R
RiSiA
Gość
Dobrze, ale czym innym jest członkostwo w spółdzielni a czym innym wymeldowanie lokatora przez właściciela. To już jest inne prawo i czym innym się rządzi, to o czym piszesz nie ma z sytuacją Moniki nic wspólnego- takie jest moje zdanie.
Zapewne swoją drogą to było na tej zasadzie, że nastapiła zmiana właściciela i to była jak gdyby zapłata za wszelkie formalności z tym związane i dalsze użytkowanie.
nie rozumiesz mnie. To nie chodzi o samo członkowstwo, ale administracja miała prawo nas wymeldować o to chodzi.
Dlatego ona musialaby sie dowiedzieć w administracji czy jej matka jako jedyny wlaściciel ma prawo sprzedać to mieszkanie bez jej zgody a tym samym doprowadzić do jej automatycznego wymeldowania.
O tej sytuacji o której Ty pisałaś, ze ktoś musi zapewnic lokum owszem jest tak, jeżeli masz jakieś prawa do własności tak jak np ja moj maż chcąc sprzedac mieszkanie musi mi zapewnic lokum bo łączy nas wspólnota majątkowa.
moze jej nie wymeldować bedzie z nią mieszkała a ona jej tak życie uprzykszy, ze szok jeżeli to jest tego typu człowiek.