reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

sierpien 2008 - otwarty

Dzień dobry;-)

Ja już po odśnieżaniu balkonu bo na spacer z wózkiem się póki co nie odważę:-D Na samym balkonie miałam śniegu po kolana a wogóle to dalej sypie:-p

Wogóle nie wiem co sie stało z Emilką bo wczoraj obudziła się o 22 z płaczem i nie mogła się uspokoić:-(dopiero jak zrobiła siusiu to jej ulżyło:-( nie wiem czy nie uaktywniła jej się znowu ta bakteria:-( Na razie jest spokojna, jak dziś się to powtórzy to zrobię badania moczu szybciej niż myślałam, a do nefrologa mamy termin na 5 marca, więc będę musiała coś wykombinować. No ale miejmy nadzieję że to była jednorazowa sytuacja:zawstydzona/y:

mama Adrianka podawanie mleka najlepiej skonsultuj z pediatrą, albo tak jak pisze Joasia spróbuj z tym sinlaciem:tak:

magdebede fajnie że wypad udany i walentynki też:tak:;-) ja moje spędziłam przy filmie i piwku:-)

rapunzel masz rację że jak poczuję w kosztach te słoiczki to na pewno wezme się za gotowanie:-)

Joasia fajnie że mogłaś liczyć na pomoc mamy - zwłaszcza że Miłoszek potrzebuje towarzystwa do zabawy;-)

Nikaa możliwe że Oliwka wyczuwa i budzisz ją swoimi myślami:tak: z jednej strony fajnie że macie taką więź między sobą a z drugiej może to być troszkę uciążliwe:tak:

Madlen czyli kończysz karmienie piersią? faktem jest że rzeczywiście ominęło Cię uciążliwe odstawienie od piersi:tak:Mnie zresztą też - bo zaczęłam dokarmiać jak Emi miała 2,5 miesiąca a skończyłam karmić jak miała 3,5 miesiąca - no ale u nas były troszkę inne powody przejścia na butelkę:tak: najważniejsze aby dzieciaczki były szczęśliwe, nieważne czy jedzą z piersi czy z butelki:-):tak:


Czekam aż Emiś się obudzi, zje i idziemy się dotlenić na balkon:sorry2::-)

MIłego dnia !!;-)
 
reklama
Witam u nas nadal lekko prószy śnieg a ja już myślałam o wiośnie i zima wróciła:szok:.
Muszę się wam poskarżyć że noce u nas ciężkie Miłosz nadal budzi się co dwie godzinę a dziś nawet co godz i bez piersi sie nie obywa choćby na min ale musi dostać wydaje mi się że to ząbki bo budzi się z krzykiem czasem i smok go uspokaja a czasem nie chce piersi wypuścić z paszczy ponadto w dzień pociera często dziąsła o różne rzeczy włącznie z moim ramieniem. Podczas jedzenia dostaje nagłych histerii chyba łyżeczka go uraża. To są objawy ząbkowania ??? jak myślicie:confused:
A tak to chłopak coraz fajniejszy interesuje się wszytkim po wszytko sięga tylko sie nie chce obracac nadal i już sie denerwuje bo ma 6 i pół miesiąca a i nie cierpi leżenia na boku jak go kłade to się wścieka pręży i krzyczy. Może zapytam o to lekarki w srode na szczepieniu.
Niania jak narazie się sparawdza Miłosz dobrze na nią reaguje wita ją usmiechem :) daje sie jej karmić więc jestem dobrej myśli co do powrotu do pracy. Cały luty przyzwyczajam go ze do 16 nie ma piersi i nawet przyjął to spokojnie rano ok 8.30 zjada kaszke sinlac potem ok 12.30 zupke po spacerze deserek i daje rade no do piscia tez cos dostaje tylko nie wiem ile powinien wypijać a wy się orientujecie. Poszukuje niekapka z którego nauczy się pić bo butelka odpada a łyżeczką na dłuższą metę będzie ciężko.
Madlen80 super że wracacie do Polski iże wszytko tak dobrze się ułożyło. Końcem karmienia piersią się nie martw karmiłaś nią najważniejszy okres dla dziecka i teraz samo wybrało butelke więc trzeba to przyjąc i juz, a że ci się przykro zrobiło to zrozumiałe bo karmiąc piersia ma się poczucie bardzo dużej bliskości z dzieckim.
Nikaa ja mam popołudniami podobnie z zasypianiem Miłosza jest śpiący ale nie może zasnąc rzuca sie fika zaczyna płakać i w końcu pada to chyba są emocje i wrażenia całego dnia tyle teraz odbieraja impulsów zewnętrznych nasze coraz bardziej rozwinięte maluchy i nie umieją się wyciszyc same. A co do wybudzania się Oliwki w nocy jak zaczniesz o niej myśleć to ja mam z moim synkiem podobnie i tez nie wiem czy juz budze się automatycznie o porach o których on zwykła się budzić czy sciągam go myślami.
 
Witajcie :-)!

Dzisiaj mam bardzo dobry humor, bo byłam z Adim u ortopedy. Zrobił mu USG bioderek i powiedział, że wszystko jest prawidłowo i już nie musi nosić rozwórki :tak::-). Za 2 i pół miesiąca musimy przyjść na kontrolę.

Kunek i Jo_asia dzięki za radę :-).
Po porodzie nie miałam pokarmu, Adi stracił trochę na wadze i lekarz kazał pielęgniarkom, aby dokarmiały go Nan1. Adrianek dobrze tolerował to mleko i dlatego zastanawiałam się, czy nie wprowadzić mu Nan2.
Ostatnio chciałam porozmawiać o tym z pediatrą, ale pani doktor dała mi tylko ulotkę Hippa pt:"Rozszerzanie diety niemowlęcia" i powiedziała, że się śpieszy, bo ma opóźnienie, a w poczekalni czeka jeszcze dużo maluszków na szczepienie :tak:.
Wczoraj przeczytałam w lutowym "Dziecku", że "unieruchomienie spowodowane założeniem aparatu leczącego stawy biodrowe może wpłynąć na słabsze przybieranie na wadze", więc może ja niepotrzebnie się przejmuję...
Poza tym zadzwoniłam na infolinię BoboVity i pani powiedziała, że te kaszki ryżowe, bezmleczne i bezglutenowe można zrobić też na wodzie. Kupiłam kaszkę ryżową z bananami i dzisiaj dam mu ją na kolację. Ciekawe, czy mu będzie smakować.
W sobotę Adi ładnie zjadł cały słoiczek swojej ulubionej zupki. Otwierał szeroko buźkę, gdy przybliżałam do niej łyżeczkę, i zupka szybko znikała :-).
Dzisiaj dałam mu zupkę jarzynową ze świeżych warzyw "BoboVity" i zjadł tylko pół słoiczka :-(.

Jo_asia myślę, że Miłoszkowi juz niedługo będą wyrzynały się ząbki.
Mój Adrianek podczas ząbkowania też najchętniej leżał przy cycku.

Nikaa super, że macie taką silną więź z Oliwką.

magdabede fajnie, że udał Ci się wypad z koleżankami i Walentynki.

75aga świetnie, że Amelka zaczęła się obracać.
Mój Adrianek na razie przekręca się z boku na plecy i z boku na brzuch.

Madlen80 są też plusy tego, że nie będziesz karmić piersią. Przynajmniej będziesz mogła jeść wszystko, na co będziesz miała ochotę :tak:.

Pozdrawiam i życzę Wam miłego popołudnia i spokojnej nocy :-)!
 
Jo_asia, ja dokupiłam na razie ustnik treningowy do butelki Canpol Lovi i jestem zadowolona, pierwsze próby za nami, wczoraj i dzisiaj wypił bobofrut, nie krztusił się i uważam. że da radę z niego pić, tyle że on również bez problemu z butelki ze smoczkiem pije, choc cały czas też go karmię.
Przewracaniem się nie martw, a raczej jego brakiem. Mój Przemek dopiero zaliczył kilka przypadkowych obrotów z brzucha na plecy, a z pleców obraca się tylko na bok i to jak chce po coś sięgnąć. Moja córa była silna, główkę trzymała bardzo wcześnie sztywno, a obroty zaliczyła dopiero w 7 miesiącu, natomiast w 9 już stawała w łóżeczku, a siadała w 10. Każde dziecko ma swój własny rytm i wszystkie elementy rozwoju są podawane tylko orientacyjnie.
Mamo_Adrianka, lekarze często mogą zalecać to, co im sponsor sugeruje, tak jak to się dzieje w przypadku leków. Z mlekiem może być podobnie. Nan i bebiko to chyba najbardziej popularne mleka również z uwagi na cenę. Ja podawaję bebiko i jestem zadowolona.
 
Witam u nas dziś mrozik rano -13 było a w dzień zapowiadają -4.
Noc nie należała do najlepszych ale u nas to norma dziś większość Miłosz przespał z nami bo odkładanie go do łóżeczka kończyło się rozbudzeniem i marudzeniem po jednym z takich odłożeń o 4.20 rozbudził się zaczął brykać pokrzykiwać i zasną z nami w łózku po 5 a o 6.45 był juz wyspany a ja z mężem wcale:-( teraz śpi a ja zjadam śniadanie i popijam kawke delektując się ciszą w domu;-).

Kunek oby Emilce nic nie było a jak coś to postaraj się załatwić wizytę u nefrologa szybciej, ale tzrymam kciuki zeby to nie była ta bakteria.

mama_Adrianka super że Adrianek nie musi juz nosić rozwórki cieszymy się razem z tobą ja miałam dośc jak Miłosz musiał nosić takie specjalne pielucho majtki a nosił to 2 tyg bo poszliśmy jeszcze prywatnie do lekarza i on powiedział ze nie ma takiej potrzeby.

rapunzel ja też dokupiłam ten ustnik treningowy ale coś dla mojego synka za bardzo leci z niego i się strasznie krztusi pozatym traktuje go jako gryzak na swedzące dziąsła no ale będziemy próbować dalej. Co do obrotów i innych umiej ętności dziecka to niby wiem że każde ma swoje tempo ale jak czytaam że większość się juz obraca to ja się niecierpliwie pewnie całkiem niepotrzebnie i musze wrzucić na luz.

Wszystkim mamom i dzieciaaczkom życze miłego pogodnego dnia:-D
 
Witam,
Kunek mam nadzieje, ze byla to jednorazowa sytuacja i zadna bakteria sie nie przyczepila :tak:
Jo_asia pewnie to przez zabki synek wybudza sie w nocy. Wspolczuje nocnego karmienia co 2 godziny:no:
Co do obrotow, to na pewno niedlugo synek zacznie sie obracac:tak:Wszystko w swoim czasie. Na boczku moze faktycznie nie lubi lezec, a lekarki zawsze warto zapytac, przynajmniej Cie uspokoi :tak:
U Was takie mrozy i sniegi a u mnie prawie wiosna:-) Temperatura ok 8-10 stopni, wczoraj sloneczko, dzisiaj pochmurno, ale przynajmniej cieplo ;-)
mama_Adrianka ciesze sie , ze wszystko dobrze z bioderkami :-)

A ja powoli przyzwyczajam sie do tego, ze juz nie karmie piersia. Od czasu do czasu robi mi sie smutno, ale zdaje sobie sprawe , ze skoro synek tak wybral, to tak ma byc ;-)Synek szczesliwy, a mamusia moze teraz napic sie piwa lub winka :-D Oczywiscie musze uwazac, bo po takiej dlugiej abstynencji pewnie niewielka ilosc spowoduje,ze w glowie zaszumi :-p:rofl:
Synek przez ostatnie dwa dni jest dosc grzeczny, w nocy budzi sie na jedzonko kolo 2. A potem juz rano, ale o roznych porach. Czasem sie tez dodatkowo wybudza i musze go potulic zeby spal dalej, ale zwykle dzieje sie to w ciagu kilku godzin po zasnieciu. Pozniej juz spi dobrze. Nie wiem czemu tak jest teraz...
Zycze wszystkim przespanej nocki :-)

Tak mi sie jeszcze przypomnialo... Mam takie glupie pytanie...Dziewczyny, moze wiecie jak sprawdzic temperature wody, a dokladnie jak sprawdzic czy woda ma 40 st.? Ja caly czas robie wszystko "na oko", ale moze jest jakis sprawdzony, domowy sposob? Oczywiscie pomijam termometr ;)
 
Ostatnia edycja:
Dobry wieczór :-)!

Kunek, jak się czuje Emilka? Mam nadzieję, że nie powtórzyła się już sytuacja z przedwczoraj.

rapunzel masz rację, że lekarze często zalecają to, co im sponsor sugeruje. Zdarza się też, że nie biorą pod uwagę tego, czy pacjenta na to stać, czy nie.

Jo_asia mam nadzieję, że dzisiejszej nocy Miłoszek pozwoli Wam się wyspać.
Gdybym kładła Adrianka do łóżeczka, to co chwilę musiałabym do niego wstawać, więc ostatnio dla "świętego spokoju" śpi w wózku.

Madlen80 może Twojemu synkowi też czasami brakuje cycusia. I dlatego wybudza się i zasypia dopiero wtedy, gdy go utulisz.

A'propos sprawdzania temperatury wody...
Ja też robię "na oko"...
Ale są takie łyżeczki zmieniające kolor (z czujnikiem) Canpola, które pod wpływem gorąca (około 40 stopni Celsjusza) zmieniają barwę z fioletowej na różową.

A wczoraj zrobiłam Adriankowi kaszkę bezmleczną i bezglutenową o smaku bananowym na wodzie. Zjadł 100 ml. Dzisiaj było tak samo :-).

Dzisiaj byliśmy na wizycie u doktor od rehabilitacji neurologicznej. Powiedziała, że jest znaczna poprawa i być może turnus, który Adrianek ma mieć od 2 do 6 marca, będzie już ostatni :-).

Dobranoc :-)!
 
madlen80 rzeczywiście są łyżeczki zmieniające kolor, ja kupiłam takie firmy NUBY,
Nuby Łyżeczki ostrz.przed gorącym posił. /2szt (3801981) - Świstak darmowe aukcje
niedrogie, za dwie sztuki dałam 5 złotych z groszami, z tym tylko, że jedna łyżeczka jest zrobiona z sensem, bo kolor końcówki zmienia się z zielonego na żółty ( cała łyżeczka jest zółta, a kolor drugiego z żółtego na jaśniejszy żółty ( łyżeczka pomarańczowa) i to jest przyznam jest do d..., bo ja tej subtelnej zmiany nie widzę. Nie wiem, jak łyżeczki canpol, ale te Nuby raczej twarde, więc używam tylko do mieszania jedzenia, zwłaszcza zupki i się sprawdzają póki co, zwłaszcza ta żółta.
 
Takie lyzeczki sa rewelacyjne, bo na pierwszy rzuk pka widac czy nie jest jedzonko za gorace.
Moje pod wplywem ciepla, wogle traca kolor, a jak stygna to kolor pokazuje sie.:-);-)
 
reklama
Łyżeczki zmieniające kolor (z czujnikiem) 3 szt. firmy Canpol Babies zmieniają barwę z fioletowej na różową. 2 z nich mają miękką końcówkę, a 1 twardą. W internecie zestaw kosztuje ok. 8 zł. Widziałam je też w różnych sklepach z artykułami dziecięcymi i w hipermarketach (kosztują ok. 10 zł).
 
Ostatnia edycja:
Do góry