R
RiSiA
Gość
Shyla to dobrze że nie masz ochoty na słodkie Ja się boję o swój tyłek bardzo przez te ostatnie skłonności zresztą moja panika odznaczyła swoje piętno w ostatnich postach
Pajkaaa jesteś ogłupiała w jakim sensie? Że nie chce Ci się? Jeśli o to chodzi to jakiś miesiąc temu zakończyły się moje stany "nic nie ma sensu" i jestem pełna energii, ale wcześniej - wzięcie prysznica to był wyczyn a naprawdę należę do czyścioszek...
Ina21- a co miałaś z tym zębem? Ja się muszę przyznać, że odziedziczyłam po rodzicach słabe zęby... Moja dentystka nawet to powiedziała bo leczyła i ojca i matkę, jestem już po kilku kanałowych ;/
Ja bym zmieniła dentystę- prawdopodobnie źle oczyścił Ci zęba, co może skończyć się zgorzelą i skomplikowanymi zabiegami a nawet operacją....
nie wszystko mi z rak leci nic mi sie nie chce mąż do mnie po 10 razy mowi to samo
ja się nie boje o swój tyłek ;P w pierwszej ciąży nie jadłam żadnych slodyczy i przytyłam 30kg ;D i skąd one się wzięły???? hehehe
nie boje się tez wagi, jak przytyje znow 30kg to zgubie , ja już mam swoje sekrety ;P
aaaa i problemów z zębami tez nie mam
w pierwszej ciąży nie gubiłam i teraz tez nie gubię wszystko jest tak jak byc powinno
idę jeść
to podaj te sekrety na schudnięcie przyda sie
ja własnie jade do reala po winogrono