R
RiSiA
Gość
No ja nie to, że jem same słodycze bo nie jem ich aż takie ilości, ale wcześniej nie jadłam wcale i chyba dlatego, że tak nagle zaczęłam to stąd te zaparcia. Ale właśnie po mieszance lodów i soku pomarańczowego odwiedziłam kibelek, buahaha
To miejmy nadzieję, że utrzymasz się w ryzach Pajeczko że wszystkie się utrzymamy..
Och dziękuję za wytłumaczenie Zwykle sama do wszystkiego dochodzę metodą prób i błędów, ale akurat to mi umknęło
nie ma problemu
ja sobie zalożylam, ze przytyję max 11-12 kg bo wiem,z e bede miała cieżko zrzucic dlatego nie głoduję się, ale jem dla dwóch a nie za dwóch
no i przede wszystkim nie daje sie namawiac ani mojej mamie ani tesciowej na ciasteczka i dodatkowe podjadanie