reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Rozwój fizyczny, emocjonalny i intelektualny naszych pociech

reklama
;-)
dobranocka ale ja przecież nie chcę dziecka do czegoś zmuszać, po prostu śmieje się, bo mąż ma fisia na punkcie piłki nożnej. chociaż z tym nie zmuszaniem to też trzeba wyważyć, bo kiedyś oglądałam taki program (zresztą na studiach też nam mówili), że np dzieci naprawdę uzdolnione muzycznie trzeba w pewien sposób zmuszać, bo żadne dziecko nie chce za bardzo ćwiczyć grania po kilka godzin dziennie, a jednak bez tego nie da się np dobrze grać na skrzypcach.
 
Natolinko, wiem wiem - masz rację. Nie znam dziecka które zamiast ganiać po podwórku z rówieśnikami będzie piłowało gamy na PRZYJEMNOSCIĄ. A jak rodzice mają pasje to dziecko też łapie bakcyla - tego zazdroszczę - bo po moim M. dzieć już złapał bakcyla ale... do TV :-(
 
Natolinko, wiem wiem - masz rację. Nie znam dziecka które zamiast ganiać po podwórku z rówieśnikami będzie piłowało gamy na PRZYJEMNOSCIĄ. A jak rodzice mają pasje to dziecko też łapie bakcyla - tego zazdroszczę - bo po moim M. dzieć już złapał bakcyla ale... do TV :-(
a po moim M dzieciaki złapią zapał do gier komputerowych :no: Emi już zaczęła ale jej nie pozwalam za często.
 
Moja córunia też wpatrzona w TV jak w obrazek :) ale staram się jej ograniczać :)
A jeśli chodzi o przewroty to też sporadycznie z brzuszka na plecy udaje jej się. Chociaż ostatnio w ogóle nie chce leżeć na brzuchu. Rączki na boki, twarz w podłogę i ryczy żeby ją podnieść - niedzielny leniuszek :D
A jak wasze pociechy reagują na stawianie na nóżki bo czytałam, że prawidłowy odruch to uginanie kolanek a moja córcia prostuje nóżki i staje jak mały żołnierzyk. Śmiesznie to wygląda jakby miała zaraz zacząć chodzić. Oczywiście tylko w zabawie tak robimy żeby nikt nie pomyślał, że coś wymuszam na dziecku :) Wszystko w swoim czasie :)
 
Kruszynka Franek nogi ugina, składa sie jak scyzoryk i jak go posadze i puszcze i jak stawiam - oczywiście to w ramach zabawy wszystko.

A co do gier i tv to hmm telewizora nie mamy, ale w laptopa mały sie wpatruje z namietnością a dziś pół godziny trzyamł w rączkach ipoda i oglądał na nim kubusia puchatka... - wyrodna matka musiała poczytać forum :)
 
a po moim M dzieciaki złapią zapał do gier komputerowych :no: Emi już zaczęła ale jej nie pozwalam za często.

no wlasnie gdyby nie moja interwencja to u mnie byloby tak samo. Jednak mojego starszego syna wyslalam na zajęcia sportowe rózne ,zeby sprawdzil czy cos lubi i od prawie 4 lat pływa , jezdzi na nartach i rolkach ;-) i to uwielbia. Nie lubi gry w pilkę -zadną!
A umyslowo tez zachęcam do poznania róznych dziedzin i już drugi semestr uczęszcza na uniwersytet dziecięcy tam ma wyklady ze znanymi ludźmi i warsztaty gdzie robia eksperymenty np z chemii i jest zachwycony. Szkoda ,ze ja nie mialam takich mozliwosci.
 
Wojtek waży 8,500 :D:D:-D dzisiaj się ważyliśmy :)
aaa i uspokaja go bardzo jak mu z A. gramy na gitarze, albo jak mu śpiewam::-p
 
reklama
Do góry