Kunek
Mama Emilki
- Dołączył(a)
- 25 Listopad 2008
- Postów
- 229
Dzień dobry;-)
Ja już po odśnieżaniu balkonu bo na spacer z wózkiem się póki co nie odważę Na samym balkonie miałam śniegu po kolana a wogóle to dalej sypie
Wogóle nie wiem co sie stało z Emilką bo wczoraj obudziła się o 22 z płaczem i nie mogła się uspokoić:-(dopiero jak zrobiła siusiu to jej ulżyło:-( nie wiem czy nie uaktywniła jej się znowu ta bakteria:-( Na razie jest spokojna, jak dziś się to powtórzy to zrobię badania moczu szybciej niż myślałam, a do nefrologa mamy termin na 5 marca, więc będę musiała coś wykombinować. No ale miejmy nadzieję że to była jednorazowa sytuacja
mama Adrianka podawanie mleka najlepiej skonsultuj z pediatrą, albo tak jak pisze Joasia spróbuj z tym sinlaciem
magdebede fajnie że wypad udany i walentynki też;-) ja moje spędziłam przy filmie i piwku:-)
rapunzel masz rację że jak poczuję w kosztach te słoiczki to na pewno wezme się za gotowanie:-)
Joasia fajnie że mogłaś liczyć na pomoc mamy - zwłaszcza że Miłoszek potrzebuje towarzystwa do zabawy;-)
Nikaa możliwe że Oliwka wyczuwa i budzisz ją swoimi myślami z jednej strony fajnie że macie taką więź między sobą a z drugiej może to być troszkę uciążliwe
Madlen czyli kończysz karmienie piersią? faktem jest że rzeczywiście ominęło Cię uciążliwe odstawienie od piersiMnie zresztą też - bo zaczęłam dokarmiać jak Emi miała 2,5 miesiąca a skończyłam karmić jak miała 3,5 miesiąca - no ale u nas były troszkę inne powody przejścia na butelkę najważniejsze aby dzieciaczki były szczęśliwe, nieważne czy jedzą z piersi czy z butelki:-)
Czekam aż Emiś się obudzi, zje i idziemy się dotlenić na balkon:-)
MIłego dnia !!;-)
Ja już po odśnieżaniu balkonu bo na spacer z wózkiem się póki co nie odważę Na samym balkonie miałam śniegu po kolana a wogóle to dalej sypie
Wogóle nie wiem co sie stało z Emilką bo wczoraj obudziła się o 22 z płaczem i nie mogła się uspokoić:-(dopiero jak zrobiła siusiu to jej ulżyło:-( nie wiem czy nie uaktywniła jej się znowu ta bakteria:-( Na razie jest spokojna, jak dziś się to powtórzy to zrobię badania moczu szybciej niż myślałam, a do nefrologa mamy termin na 5 marca, więc będę musiała coś wykombinować. No ale miejmy nadzieję że to była jednorazowa sytuacja
mama Adrianka podawanie mleka najlepiej skonsultuj z pediatrą, albo tak jak pisze Joasia spróbuj z tym sinlaciem
magdebede fajnie że wypad udany i walentynki też;-) ja moje spędziłam przy filmie i piwku:-)
rapunzel masz rację że jak poczuję w kosztach te słoiczki to na pewno wezme się za gotowanie:-)
Joasia fajnie że mogłaś liczyć na pomoc mamy - zwłaszcza że Miłoszek potrzebuje towarzystwa do zabawy;-)
Nikaa możliwe że Oliwka wyczuwa i budzisz ją swoimi myślami z jednej strony fajnie że macie taką więź między sobą a z drugiej może to być troszkę uciążliwe
Madlen czyli kończysz karmienie piersią? faktem jest że rzeczywiście ominęło Cię uciążliwe odstawienie od piersiMnie zresztą też - bo zaczęłam dokarmiać jak Emi miała 2,5 miesiąca a skończyłam karmić jak miała 3,5 miesiąca - no ale u nas były troszkę inne powody przejścia na butelkę najważniejsze aby dzieciaczki były szczęśliwe, nieważne czy jedzą z piersi czy z butelki:-)
Czekam aż Emiś się obudzi, zje i idziemy się dotlenić na balkon:-)
MIłego dnia !!;-)