milusia83
Podwójna mamuśka:)
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2009
- Postów
- 2 715
Witaj Shyla,
ja u siebie zauważyłam straszne duszności jak zjem więcej, normalnie się duszę i nie mogę znaleźć dla siebie pozycji, wczoraj to aż się Darek wystraszył, bo zjadłam dwie kanapeczki z żółtym serem, wypiłam szklankę soku marchwiowego i w pewnym momencie nie mogłam złapać powietrza, zaczęły mi lecieć łzy, słabo mi się zrobiło. Położyłam się szybko na lewym boku, po mału na siłę oddychałam i powoli doszłam do siebie....Ale duszności to faktycznie przechlapana sprawa
ja u siebie zauważyłam straszne duszności jak zjem więcej, normalnie się duszę i nie mogę znaleźć dla siebie pozycji, wczoraj to aż się Darek wystraszył, bo zjadłam dwie kanapeczki z żółtym serem, wypiłam szklankę soku marchwiowego i w pewnym momencie nie mogłam złapać powietrza, zaczęły mi lecieć łzy, słabo mi się zrobiło. Położyłam się szybko na lewym boku, po mału na siłę oddychałam i powoli doszłam do siebie....Ale duszności to faktycznie przechlapana sprawa