reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

sierpien 2008 - otwarty

Dobry wieczór :-)!

sierpniowamama gratuluję Arturkowi 8 ząbka :-) i cieszę się, że nowy wózek się sprawdza.
U Adrianka 8 ząbek wyrznął się w niedzielę wielkanocną, a teraz czekamy na kolejny ;-).
My na bilans wybieramy się w czwartek.

Kunek gratuluję Emilce, że tak dzielnie zniosła bolesne szczepienie :-). Mam nadzieję, że po Oilatum ciemieniucha zniknie na dobre.

Nikaa cieszę się, że rozwórka nie będzie potrzebna. Życzę Oliwce zdrówka :-).

Madlen80 to wielka uroczystość Was czeka :-):tak:.

A co do zabawek... Adi chętnie się nimi bawi, ale tylko wtedy, gdy ktoś mu towarzyszy. Uwielbia zrzucać je na podłogę i przy tym głośno się śmieje.
Ostatnio jest na etapie piłek, bączka oraz zabawek, które jeżdżą i grają.
Niedawno kupiłam mu kostki „wkładaj i ustawiaj” Playskool, które ustawia się od największej do najmniejszej i Adriankowi sprawia radochę rozwalanie tej wieży :tak:.
Adi zrobił nowe postępy... Trzymany za rączki wstaje, a trzymany pod paszki skacze jak piłeczka.
W Lany Poniedziałek pojawiła się u niego wysypka i właściwie to nie wiem, czy od proszku (tym razem wyprałam w Loveli), czy może od pomidorów (zjadłam 3 plasterki):-(.

Dobranoc :-)!
 
reklama
Madlen80 - my chyba też będziemy szyć ubranko tyle że na roczek. Mam akurat materiał, który się nadaje i teściową z maszyną do szycia :-D. Zawsze to oszczędność, wprawdzie po chrzcie udało mi się sprzedać ubranko ale nigdy nie wiadomo. Właściwie to musiałabym już pomyśleć o tej imprezie, iść do kościoła i restauracji (po chrzcinach doszłam do wniosku że tek będzie lepiej :yes:).
mama_Adrianka - Arturek też wykazuje teraz zainteresowanie zabawkami, które grają i jeżdżą. Na święta dostał plastikowe auto (biedna ciocia studentka kupiła chłopakom po aucie za 4 zł... oczywiście był to najlepszy prezent :-D), do którego przywiązałam wstążkę. Odpycham je i przyciągam a mały śmieje się na głos :tak:.

Wczorajszy dzień minął zwyczajnie, spacer, obiad itd. jednak na dzisiaj tata przygotował dla małego atrakcje. Zabierze go na mecz (oczywiście na taki gdzie chodzi ok. 50 osób :-D) a ja w spokoju posprzątam. Popołudniu wybieramy się na grilla więc mam nadzieję że na przekór prognozom nie będzie padać :tak:. W związku z powyższym uciekam przygotować jakieś szaszłyki itp. :rolleyes:.
Miłej soboty życzę.
 
mam pytanko:)
czy Wasze dzieciaczki raczkuja? wiem ze jeszcze jest czas i na szczescie widze ze moj sie juz coraz wyzej podnosi na rekach (wyzej sie juz nie da:-))do gory ale wciaz ma nozki jak zaba rozsatwione i nie sklada ich razem ani nie kleka na kolanach..czy tak maja dzieci zanim zaczna raczkowac?
 
anitaa84 - u nas było tak: Artur opierał się na łokciach i robił żabę (bujał się w przód i tył), potem rączki wyprostował i dalej żaba :-D. Potem rączki kładł na przemian a nogi doskakiwały, aż w końcu nogi też zaczęły pracować na przemian. Po 2 tyg. nie zderzał się już z przeszkodami :happy:. A teraz wstaje i już przesuwa się np. przy tapczanie :tak:.

Hej dziewczyny co tu takie echo?? :-D
To napiszę tylko że grill nam się udał, było chłodno ale przyjemnie :happy:. Artur odkrył że może sobie czapeczkę ściągać :eek: i pierwszy raz wyciągnął rączki do cioci żeby go wzięła :yes::rolleyes:. Oczywiście jako rodzice pękamy z dumy :-D. Aha na meczu małemu się bardzo podobało choć przespał 2 połowę :-).
 
Dzien dobry!
W czwartek pediatra stwierdzila, ze Oliwka jest zdrowa chociaz katarek utrzymuje sie do tej pory. Wczoraj poraz pierwszy od 2 tygodni zaliczylysmy dlugi spacer.
Dzisiaj corcia przespala cala noc bez karmienia (zasnela o 21 obudzila sie o 6 oczywiscie bardzo glodna i wtrabila 200 ml kleiku). Od kilku dnia Oliwka macha papa i probuje wstawac ale jeszcze nie potrafi ustac samodzielnie.

KUNEK zycze, zeby Emilka szybko pozbyla sie ciemieniuchy
MAMA ADRIANKA gratuluje nowych osiagniec synka
SIERPNIOWAMAMA super, ze imprezy sie udaly
 
Witam wieczorkiem,
my juz po chrzcinach :-). Spedzilismy mily dzionek:tak:

Jesli chodzi o sam chrzest to moge stwierdzic tylko jedno...mam niezlego urwisa w domu:szok::-D. Wyobrazcie sobie, ze jak ksiadz podszedl do nas i zaczal przemawiac to synek najpierw popatrzyl a potem... zaczal PLUC w strone ksiedza :-D :szok::zawstydzona/y::sorry:. Ostatnio jest to jego ulubiona zabawa, ze brzydko mowiac "pyrka" usteczkami i slina leci na wszystkie strony. No ale zeby na ksiedza? :-D:-D:-D Oczywiscie byl znudzony cala ceremonia, wiec pomiedzy pluciem - pokrzykiwal sobie i echo nioslo na caly kosciol i jeszcze odpychal reke ksiedza jak tylko sie do niego zblizala... :zawstydzona/y:Ksiadz sie smial na szczescie z calej tej sytuacji :-)
Oczywiscie podczas samej mszy byl bardzo grzeczny, nawet sie zdrzemnal :-D.

mama_Adrianka mam nadzieje, ze wysypka szybko zniknie :tak:
mama_Adrianka, sierpniowamama jeszcze nie gratulowalam Waszym dzieciom 8 zabka :-D Duzo zabkow maja :szok:
sierpniowamama u nas uszyte ubranko sprawdzilo sie w 100% :tak: Tesciowa uszyla ogrodniczki i katanke , mysle ze jeszcze nie raz synek to ubierze :-). Szkoda, ze ja nie umiem szyc , bo to naprawde fajna sprawa i niewiele kosztuje :tak:.
Super , ze grill sie udal - ja tez niedlugo planuje jakies ognisko, bo strasznie chce mi sie pieczonej kielbachy :-p:-)
Nikaa super , ze nocka przesspana! To duza ulga :tak:. Ciesze sie , ze Oliwka zdrowa i moglyscie w koncu wyjsc na spacerek :-)
anitaa84 moj synek nie raczkuje i poki co nie zapowiada sie , zeby mial zaczac:eek:.
Jednak nie spedza mi to snu z powiek, gdyz zdarza sie, ze dzieci nie raczkuja w ogole :tak:. Tak bylo w moim przypadku, nie raczkowalam, tylko od razu chodzilam. Moj maz tez nie raczkowal, wiec moze nasz synek tez nie bedzie?:confused:

Zycze spokojnej nocki :tak:
 
Witajcie :-)!

anitaa84 mój Adrianek jeszcze nie raczkuje i możliwe, że prędzej zacznie chodzić niż raczkować.

sierpniowamama wszystkiego najlepszego dla Arturka z okazji ukończenia 8 miesięcy :-).
Gratuluję mu nowych umiejętności :-).
Fajnie, że grill się udał.

Nikaa dziękuję :-).
Ja też gratuluję Oliwce nowych umiejętności.
Super, że wyzdrowiała i wreszcie mogłyście wybrać się na spacer :-).
Zazdroszczę Ci tej przespanej nocki :tak:.

Madlen80 dziękuję :-).
Cieszę się, że uroczystość się udała.
Rzeczywiście niezły urwisek z Wiktorka :-D.

A u nas nic nowego... Aduś dzisiaj skończył 8 miesięcy :-).
Zapomniałam wcześniej napisać, że najlepszym sposobem na płaczącego Adrianka jest robienie mu zdjęć :tak:. Jak tylko zobaczy aparat, przestaje płakać i zaczyna się uśmiechać oraz pozować :-D.
Dzisiaj byłam z nim w kościele. Przez całą Koronkę Do Miłosierdzia Bożego był niegrzeczny (kręcił się i jęczał) :zawstydzona/y:, a jak tylko podeszliśmy do księdza, od razu się uspokoił i nawet "wdał się z proboszczem w dyskusję".

Pozdrawiam i życzę spokojnej nocki :-)!
 
Ostatnia edycja:
Dzień dobry:happy:

Trochę mnie znowu nie było bo Emilce zaczęły się jakieś rewolucje brzuszkowe:sorry: kolki jako tako nas ominęły za to teraz coś się dzieje:-( a najgorsze że nie wiem od czego bo nic nowego do diety nie wprowadzałam:zawstydzona/y: czy możliwe jest że nagle po jakimś czasie jakiś produkt jej nie pasuje?:confused2:
Na wszelki wypadek dam jej dziś samo mleczko i zobaczymy czy też będzie źle:-(
Bo przez ten ból Emiś nie bardzo chce jeść cokolwiek:-(

Co do usg to ja sie nie znam na opisie, a nefrolog kazała nam iść do innej kobiety niż chodziłyśmy na usg wcześniej i ta nic mi nie wytłumaczyła:sorry:więc okaże się w czwartek jak odwiedzimy nefrologa:tak:;-)

Madlen super że chrzciny się udały:tak:moje dziecko też ostatnio pluje na wszystkie strony z ustami zaciśniętymi i wystawionym językiem:-D

Mama Adrianka życzę aby uczulenie szybko zniknęło:tak: i gratulujemy nowych umiejętności;-):-) oraz grzecznego Adrianka w kontaktach z księdzem:-D:-D a co do aparatu to Emiś średnio lubi być fotografowana - za to bardzo lubi oglądać kolorowe zdjęcia na wyświetlaczu:-D:-p

sierpniowa mama super że Arturkowi podobał się mecz, potem musiał się znudzić że zasnął:-p:-) a grilla zazdroszczę - ja planuję na pierwszy weekend majowy, więc oby pogoda dopisała:-p:tak:

anitaa84 moja właśnie tak robiła że bardzo długo podnosiła klatkę na wyprostowanych rękach:tak: jakieś 2 tygodnie temu zaczęła podnosić pupkę na kolankach, ale mając ręce i głowę położoną:-D znaczy nie umiała jednocześnie na rękach i kolankach się oprzeć:-p od kilku dni daje już radę i przesuwa się do tyłu:-p jak byłyśmy na szczepieniu to lekarka powiedziała że jeśli przesuwa się do tyłu to już bardzo krótka droga do raczkowania:tak:;-) ale Madlen ma rację - niektóre dzieci wogóle nie raczkują - ja też od razu chodziłam:tak:

Nikaa super że Oliwcia jest zrdowa:tak: i wreszcie mogłyście pospacerwować;-):-) gratulujemy przespanej nocki i nowych osiągnięć:tak::-p


Miłego dnia życzę:happy::happy::happy:
 
Witamy witamy!!! ale sie opuscilysmy w pisaniu....:eek: przepraszamy ale ostatnio lenistwo mnie opanowalo...:-) przyznaje sie bez bicia! u nas z nowosci... Maja od kilku dni ciagle i bez przerwy powtarza dladladladla, mamamamama, bebebebebe i kilka innych ciekawych ,,slow,, ktorych niestety nie jestem w stanie powtorzyc... hehe.:rolleyes: brzmi to tak zabawnie ze ja i tatus usmiech mamy ciagle na twarzy.Maja zaczela tez sama podnosic sie do siadu. nie zawsze jej to wyjdzie ale stara sie:happy:! odkryla tez nowe zastosowanie grzebienia:tak:. przyklada sobie strona z zebami do buzi i pluje miedzy nimi:rofl::rofl::rofl:. zapluta jest cala i wszytko do okola niej:oo::oo::oo:. ech... pomyslowa jest niezmiernie... fajnie tez ostatnio rozlewa sie picie z butelki... lapie za smoka, naciska i zdziwiona jest ze leci... najwieksze zdziwienie jest kiedy picie leci do oczu... ale po chwili jest smiech....aaa. i jeszcze jak zlapie ja za dlonie a akurat siedzi to odrazu hop do gory i stoi, szczesliwa wtedy ze ohoho a buzia uhahana od ucha do ucha:laugh2: sluchajcie czy wasze szkraby tez lubia pchac chusteczki nawilzone do buzi??? Majka jak zlapie taka chusteczke przy zmianie pieluchy to oddac nie chce... ciamka i ciamka a mnie az ciary przechodza.... bleeee... a jej tak smakuja jakby jakis rarytas jadla... a jak jej zabieram to wsciekla jak osa i jesli ma taka sposobnosc to kopac zaczyna....:baffled::-D
rojber mi rosnie... :yes:
kurcze. nie dokoncze. panna wstala i jesc chce...:sorry:.... ach.... moze potem jeszcze wpadne...
 
reklama
Hej. Ale dawno mnie tu nie było, a ile nowych mam:szok: Pewnie większość mnie nie zna:sorry: Niestety pisanie na 2-óch wątkach mnie przerosło. Alicja jest hiperaktywnym dzieckiem i niestety nie mam zbyt dużo czasu. Postaram się poczytać co tam słychać u Was i maluszków i poznać mamusie, które dołączyły po tym jak przestałam tu zaglądać:zawstydzona/y: I obiecuję pisać i czytać częściej:-)
Kunek ach, to nieszczęsne USG. Alicja też maiła problemy z nerkami, a w zasadzie to miała poszerzoną miedniczkę w lewej nerce, ale nie dawała żadnych złych oznak. Miała robionych mnóstwo badań, które wykazały, że obie nerki pracują prawidłowo i tez tydzień temu miała robione USG i z tego co tam wyczytałam (nie jestem w tym zbyt dobra, ale lekarz mniej więcej mi wytłumaczył) poszerzenie jest, ale juz mniejsze. A ząbki na pewno wyjdą. Córce mojej kuzynki zaczęły wyrastać dopiero jak skończyła rok.
Sierpniowamama mu u teściów mamy yorka, jak widzi Alę to ucieka, tylko się z nią szybko wita, poliże po ręce, a później unika jak ognia :D
Madlen a my chrzciny mamy w tą niedzielę. Juz wszytsko kupione, menu ustalone.
Anitaa Alicja czołga się i to bardzo szybko, ale z raczkowaniem cienko jej idzie. Pozycja jest, siłę też ma, ale chyba nie wie jak to zrobić, bo coś kombinuje, ale średnio jej to idzie.
Siada juz z każdej pozycji, ale najbardziej lubi z brzuszka i wtedy isedzi na kolanach i odpycha się rączkami, i nie wiem czy będzie raczkowała.
 
Ostatnia edycja:
Do góry