nie wyobrazam sobie jak to bedzie jak jeszcze dziecko bedzie płakało.. tym bardziej ze raz mi ona powiedziala ze jak dziecko w nocy bedzie płakało to bedzie gonic mojego brata do wstawania.. a kurde jak wlasnie cyca bedzie chcialo? jakos tak nie wyobrazam sobie tego..nekatarynko to cudownie, że bratowa również dzieciątko ma...oj będzie larmo jak dwójka jednocześnie będzie płakać
ja wiem ze w nocy ja bede wstawac z racji takiej ze bede mogla w ciagu dnia w razie czego odespac a M moze smacznie spac.. zmieni sie to na pewno jak dziecko pojdzie do zlobka a oboje bedziemy pracowac wtedy jakos trzeba bedzie pogodzic wstawanie.. ale to juz dziecko bedzie około półroczne więc aż tyle wstawania nie bedzie co na początku
ewelinka2106
Fanka BB :)
Witajcie dziewczynki :*
Jakos ostatnio mało mnie tutaj. Musze nadrobic :-)
Ide was czytac, moze sie wyrobie do wieczora ;D strasznie duzo piszecie
Miłego dzionka
Ciamajdko zycze smacznych pierożków
Nektarynko moja bratowa tez bedzie miala dzidzi, ale w październiku i nie mieszkamy razem (dzieki Bogu)
Jakos ostatnio mało mnie tutaj. Musze nadrobic :-)
Ide was czytac, moze sie wyrobie do wieczora ;D strasznie duzo piszecie
Miłego dzionka
Ciamajdko zycze smacznych pierożków
Nektarynko moja bratowa tez bedzie miala dzidzi, ale w październiku i nie mieszkamy razem (dzieki Bogu)
Ostatnia edycja:
milusia83
Podwójna mamuśka:)
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2009
- Postów
- 2 715
Polianko wczoraj weszłam na wagę i okazuje się, że juz nie jest 5,5 tylko 6 oj coś czuję, że startuję, widzę też, że mój brzuszek szybko się powiększa, zobaczymy chyba wkroczyłam w etap właśnie ciąży i niedługo pochwalę się przyrostem + 10 potem + 15, a może i +20, +30 kurcze
monika8112
Fanka BB :)
witam popołudniowo!
pogoda do d,,,nie chciało mi się wcześniej pisać
od rana maszerowałam do szpitala do mamy, załapała dziś jakiegoś doła siedziała i płakała nie wiadomo od czego trochę ją pocieszyłam , zaniosłam jogurciki i serki do jedzenia, pomogłam umyć głowę i tyle mogłam zrobić, najprędzej wyjdzie w niedzielę jak nie będzie dalej wariacji z cukrem, bo ma cukrzycę i troche jej ten cukier wariuje
miałam pilnować dziś Oleńkę ale ona postanowiła zastrajkować i nie chciała iśc z ciocią do domku tylko została ze swoimi małymi kuzynami u babci, biedna ta ich mama trójke dzieci musiała ogarnąć
ja wykorzystałam tą sytuacje przyszłam do domu i poszłam spać , tak mnie muli od paru dni. przy okazji zjadłam całą paczkę delicji wiśniowych a teraz nażarłam!!!! się pierogów z kapustą i grzybami, masakra jakaś nie mogę się opamiętać z tym jedzeniem a waga rośnie
jutro zajęcia ze szkoły rodzenia, ma być o fazach porodu!
pogoda do d,,,nie chciało mi się wcześniej pisać
od rana maszerowałam do szpitala do mamy, załapała dziś jakiegoś doła siedziała i płakała nie wiadomo od czego trochę ją pocieszyłam , zaniosłam jogurciki i serki do jedzenia, pomogłam umyć głowę i tyle mogłam zrobić, najprędzej wyjdzie w niedzielę jak nie będzie dalej wariacji z cukrem, bo ma cukrzycę i troche jej ten cukier wariuje
miałam pilnować dziś Oleńkę ale ona postanowiła zastrajkować i nie chciała iśc z ciocią do domku tylko została ze swoimi małymi kuzynami u babci, biedna ta ich mama trójke dzieci musiała ogarnąć
ja wykorzystałam tą sytuacje przyszłam do domu i poszłam spać , tak mnie muli od paru dni. przy okazji zjadłam całą paczkę delicji wiśniowych a teraz nażarłam!!!! się pierogów z kapustą i grzybami, masakra jakaś nie mogę się opamiętać z tym jedzeniem a waga rośnie
jutro zajęcia ze szkoły rodzenia, ma być o fazach porodu!
bogusia007
tak bardzo Cię kochamy
Witam popołudniowo !!!
dzis caly dzien w sumie leniuszkuje w lozeczku czyste szalenstwo ale czasami można - i oczywiscie ciagle coś wciagam -chyba na wage niewejde heheh .
Ostatnio zauwazylam ze jak zaszybko chodze dostaje po jednej i drugiej stronie brzucha skurcze i po chwili robi mi sie mokro wczoraj tak mialam i ze strachu polcialam na miescie do toalety bo myslalam ze krwawie niewiem czy to normalne ale fakt sie przestraszylam jak bede niebawem u ginekologa bede mosiala mu powiedziec. Wam tez tak sie zdarza?
dzis caly dzien w sumie leniuszkuje w lozeczku czyste szalenstwo ale czasami można - i oczywiscie ciagle coś wciagam -chyba na wage niewejde heheh .
Ostatnio zauwazylam ze jak zaszybko chodze dostaje po jednej i drugiej stronie brzucha skurcze i po chwili robi mi sie mokro wczoraj tak mialam i ze strachu polcialam na miescie do toalety bo myslalam ze krwawie niewiem czy to normalne ale fakt sie przestraszylam jak bede niebawem u ginekologa bede mosiala mu powiedziec. Wam tez tak sie zdarza?
R
RiSiA
Gość
Dziewczyny wróciłam od stomatologa i trochę się załamałam, bo mi wyszło jakieś 5 zębów do leczenia!!! A przed ciążą były wszystkie OK. Aż nie chce mysleć ile kasy na to pójdzie Akurat wtedy gdy tej kasy brak... ehhh
Macie może w swoich kartach ciąży adnotacje o konsultacjach stomatologicznych i internistycznych? Ja takie mam i muszę mieć podbite, to podobno ma być do porodu SN. Ja zabieram się za obiad i porządki, później do Was zaglądnę.
ja mam też miejsce w karcie ciąży, ale moja ginekolog powiedziala, ze nie musze isc i w to miejsce wpisala się pani kardiolog
Ciamajdko- pomijając kwestie "skłonności" do czegoś - czyli żylaki i alergie to nic więcej.
Chociaż z tymi alergiami...podobno jeśli ktoryś z rodziców jest uczulony na coś, to dziecko ma więcej niż 50% szans,ze też bedzie alergikiem.
Poprzednia pediatra ,gdy dowiedziala się zemam alergie na trawy i zobaczyła u malej plamki w okresie niemowlęcym od razu orzekła,że to skaza bialkowa. Alergolog potwierdził.
hmm ja mam uczulenie po mojej mamusi na ampicylinę i przypuszczam, ze maluch bedzie miał po mnie.
Witajcie babeczki
Pojawiam się dopiero teraz bo miałam dziś z rańca umówione śniadanko u szwagierki Kupiłam w piekarni świeżutkie bułeczki cynamonowe mniam, mniam...smak ich na prawdę niesamowity
Nie chwaliłam Wam się ale moja szwagierka jest w 7 tygodniu ciąży...niestety spędziła parę dni w szpitalu, ale teraz już wszystko ok;-) ma tylko odpoczywać:-) Więc Olek będzie miał towarzystwo. Ich dzieciątko urodzi się w styczniu, dokładnie na 2 stycznia ma termin;-) więc damy trochę dziadkom odetchnąć Bo tak dwie komunie, dwie 18 itd. No chyba że dzidzia postanowi wyjść wcześniej...
sierpien8 no to ja trzymam bardzo mocno kciuki:-) grunt to pozyywne myślenie...na pewno zdasz
Niuunia mam brać nospę 3x dziennie i to tę forte:-(
cayra1984 słońce co się stało??? Mam nadzieję, że już lepiej...ach Ci faceci czasem ciężko ich rozumieć...przykro mi...
zielona26 straszne to co przeżyłaś...na szczęscie już po wzystkim, musisz teraz na siebie uważać...ach te dolegliwości ciążowe...współczuję...teraz to Twój mąż ma Cię niańczyć, usługiwać i nosić na rękach wypoczywaj
Wuzelek no to gratulacje kochana Moja rocznica wypada 8 sierpnia..więc będzie obchodzona już z Olkiem
Bogusia86 i tak ciasto na oko robisz??? Jesteś niesamowita;-) ojjj narzeczony będzie miał z Tobą dobrze Zmobilizowałaś mnie...jutro zrobię pierogi...a można potem takie nie ugotowane zamrozić??? żeby na czarną godzinę były (sory, jeżeli pytanie jest arcy głupie)
marulka u mnie podobnie sapię i dyszę i w dodatku wcale tego nie kontroluję:-) Mój Szymon się ze mnie nabija...bo nawet jak gadam z nim przez tel to on to słyszy..normalnie stara baba ze mnie;-)
Nektarynka i Ciamajdka że tak się włącze:-) generalnie od 36 tyg uznaje się ciąże za donoszoną więc spokojnie można rodzić.. ja od 36 będę zabierać się za generalne porządki i ostry sex:-) żeby Olek nie musiał przesiedzieć do 40 tyg w moim brzuchu.
panienka dziwne...czy to mozliwe żeby w tak krótkim czasie? Polecam Ci w takim razie Wapno (ja biorę codziennie jedną tabletkę) żeby ząbki się wzmocniły...
Chyba bym skonsultowała te zęby jeszcze z innym stomatologiem...
A w karcie rzeczywiście mam wpisaną konsultację stomatologiczną, ale chyba lekarz nie specjalnie na to zwraca uwagę...u mnie padło tylko pytanie, kiedy ściągam aparat ortodontyczny...
Ciamajdka moja mama ma cukrzyce...to podobno choroba dziedziczna co drugie pokolenie...więc chyba na to muszę uważać...a jak jest u Ciebie?
ps. Olek właśnie ma czkawkę Czyżby mu zasmakowały bułeczki cynamonowe???????
moja koleżanka próbowala wszystkieg jak się okaząło, ze jest po terminie i nic nie dąlo rady maluch wyszedł 3 tygodnie po terminie
Polianko wczoraj weszłam na wagę i okazuje się, że juz nie jest 5,5 tylko 6 oj coś czuję, że startuję, widzę też, że mój brzuszek szybko się powiększa, zobaczymy chyba wkroczyłam w etap właśnie ciąży i niedługo pochwalę się przyrostem + 10 potem + 15, a może i +20, +30 kurcze
ja ostatnio dostałam bardzo fajną rozpiskę ile powinno się przytyć.
napiszę Ci tutaj
u mnie się sprawdza - oczywiście to jest waga ok.
1-16tc + 2 kg
17-22 tc + 2 kg
23-26 tc +2 kg
27-39 + 500 g na tydzień
i faktycznie ja takm tyje
zobaczymy z jaką wagą zakończe.
reklama
Jestem już, jestem! Dobrze zrobiłam, że zaryzykowałam i wyszłam na ten zakupowy spacerek, bo zdążyłam tylko wrócić, zjeść pierwszą część obiadku i jak nie lunęło… Ale to dobrze, bo było duszno, a teraz się przyjemnie zrobi (jak tylko skończy padać… o ile skończy). Zakupy również baaardzo udane (oczywiście ze zdjęciami jak to u mnie trudno, trzeba uwierzyć na słowo) Kupiłam sobie za całe 25 zł nową (w sklepie-fajny sklep) czekoladową tunikę z cieniutkiego płócienka, z kołnierzykiem-taka bardziej elegancka-na początku czerwca mamy w Warszawie chrzciny (mąż będzie chrzestnym), i jak mi lekarz pozwoli jechać, to nałożę ją do lnianych spodni (bardziej się nie zamierzam stroić, będę w 8 mcu i to nie ja będę najważniejsza, a bliźniaki). A dzidzi nakupowałam całą torbę ubranek w lumpkach (kocham te sklepy!), właśnie się suszą Kolejny raz obiecuję, że na 0-3 mce już NIC nie kupięNajbardziej cieszę się z odkrycia szmateksiku, w którym we czwartki wszystkie dziecięce są po 2 zł Kupiłam tam dziś 6 nóweczek z metkami (body, pajacyki, bluzy-bawełniane i welurowe). Za tydzień będę tam rano
Marulka Ty pracusiu
Fiuu dasz radę!
Panienko dobrze, że mi przypomniałaś o tych konsultacjach u specjalistów w karcie ciąży! Ja idę do dentysty jutro i za 2 tyg., i to już będzie wszystko, muszę z nią zagadać, żeby mi coś tam namazała, ale to chyba tym ostatnim razem. I przy ponownej wizycie u okulisty to samo-bo mi jeszcze na SN nie pozwolą
Ciamajdko co do dziedziczenia chorób i „skłonności”-moje będzie alergikiem na 100%-po mamusi, tatusiu i całej dalszej rodzinie… Tylko ciekawe, czy mu wyjdzie w dorosłym wieku, tak jak nam, czy od początku… Już mi go szkoda…
Nie pamiętam która szukała sposobów, jak „odwrócić” dziecko główką w dół:
Przyszła mama: zdrowie: Obróć się, kochanie - W oczekiwaniu na dziecko- Rodzice.pl
Milusiu, Puchatko, Ehtele dziękuję
Marulka Ty pracusiu
Fiuu dasz radę!
Panienko dobrze, że mi przypomniałaś o tych konsultacjach u specjalistów w karcie ciąży! Ja idę do dentysty jutro i za 2 tyg., i to już będzie wszystko, muszę z nią zagadać, żeby mi coś tam namazała, ale to chyba tym ostatnim razem. I przy ponownej wizycie u okulisty to samo-bo mi jeszcze na SN nie pozwolą
Ciamajdko co do dziedziczenia chorób i „skłonności”-moje będzie alergikiem na 100%-po mamusi, tatusiu i całej dalszej rodzinie… Tylko ciekawe, czy mu wyjdzie w dorosłym wieku, tak jak nam, czy od początku… Już mi go szkoda…
Nie pamiętam która szukała sposobów, jak „odwrócić” dziecko główką w dół:
Przyszła mama: zdrowie: Obróć się, kochanie - W oczekiwaniu na dziecko- Rodzice.pl
Milusiu, Puchatko, Ehtele dziękuję
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 5 tys
- Odpowiedzi
- 24
- Wyświetleń
- 6 tys
- Odpowiedzi
- 58
- Wyświetleń
- 31 tys
Podziel się: