reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Rozwój fizyczny, emocjonalny i intelektualny naszych pociech

doris, no szkoda :(
a do tego muzeum może się kiedyś razem wybierzemy, zawsze można zrobić jakieś spotkanko w Wa-wie ;))) dawidowe, natolin co wy na to ? ;)
 
reklama
jeszcze Aniołek bo z nia ostanio umawiałam sie na spacer ale mała znowu płacze po wsadzeniu wózka i nie wypaliło a szkoda. Brakuje mi kogos do spacerów. Roxanka a jaka dzielnica?
 
Ja także się piszę na spotkanie - ale narazie tak jak napisała dawidowe niestety jestem uziemiona:-(. Nie wiem od czego to jest i jak temu zaradzić - tym ciągłym płaczom jak tylko wyjdziemy na powietrze - a już było tak fajnie (przez ok. 2 tyg.) myślałam że już jej przeszło.
 
Ja także się piszę na spotkanie - ale narazie tak jak napisała dawidowe niestety jestem uziemiona:-(. Nie wiem od czego to jest i jak temu zaradzić - tym ciągłym płaczom jak tylko wyjdziemy na powietrze - a już było tak fajnie (przez ok. 2 tyg.) myślałam że już jej przeszło.

Aniołek ja ostanio widziałam wózki parasolki od urodzenia za 159 zł. Pomysl moze masz jakas kolezanke która ma taki wózek i wsadz mała moze to pomoze jak bedzie widziała. Moze głeboki wózek działa na nia jakos klautrofobicznie.
 
Dziewczyny z Wawy - nie zapominajcie o mnie!!! Ja na Mokotowie mieszkam - niedaleko galerii mokotow i bardzo chętnie wybiorę się na jakieś spotkanie :-)
 
aniołek nasze dzieci powoli coraz bardziej będą się interesowały światem. Mój maluszek zawsze uwielbiał spacery w wózku, wtedy najlepiej spał. Ostatnio pozmieniało mu się troszkę i owszem nadal lubi jeździć, ale już nie zawsze śpi. Oczywiście gdy nie śpi zaczyna marudzić, bo ileż można patrzeć w budkę. Zauważyłam, że gdy mu podniosę oparcie (jest w pozycji półleżącej), uspokaja się. Wtedy spokojnie patrzy na świat, który go niezmiernie ciekawi.
 
Ja robię tak samo,wtedy oczka wpatrzone we mnie ,albo się rozgląda ciekawie:).Ale najbardziej jej sie podobało,jak sobie w chuście pionowo siedziała,aż się śmiała:).
 
W chuście jest super, ale póki będzie zimno, to na dwór raczej będę wychodziła tylko z wózkiem. Z chustą wyjdę na spacer dopiero gdy zrzucę z siebie i dzieciaczka grube kurtki.
 
reklama
Do góry